Nerwy w las recenzja

Miniony rok był dla nas wszystkich bardzo trudny, zarówno pod względem prywatnym, jak i zawodowym. Nowe problemy i sytuacja, która przerastała każdego z nas. Kłopoty nawarstwiały się i gromadziły tworząc ogromne ciężary na naszych barkach. Sytuacji nie poprawiał nakaz odizolowania od społeczeństwa, brak interakcji międzyludzkich, wspólnych spotkań, wyjść oraz posiłków.

Ten czas bardzo wiele nam pokazał i pozwolił dowiedzieć się nowych rzeczy i faktów o sobie samym. Autorka książki pokazuje Czytelnikowi nową drogę do wyciszenia się, relaksu i głębszego, lepszego poznania samego siebie. Człowiek w obliczu natury zostaje pozostawiony sam sobie. Bezradność w stosunku do siły i potęgi Matki Natury uzmysławiają mu, jak niewielki jest w otaczającym go świecie. Autorka podchodzi do przedstawianego przez siebie tematu bardzo szeroko. Porusza wiele zagadnień pobocznych, wnikliwie je tłumacząc, tak, aby nie stanowiły one dla odbiorcy tajemnic. Trudne pojęcia z dziedziny psychologii i psychiatrii tłumaczone są w bardzo prosty, przystępny sposób tak, aby każdy, kto sięgnie po tę pozycję mógł w pełni zrozumieć poruszany temat. Ważne zagadnienia są pogrubione, napisane większą czcionką, co automatycznie zwraca uwagę Czytającego i na dłuższy czas pozostaje w jego pamięci. Pozwala to również na łatwiejsze poruszanie się po książce i odszukiwanie interesujących treści. Styl pisania Autorki jest przejrzysty. Nie ma zawiłych form, a przedstawiane treści są klarowne dla odbiorcy. Podoba mi się, że Autorka opisuje własne przeżycia i doświadczenia. Robi to jednak w taki sposób, aby nie narzucać się Czytelnikowi, jedynie wskazać własne przekonania i przemyślenia. Ogromnym plusem tej pozycji jest to, iż podane są odnośniki do źródeł z których korzystała Autorka podczas pisania książki "Nerwy w las". Każdy, kto zechce pogłębić dany temat, lub coś jest dla niego niejasne z łatwością odnajdzie tekst źródłowy. Książka nie jest tyko teoretycznym poradnikiem. Autorka podaje liczne przykłady ćwiczeń, wizualizacji, aktywności, które można wykonywać w lesie.

Po lekturze tej książki, czuję się wyraźnie zmotywowana do przemyślenia własnej postawy oraz do spaceru po lesie, gdzie zostanę sama ze swoimi myślami, z szansą na wyciszenie ich. Przekonuje mnie taki powrót do korzeni oraz podróż w głąb siebie. Szkoda, że w książce nie ma miejsca, kilku wolnych stron na zapisywanie własnych przemyśleń po spacerach w lesie. Myślę, że pozwoliłoby to na uporządkowanie rozbieganych myśli oraz uczuć, które towarzyszą nam podczas kontemplacji na temat własnego postępowania. Całość mocno inspirująca, zachęcająca do przemyśleń.