Według wielu osób świat zmierza do destrukcji, aczkolwiek nie zawsze można się z tym zgodzić, gdyż wiele dziedzin ma charakter pozytywny. Z historii wiemy, że wiele działań niegdyś było w ten sposób potępiane, a po wielu latach okazało się, że wcale to złe nie było. Jednakże należy mieć na uwadze, iż część poglądów jest prawdziwych i jak najbardziej wartych uwagi, bo jeśli w porę nie zmienimy kierunku, to może dojść do katastrofy.
Treść
W książce znajdziemy ponad trzydzieści wierszy, które odnoszą się do obecnej sytuacji w Polsce i na świecie. Część z nich ktoś uzna za kontrowersyjne, gdyż może się okazać, że będzie wywodził się lub popierał określoną grupę społeczną. Niemniej wiele zagadnień skłania do refleksji, gdyż możemy kilka z nich znać z własnego doświadczenia lub życia bliskich nam osób. Niektóre stanowią ostrzeżenia dla każdego z nas, bowiem przychodzą takie momenty w życiu, gdzie popełniamy popularne błędy, ale skutki bywają nieodwracalne i szkodliwe, a ceną poniosą wszyscy wokół. Czego należy w życiu unikać? Jak należy postępować w określonych sytuacjach? Co jest ważne, a co jest błahostką? Jaka przyszłość może na nas czekać? O tym w książce „Kto mnie będzie czytał?” autorstwa Klary Poli.
Bzdury, wychowanie i śmierć
Autorka w swych wierszach zwróciła m.in. uwagę na to, iż współczesny człowiek przejmuje się błahostkami, a nawet można to ująć dosadniej bzdurami. Większość z nas przejmuje się wyglądem, opinią innych, czy tym co jest teraz modne, zamiast zwracać uwagę na to, co jest ważne, czyli chociażby na czyjeś wnętrze, właściwe postawy i zachowania, które nikogo nie skrzywdzą. Innym istotnym elementem jest brak czasu dla najbliższych, w tym również dzieci, które dorastają pośród wszelakich uzależnień, nie zaznając jednocześnie prawdziwej miłości rodzicielskiej i więzi rówieśniczej. Wszystko to sprowadza się do tego, że nie wiadomo kiedy komuś z bliskich zgaśnie świeca i nadejdzie koniec, a wtedy nie będzie już ratunku i czasu nikt nie cofnie. Dzieje się dlatego, że każdy z nas jest zabiegany za sławą i pieniądzem, a wartości odchodzą na bok. Skutkuje to tym, że przegrywamy nasze życie, a opamiętanie często przychodzi wtedy, gdy już niewiele możemy naprawić, dlatego warto zwolnić i zacząć szanować innych, a przede wszystkim siebie.
Podsumowanie
Tomik wierszy czytałem powoli, gdyż nad niektórymi treściami warto zatrzymać się na chwilę i zastanowić. Najbardziej interesujące dla mnie były wiersze „Mały biały chłopczyk”, „Gdy kobieta kobiecie” oraz „Nie zostawiaj”, choć pozostałe są też bardzo ciekawe i przede wszystkim życiowe. Moim zdaniem warto sięgać po jeden wiersz dziennie po to, by dana myśl dokładnie w nas wybrzmiała i abyśmy na spokojnie przyswoili bagaż moralny, który z niej płynie. Znajdziecie tu wiele pięknych metafor (jeśli można tak to ująć), które dadzą obraz całemu złu, które nas otacza. Okładka przedstawiająca kobietę mającą w głowie otaczający nas świat zdecydowanie odnosi się do treści i zwraca uwagę potencjalnego odbiorcy. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom szukającym sposobów na ominięcie zagłady, a także tym, którzy chcieliby się dowiedzieć, co w życiu należy zmienić, by później w przyszłości być szczęśliwym i niczego nie żałować.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu AlterNatywne.