Wiersze recenzja

Wiersze prosto z serca.

Autor: @martagieks ·2 minuty
2011-06-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Debiutancki tomik wierszy Jana Kłosowskiego to niepozorna książeczka, która pełna jest wewnętrznej pasji autora. Zawarł w nim kilkuletnie rozważania na tematy bliskie każdemu człowiekowi. Nie jest więc trudno zrozumieć podmiot liryczny, a nawet czasami się z nim utożsamiać, bo każdy z nas ma podobne przemyślenia. Nie każdy jednak potrafi ubrać swoje myśli w poezję, wyrazić sedno spraw w kilku wersach. Autorowi się to udaje. Odczułam szczerość i prostotę ekspresji, wiersze są bezpretensjonalne, nie aspirują do wskazywania drogi, dywagacji moralnych, po prostu są odzwierciedleniem tego, co się czuje.

Poeta pisze o sprawach dotyczących każdego z nas, o miłości ( Prawda miłości, Jej dotyk, Spędzone z nią chwile), o wartościach ponadczasowych (Jej kreowanie, Inny trochę smak rzeczywistości), o chwilach zwątpienia (Pod płaczącymi burzami). Bardzo ważnym tematem jest przemijanie (Liście w księdze życia zasuszone, Na zawsze znikniemy Wszystko doczeka się zakończenia O radości co odpłynęła, W skrzyni ze wspomnieniami). Jakże znajome jest to rozdarcie między chwilą szczęścia i świadomością jej ulotności. Dlatego warto celebrować piękne momenty zanim zamienią się nieodwracalnie we wspomnienia. Tak, jak inni starają się uchwycić pewne emocje na zdjęciach, poeta zamyka je w swoich strofach.

Jana Kłosowskiego inspiruje to, co się dzieje wokół niego, zwyczajne życie, a jednak tak bardzo nadzwyczajne, bo przecież jedyne, jakie mamy (Moje życie). Umiejętność dostrzegania piękna w codziennych czynnościach, w zwykłych zdarzeniach ( Śniadanie, Słodki dzień) przybliża autora do zwykłego czytelnika poezji. Nie znajdziemy tu zbyt intelektualnych odniesień lub mentorskiego tonu. Jest jedynie rzeczywistość ze wszystkimi swoimi odcieniami. Autor zabiera nas na poetyki spacer i pokazuje nam to, co jego osobiście porusza. Czasem są to ludzie, innym razem przyroda. Idziemy brzegiem jesiennej rzeki, zaskakuje nas burza i deszcz. Patrzymy w twarz kochanej kobiety. Odczuwamy jego radość i smutek. Nie stara się na siłę wciągać czytelnika w intelektualne dywagacje. Skupia się na uczuciach, na chwili, jak gdyby zamyślał się na moment nad sensem istnienia, co nadaje jego wierszom autentyczności i sprawia, że stają się wiarygodne. Robi to w sposób naturalny i niewymuszony, bez patosu. Dobiera słowa zwykłe, ale najbardziej właściwe. Chce, aby emocje osoby czytającej były jak najbliżej jego własnych emocji.

Jednym z wierszy, które najbardziej mnie wzruszyły jest Spotkanie zabarwione uczuciem, a zwłaszcza pierwsze wersy:

„Ich uczta się zaczyna
Tam gdzie dzień z nocą się całuje”.

Zwróciłam też uwagę na utwór Życie takie bywa:

„Nie oddalam się od tego co mogłoby być
zbliżyć też się nie mogę
jakbym był na linie zawieszony
woli pozbawiony
wpatrywał się w paskudną pogodę
takie życie to nic”


Forma wierszy jest prosta, bez rozbudowanych metafor, wymyślnych porównań z zachowanym dzięki rymom rytmem. Jedyne, co może razić jest pewna przewidywalność rymów, które w głośnym czytaniu daje wrażenie pewnej naiwności. Ale mniemam, że takie było zamierzenie autora, które nie wszystkim musi się podobać.

Polecam „Wiersze” tym, którzy w poezji szukają prostych przekazów i autentycznych przeżyć związanych ze zwykłym życiem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-06-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiersze
Wiersze
Jan Maciej Kłosowski
5.3/10

Jestem człowiekiem, którego inspiruje szelest liści na drzewach i czyste niebo nad przykrytym zimową kołdrą światem. Długo się zastanawiałem nad tym by podzielić się z wrażliwymi sercami moją twórczoś...

Komentarze
Wiersze
Wiersze
Jan Maciej Kłosowski
5.3/10
Jestem człowiekiem, którego inspiruje szelest liści na drzewach i czyste niebo nad przykrytym zimową kołdrą światem. Długo się zastanawiałem nad tym by podzielić się z wrażliwymi sercami moją twórczoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poezja. Ciężko się ją recenzuje, gdyż jest to indywidualność. Autor jak i czytelnik, odbierają dany tekst na różne sposoby. Patrząc na samą okładkę, niczego nie otrzymuję. Nie czuję żadnego przekazu o...

@candylove27 @candylove27

Jan Kłosowski jest poetą młodym, wrażliwym i jak dotąd – nieznanym w szerszym gronie czytelników. Sam siebie opisuje w sposób niezwykle obrazowy, pobudzając wyobraźnię, zaciekawia i zachęca do zagłębi...

@Paulka @Paulka

Pozostałe recenzje @martagieks

Pan Teodor Wąsik III
Grzeczne nie znaczy nudne

Książki dla dzieci Łukasza Dębskiego ze wspaniałymi ilustracjami Anny Kaszuby-Dębskiej to moje wielkie odkrycie w dziedzinie literatury dziecięcej. Ta para krakusów, prow...

Recenzja książki Pan Teodor Wąsik III
Krystyna córka Lavransa. Tomy 1-2
Książka na całe życie

Moja przygoda ze wspaniałą sagą Sigrid Undset „Krystyna córka Lavransa” rozpoczęła się, gdy miałam 15 lat. Książkę podsunęła mi moja mama, a ja zakochałam się w tej pow...

Recenzja książki Krystyna córka Lavransa. Tomy 1-2

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl