Nie ma co recenzja

Wszyscy tchórze i pomyleńcy chowają się do dziur

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2024-05-31
Skomentuj
9 Polubień
"Wszyscy tchórze i pomyleńcy chowają się do dziur".


Podczas tej dwudziestoczterogodzinnej wędrówki po Teheranie nie sposób nie poczuć zdezorientowania i zagubienia oraz wszechobecnego smaku goryczy. Nie sposób także nie docenić kunsztu pisarskiego autorki, która operując zjadliwym humorem i dynamiką narracyjną, serwuje czytelnikowi portret współczesnego Iranu uchwycony w soczewce jednostki.

Mahsa Mohebali to urodzona w 1972 irańska pisarka, autorka scenariuszy filmowych, a także krytyczka literacka. Mohebali jest dwukrotną laureatką prestiżowej irańskiej Literackiej Nagrody Houszanga Golsziriego. Autorka mieszka obecnie w Teheranie, a jej książki są tłumaczone na wiele języków.

W Teheranie rozpoczyna się trzęsienie ziemi. Szadi to młoda Iranka na głodzie, która pomimo prośby matki, rusza w podróż po stolicy Iranu, celem znalezienia narkotyków. Szukając przy tym swojej babci i próbując dotrzeć do przyjaciela, który najprawdopodobniej znowu chciał się zabić, pokazuje Teheran pełen zamętu i niepokojów społecznych.

"Nie ma co" to książka będąca moim pierwszym spotkaniem z irańską prozą, a jak wiadomo, każdy pierwszy raz jest niezapomniany. Ten przypadek okazuje się jednak głównie zaskakujący, bo podlany zostaje surrealistycznym sosem z domieszką narkotykowego opium. Mahsa Mohebali zabiera bowiem czytelnika w podróż trwającą dwadzieścia cztery godziny. I jest to podróż wielowymiarowa, bo po umyśle zbuntowanej irańskiej narkomanki i jednocześnie po stolicy Iranu, państwa pogrążonego w kryzysie, którego autorytarne fundamenty co chwilę osłabiają kolejne wstrząsy natury społecznej. Ta książka to więc wędrówka rzeczywista, jednoznacznie namacalna i jednocześnie metaforyczna, co w konsekwencji daje piorunujący efekt prozatorski.

Szadi będąca narratorką swojej historii to protagonistka wzbudzająca ambiwalentne uczucia i w zasadzie trudno mówić w przypadku jej kreacji o jakiejkolwiek sympatii. Autorce udało się jednak osiągnąć zupełnie inny efekt, a mianowicie, poznać ukazaną rzeczywistość przez prymat wrażliwości Iranki oraz jej zmieniających się emocji. A trzeba przyznać, że pomimo niewielkiej objętości książki, która zawiera niecałe 200 stron, cała fabuła nacechowana jest intensywnością, bo przecież Szadi nie jest w żadnym aspekcie swojej osobowości stabilna ze względu na narkotykowy nałóg.

Niezwykle ważną częścią "Nie ma co" jest praca tłumaczki Aleksandry Szymczyk, która swój przekład opatrzyła sporą ilością przypisów, ukazujących polskiemu czytelnikowi irańską kulturę i historię. Można w zasadzie powiedzieć, że bez owych informacji, będących swoistym drogowskazem w procesie poznawania Teheranu, książka byłaby uboższa i nie dałoby się zrozumieć kontekstu niektórych wydarzeń. To ogrom pracy, jaki niewątpliwie warto docenić.

Mahsa Mohebali swoją postulatywną i nieoczywistą książką, pokazuje Iran i jego problemy, ale także egzystencjalną samotność, z jaką mierzymy się obecnie wszyscy. W pewnym sensie jest to więc uniwersalna opowieść, ale ze względu na wielowymiarową kreację głównej bohaterki i jej dość wyrazistą narrację, nie jest to łatwa lektura. Warto jednak zmierzyć się z tą historią, gdyż takie wyzwania literackie niewątpliwie poszerzają naszą wrażliwość i pozwalają wyjść z własnej strefy komfortu.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma co
Nie ma co
Mahsa Mohebali
7.7/10
Seria: Głosy Globalnego Południa

Co robisz, gdy świat się rozpada, a ty akurat jesteś na głodzie? Wraz z młodą, zbuntowaną Iranką ruszamy w trwającą dwadzieścia cztery godziny podróż po ogarniętym chaosem Teheranie w poszukiwaniu da...

Komentarze
Nie ma co
Nie ma co
Mahsa Mohebali
7.7/10
Seria: Głosy Globalnego Południa
Co robisz, gdy świat się rozpada, a ty akurat jesteś na głodzie? Wraz z młodą, zbuntowaną Iranką ruszamy w trwającą dwadzieścia cztery godziny podróż po ogarniętym chaosem Teheranie w poszukiwaniu da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Teheran, miasto pogrążone w chaosie, strachu i rozpaczy po trzęsieniu ziemi. Miasto pełne tajemnic, sprzeczności, problemów społecznych i politycznych. I pośród tego wszystkiego ona, Szadi, uzależni...

@m_mikos @m_mikos

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową
Srebrny łańcuszek
To najprawdziwsza prawda

"(...) to nie jest fikcja (...) – To najprawdziwsza prawda". Dzięki takim książkom, jak "Srebrny łańcuszek" przekonujemy się o tym, jak wielki wpływ miały dziejowe wyd...

Recenzja książki Srebrny łańcuszek

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl