Winny recenzja

Winny

Autor: @ksiazka_pachnie_kawa ·2 minuty
2021-04-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Witajcie Kochani :) Jestem właśnie po lekturze Joanny Opiat-Bojarskiej "Winny" i chciałabym Wam trochę o niej opowiedzieć.
Marcin to mężczyzna po wielu przejściach. Zycie go nie oszczędzało. Od zawsze był inny, gorszy, nawet matka faworyzowała jego starszego brata. Dla niej też nic nie znaczył. Siedemnaście lat temu popełnił swój największy błąd. W wieku 14 lat odsiadywał wyrok w poprawczaku za zabicie kolegi. Przyznał się do tego chociaż tego nie zrobił. Myślał, ze tak będzie lepiej. Miał nadzieję, że biorąc na siebie winę ochroni najbliższe osoby. Od zawsze był inny więc najłatwiej było zrzucić winę na niego. Kiedy po siedemnastu latach zaczyna odkrywać prawdę , staję się niewygodnym świadkiem. Ten kto naprawdę zabił tego chłopca na obozie harcerskim, próbuje manipulować nim i jego najbliższymi , skazując ich na wyroki śmierci. Kto nie chce odkrycia prawdy? Kim na prawdę jest morderca Michała i co na prawdę działo się na tym obozie? Tego musicie dowiedzieć się sami. Ja nie odkryje przed Wami najciekawszych smaczków historii.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Joanny Opiat-Bojarskiej. Pierwsze i na pewno nie ostatnie. Autorka już od samego początku buduje w czytelniku napięcie. Ostrożnie dawkuje emocje, a z każda kolejną stroną jest ich coraz więcej. Na końcu powieści było ich tyle, że czułam się ciut skołowana i przez jakiś czas musiałam pozbierać myśli. Na początku historii główny bohater mnie strasznie irytował. Denerwowało mnie to jego pedantyczne usposobienie, te kąpiele i rytuały. Jednak w połowie książki coraz mniej mi to przeszkadzało, wiedziałam już dlaczego taki jest i skąd się wzięło to jego zachowanie. Po skończeniu książki byłam tak skołowana jak po "Pokrzyku" Kasi Puzyńskiej. Musiałam wyjść i ochłonąć.
Książka napisana jest prostym językiem, który od pierwszego wersu trafia do czytelnika. Fabuła pełna napięcia i dreszczyku. Znajdziemy w niej śmiech , strach a nawet smutek. Przyznam się, że pod koniec książki uroniłam łzę. Czytało się ją szybko i nie czuło się znudzenia. Pochłonęłam ją w dwa wieczory. To są ewidentnie moje klimaty. Świetnie skonstruowany thriller. Intrygi, groźby, manipulację, szantaże. Czytając ją miałam wrażenie, że autorka przy napisaniu "Winnego", trochę inspirowała się sprawą Tomka Komedy. On również, tak jak główny bohater, siedział długie lata w więzieniu za czyn którego nie popełnił.
Jeśli jesteś fanem dobrego kryminału i thrilleru to koniecznie sięgnij po tę książkę. Znajdziesz w niej wszystko czego szukasz i czego oczekujesz od dobrego kryminału. Ja jestem nią zachwycona. Udało mi się ją przeczytać dzięki uprzejmości wydawnictwa Słowne. Bardzo dziękuję.
Pani Joasiu , powieść wpisuje się w moje mroczne klimaty. Jestem na tak i gratuluję.
Moja ocena 9/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Winny
Winny
Joanna Opiat-Bojarska
7.4/10

Mrocznie, duszno i nieprzewidywalnie – Joanna Opiat-Bojarska opracowała wzór na thriller, od którego przechodzą dreszcze. Doskonale skonstruowana, pochłaniająca intryga to gra z czytelnikiem na najwy...

Komentarze
Winny
Winny
Joanna Opiat-Bojarska
7.4/10
Mrocznie, duszno i nieprzewidywalnie – Joanna Opiat-Bojarska opracowała wzór na thriller, od którego przechodzą dreszcze. Doskonale skonstruowana, pochłaniająca intryga to gra z czytelnikiem na najwy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Szum wody. Ciepło otaczające zanurzone w wannie ciało. Blask migoczącego płomienia. To jest właśnie reset. Tylko tak Marcin może się uspokoić. Wyciszyć nadwrażliwy na bodźce umysł. Utrzymać w ryzach ...

@nikolajablonska37 @nikolajablonska37

Poznajemy Marcina tuż po jego przeprowadzce z Poznania do Inowrocławia. Poszedł na umówione spotkanie z kolegą Słoniną, ale ten nie odpowiada na telefony, nie reaguje na pukanie do drzwi mieszkania, ...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @ksiazka_pachnie_...

Popr-ańcy. Tajna misja
Tajna misja

Książka „POPR-ańcy 7: Tajna misja” autorstwa Anny Sakowicz to kolejna część serii, która zdobyła uznanie czytelników dzięki swojemu humorowi, ciepłu i wciągającej fabule...

Recenzja książki Popr-ańcy. Tajna misja
Popr-ańcy. Krowa w maśle
Krowa w maśle

Myśleliście, że to koniec perypetii POPR-ańców? Ależ skąd! Przypadkiem podsłuchane plany zastąpienia emerytowanego Gambita pewną Angielką wywołują poruszenie wśród futr...

Recenzja książki Popr-ańcy. Krowa w maśle

Nowe recenzje

Z Auszwicu do Belsen
Sceny z życia Poety w Auszwic...
@Vernau:

Obóz koncentracyjny w Oświęcimiu – Auschwitz – piekło na ziemi. Marian Pankowski, nr obozowy 46333, świadomie nazywa to...

Recenzja książki Z Auszwicu do Belsen
Pirania duszy
Latarenki
@Nastka_diy_...:

Czytacie książki dla młodzieży? Sięgam po nie dość często, a najczęściej sięgam po młodzieżowe książki fantastyczne....

Recenzja książki Pirania duszy
Czarownica
Recenzja "Czarownica"
@kasiasowa1:

„Czarownica” – Andrzej F. Paczkowski „Czarownica” Andrzeja F. Paczkowskiego to książka, która na pierwszy rzut oka m...

Recenzja książki Czarownica
© 2007 - 2025 nakanapie.pl