Wilczy Lord recenzja

Charlotte i jej podopieczni z sierocińca zostają postawieni w trudnej sytuacji. Kobieta musi znaleźć darczyńców, by spłacić długi i zapewnić dzieciom byt. Charlotte postanawia zwrócić się po pomoc do lorda Hamiltona. Mężczyzna prowadzi klub dla dżentelmenów i nie ma przychylnej opinii, kobieta tym bardziej nie jest zdziwiona, że jego pomoc będzie miała swoją cenę.

Charlotte jest uparta i zrobi wszystko by zadbać o swoich podopiecznych. Kobieta jest też bardzo pruderyjna, co ujmuje lorda Hamiltona.
Mężczyzna jest za to bezwzględny, stanowczy, przebiegły i ma dość kiepską reputację, ale ma w sobie coś ujmującego i magnetycznego.
Bohaterowie są jak ogień i woda, ale przyciąganie między nimi jest silne.

Przepiękna i klimatyczna historia, w której przenosimy się do XIX wieku, do czasów dżentelmenów i dam, czasów gdzie status społeczny wiele ułatwiał i gdzie panowały sztywne zasady. W książce spotykamy się z Charlotte i Hamiltonem, których dzieli wiele, ale przeciwieństwa się przyciągają. Autorka bardzo dobrze prowadzi narrację, czuć emocje, jakie towarzyszą bohaterom podczas ich spotkań, zawstydzenie czy zdenerwowanie Charlotte i zainteresowanie kobietą ze strony lorda. Emocje są wręcz namacalne.

Równolegle prowadzony jest wątek, w którym główne skrzypce grają dzieci z sierocińca. Dzieciaki są przezabawne, pomysłowe i radzą sobie bardzo dobrze, biorąc pod uwagę ich sytuację.

Historia jest bardzo ciekawa i nie mogłam oderwać się od niej nawet na chwilę. Charlotte i Hamilton oczarowali mnie i polubiłam ich od samego początku. Dzieciaki z sierocińca również skradną serce nie jednego czytelnika.

W książce znajdziemy wiele zabawnych sytuacji, będzie też romantyczne, zmysłowo, gorąco a spotkania głównych bohaterów będą pełne chemii. Ich zabawa w kotka i myszkę urozmaici całą opowieść. Lord Hamilton będzie musiał się mocno postarać, by przełamać mur wokół Charlotte. Oboje przejdą na naszych oczach sporą przemianę, a prawdziwa natura kobiety mocno zaskakuje.

Autorka przeniesie nas w czasie, pokaże zachowania różnych ludzi, zabierze nas na spotkania towarzyskie, wieczorki poetyckie i pokaże nam ducha dawnego Londynu. Przy zakończeniu zasieje ziarenko niepokoju.