Zawieszeni. Oli recenzja

Od dawna nie trafiłam na książkę dla młodzieży, która tak mocno by mnie wciągnęła i poruszyła. Na pewno wielu z Was miało kiedyś do czynienia z książką, która była tak wyjątkowa, że nie mogliście jej odłożyć – ja dokładnie to poczułam. Historia okazała się pełna zaskoczeń, a emocje, które towarzyszyły mi podczas czytania, były niezwykle intensywne. Szczerze mówiąc, kompletnie się tego nie spodziewałam. Jestem naprawdę miło zaskoczona. Już od pierwszych stron poczułam, że zostanę wierną fanką autorki – Niny Włodarczyk.

Tytułowy bohater, Oliwier, to nastolatek, który po kilku latach spędzonych w Londynie wraca do Wrocławia, aby dokończyć edukację w klasie maturalnej. Przystosowanie się do nowego otoczenia okazuje się trudne, a on czuje, że nie do końca pasuje do tego świata. Wkrótce na jego drodze pojawia się trójka przyjaciół – Emilia, Edward i Jakub – których życie zostało naznaczone bolesnymi doświadczeniami. Każde z nich wciąż zmaga się z konsekwencjami wydarzeń, które na zawsze odmieniły ich losy.

Jeśli będziecie mieli okazję sięgnąć po tę książkę, na pewno poczujecie, jak subtelnie autorka porusza tematy relacji międzyludzkich, dorastania i poszukiwania własnej tożsamości. Jak wspaniale buduje emocjonalne portrety swoich bohaterów, dzięki czemu książka jest pełna ciepła i bliskości. Z każdą stroną czytelnik zyskuje ogromną sympatię do postaci, które stają się niezwykle realne i autentyczne. Ja osobiście bardzo przywiązałam się do tych bohaterów.

Autorka ma niezwykłą zdolność wciągania czytelnika w historię, która nie tylko wzrusza, ale także skłania do głębokiej refleksji. To książka, która pokazuje, jak wielką moc mają emocje, przyjaźń i wzajemne wsparcie. Nina Włodarczyk bez lęku sięga po trudne tematy, jak choroba, alkoholizm, brak rodzicielskiej miłości, a jednocześnie łączy je z ekspresją uczuć, pierwszymi porażkami, nadzieją i całą paletą emocji, które tworzą niezapomniany rollercoaster przeżyć.

W tej książce urzekła mnie przede wszystkim historia, która koncentruje się na cudownej przyjaźni i nadziei. Przyjaźni, która jest wyjątkowa, pełna ciepła i zrozumienia, tak głęboka, że zaczynamy pragnąć czegoś podobnego w naszym życiu. To więź, która nie tylko daje poczucie bezpieczeństwa, ale także otuchy, dając nadzieję na lepsze jutro. Tak piękna, że z każdym jej aspektem czujemy, jak ważna jest w życiu – pełna akceptacji, wspólnego wsparcia i wzajemnego zaufania, której każdy z nas mógłby pragnąć i szukać w swoich własnych relacjach.

Po takie książki naprawdę warto sięgać. Bardzo Wam polecam!

Dziękuje wydawnictwo Videograf SA za egzemplarz książki do recenzji