Śmiech bogów recenzja

"[...] wydało jej się, że ktoś stoi obok i się z niej śmieje. W mieszkaniu nikogo jednak nie było, więc uznała, że śmiech musiał się jej przesłyszeć.”, czyli Marinina powraca w kolejnej powieści.

Autor: @withwords_alexx ·1 minuta
2021-03-09
Skomentuj
2 Polubienia
Śmiech bogów to już 22 tom z Anastazją Kamieńską i moje siódme spotkanie z Aleksandrą Marininą. Za mną już Niebezpieczna sekwencja, Sprawiedliwy oprawca, Śmierć nadeszła wczoraj, Wieczny odpoczynek, Harmonia zbrodni oraz Siódma ofiara. Jeśli nie czytaliście poprzednich tomów, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby przeczytać Śmiech bogów, gdyż książki Marininy możecie czytać bez znajomości wszystkich tomów.

Nastia Kamieńska prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstw dwóch młodych mężczyzn. Szybko odkrywa, że w przeddzień śmierci obaj byli na koncercie zespołu rockowego Bi-Bi-Es i zginęli, ponieważ krytykowali solistkę Swietłanę Miedwiediewą. Zabójca zwany Fanem rzuca mroczny cień na Moskwę.
W tym samym czasie biznesmen Rubcow zwraca się z prośbą do komisariatu na Pietrowce o wyjaśnienie, kto pisze do jego córki Żeni dziwne listy. Detektywi wyjaśniają, że dziewczyna otrzymuje je przez pomyłkę – jej niezwykłe podobieństwo do Miedwiediewej sprawia, że zabójca bierze ją za piosenkarkę.
Kamieńska podejmuje trudną decyzję. Postanawia filmować kolejne występy zespołu, mając nadzieję, że pośród słuchaczy wypatrzy groźnego zabójcę.

Książki Marininy mają to do siebie, że są dosyć długie, ale nie oznacza to, że rozwlekłe. Autorka oprócz intrygi kryminalnej poświęca sporo czasu na wątki obyczajowe i rozbudowanie postaci, których jest tutaj kilka. Śmiech bogów to trzy z pozoru nie mają ze sobą punktu wspólnego historie, które krok po kroku będziemy odkrywać i które będą powoli się łączyć. Mamy tutaj ojca tyrana, który za wszelką cenę chce zatrzymać ją przy sobie; małżeństwo, które tylko z pozoru jest dobre oraz śledztwo w sprawie morderstwa.

Całe śledztwo jest wciągające, a autorka umiejętnie manipuluje czytelnikiem wprowadząc ślepe tropy. W tle mamy realia lat dziewiećdziesiątych w Rosji pełne alkoholu, mafii i zbrodni. Zakończenie jest niespodziewane i z przytupem. Aleksandra Marinina potrafi przyciągnąć czytelnika i budować napięcie, które towarzyszy nam do samego końca lektury.

Jeśli już kiedyś czytaliście którąś z części tej serii i wam się spodobała, to myślę, że i Śmiech bogów przypadnie wam do gustu. Kryminały Marininy są zawsze dobrze zbudowane i wciągające. To po prostu dobre książki z ciekawie napisanymi bohaterami, których możemy skupulatnie poznać. Lubię tę serię i zawsze z chęcią sięgam po jej kolejne tomy. Pomimo objętości książkę czyta się szybko i bez problemów.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śmiech bogów
Śmiech bogów
Aleksandra Marinina
6.8/10
Cykl: Anastazja Kamieńska, tom 22

Nastia Kamieńska prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstw dwóch młodych mężczyzn. Szybko odkrywa, że w przeddzień śmierci obaj byli na koncercie zespołu rockowego Bi-Bi-Es i zginęli, ponieważ krytykow...

Komentarze
Śmiech bogów
Śmiech bogów
Aleksandra Marinina
6.8/10
Cykl: Anastazja Kamieńska, tom 22
Nastia Kamieńska prowadzi dochodzenie w sprawie zabójstw dwóch młodych mężczyzn. Szybko odkrywa, że w przeddzień śmierci obaj byli na koncercie zespołu rockowego Bi-Bi-Es i zginęli, ponieważ krytykow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Śmiech Bogów” to jedna z kilkudziesięciu części z serii kryminalnej z Anastazją Kamieńską, rozgrywającą się w latach 90 w Rosji. Każda opowieść jest indywidualna i to jest świetne wrażenie na począt...

@maniek @maniek

"Świat jest tak urządzony, że nie ma absolutnej wygranej. Taka jest zasada, a z tych, którzy próbują ją ominąć, bogowie potrafią okrutnie zadrwić." Cóż to była za lektura! "Śmiech bogów" to książka d...

@mzksiazka @mzksiazka

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rój
„Nie sposób przecież żyć, gdy się choruje na umieranie”, czyli ból i cierpnie.

Weronika Mathia to dosyć nowe nazwisko w świcie kryminałów. Autorka ma na swoim koncie już trzy książki (wszystkie już za mną). Zachwyciła mnie swoim świetnym debiutem l...

Recenzja książki Rój
Profesorka
„Uwielbiam patrzeć na absolutne przerażenie na ich twarzach. Po tym poznaję, że wreszcie rozumieją, wreszcie dostrzegają moją prawdziwą naturę”, czyli mordercza profesorka, wymierzająca sprawiedliwość.

Profesorka to pierwsza książka Layne Fargo (pomijając opowiadanie w antologii W tych szacownych murach) wydana w Polsce. Kusi swoim oryginalnym opisem, który zwiastuje c...

Recenzja książki Profesorka

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?..
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl