Życie dziesięcioletniej Emki jest z pozoru całkiem normalne. Chodzi do szkoły, przyjaźni się z rówieśnikami, do czasu, kiedy w jej domu pojawia się tajemniczy wuj Karol. Już na pierwszy rzut oka daje się zauważyć jego niski wzrost, przepiękny pas z ogromną klamrą i majestatyczny topór przy boku. I choć według rodziców dziewczynki wuj jest zwyczajnym człowiekiem, to ona sama zaczyna dostrzegać jego niezwykłe walory.
Kuba Sosnowski jest autorem scenariuszy komiksów i przedstawień teatralnych dla dzieci. "Wuj krasnolud i Brama Opowieści" jest jego pierwszy krok w tworzeniu literatury dla dzieci. Miłośnik bajek i dziecięcych opowieści. Prowadzi również zajęcia dla najmłodszych, na których wspólnie z dziećmi projektują gry planszowe i karciane.
Ktoś kiedyś powiedział, że literaturę dla dzieci tworzy się ciężej, że dziecko jest zdecydowanie bardziej wymagającym czytelnikiem i krytykiem. Czytając powieść dla dzieci Sosnowskiego dochodzę do wniosku, że ten ktoś miał rację. W swojej powieści autor stawia przede wszystkim na prostotę i porusza problemy, które dla dziecka są już w dużym stopniu zrozumiałe. Bardzo ważne, z mojej perspektywy to zagadnienia opowiadające o prawdomówności i ochronie środowiska, a w książce są te zagwozdki sprytnie wmieszane i w sposób przejrzysty także wyjaśnione. Oczywiście, piękny zabieg jakim posługuje się Autor to alegoria. Lubię, gdy w książce dla dzieci są wplecione symbole, jak dzieciak może przez moment zatrzymać się nad tym co czyta i zastanowić. Są to fragmenty, nie zajmują znacznej części, aczkolwiek są naprawdę dobre.
W "Wuju krasnoludzie" jest także sporo dziecięcej inwencji. Emka- główna bohaterka odkrywa, że dzięki swojej pomysłowości jest zdolna kreować nierealną rzeczywistość, może ją nagiąć do swojej woli. Wyobraźnia u dzieci jak wiadomo jest bujna, ale jest również na swój sposób urocza i zabawna. I tu po raz kolejny Sosnowski bez przesady konstruuje świat swej powieści z niewielka ilością postaci wymyślonych- jak subgobliny, które zamieszkują podziemia.
Genialne jest także to, że akcja jest nieprzerwana. Kolejne nieprzewidziane zdarzenia gonią następne, bohaterowie maja ręce pełne roboty, wciąż dowiaduję się nowych informacji, wpadają w kłopoty.
Książka jest skierowana do grupy wiekowej 9-99 lat, mój 7 latek dobrze odnajduje się w tym klimacie krasnoludów i ja również. Sosnowski zaopatrzył się też w słowniczek na końcu książki, przydatna rzecz dla dzieciaków czytających samodzielnie
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl