Włoch recenzja

„Kiedy obdarzasz kogoś miłością, automatycznie przyjmujesz tę osobę do swojej rodziny. To nie jest kwestia wyboru. Tak się dzieje i już”.

Oliwia Reynolds spędza wakacje we Włoszech, przez przypadek w restauracji poznaje uroczego mężczyznę Enrico Ferrarę. Obydwoje nie mogą oderwać od siebie wzroku, ich znajomość jednak nie może trwać. Skończyła się tak szybko, jak zaczęła. Mijają dwa lata, gdy spotykają się ponownie. Olivia jest w związku, a Enrico w niczym nie przypomina tego uroczego faceta z przeszłości, do którego coś poczuła. Codzienność Enrica bardzo się zmieniła, musiał przejąć stery gigantycznej fortuny, stał się potężnym, niebezpiecznym mężczyzną. W jego życiu przestały liczyć się uczucia, jest interes i czysta, zimna kalkulacja.

Od pierwszych stron historia całkowicie wciąga, tutaj nie ma mowy o nudzie! Akcja toczy się dynamicznie i intryguje. Atutem są dialogi, przekomarzania, cięte riposty – często wywoływały mój uśmiech. Ciekawie, naturalnie ukazani bohaterowie. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy Oliwi i Enrico, dokładnie widzimy co im w duszy gra. Obydwoje zyskali moją sympatię, potrafili zaskakiwać swoim zachowaniem i jednocześnie wzbudzić irytację. Oliwia to ciepła, serdeczna, szczera dziewczyna, uwielbia podróże, jest zadziorna i harda, kiedy tego wymaga sytuacja. Enrico to jej przeciwieństwo, mężczyzna bardzo się zmienił, niestety na niekorzyść. Z jego oczu bije chłód, jest pewny siebie, niebezpieczny, zaborczy, nie znosi sprzeciwu. Przyjął rodzinne dziedzictwo i jego życie uległo całkowitej zmianie, musiał się podporządkować i pozostawić dotychczasowe życie za sobą. W jego rodzinie panują zasady, które wyraźnie mówią z kim Enrico, może się związać. I nie jest to Oliwia.

Bardzo dobrze bawiłam się podczas czytania tego dość sporego, bo prawie sześćsetstronicowego tomiszcza. Autorka zabiera nas w trudny, pokręcony świat uczuć. Gdzie rozum nieustannie ściera się z sercem. Między naszymi bohaterami wyraźnie czuć nadmiar emocji, napięcie seksualne wibruje, pożądanie staje się coraz silniejsze. Między nimi toczy się swoista gra. Nie brakuje pikantnych, pełnych namiętności scen. Dokąd to wszystko zaprowadzi naszą parę? Tajemnice, mafijny, niebezpieczny świat, narzucone dziedzictwo, powinności wobec rodziny.

Wciągający, lekki, rozgrzewający serce romans. Przyjemna chwila relaksu, przepiękny włoski krajobraz, miłość, przeciwności losu, mafijny świat i nadzieja. Serdecznie polecam.