Sytri recenzja

Wiedźmy

Autor: @olilovesbooks2 ·2 minuty
2024-11-05
Skomentuj
10 Polubień
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem EditioRed*

Zainteresowałam się książką ze względu na podzielone opinie, mając na względzie cudowną okładkę oraz to, że dotyczy ona zarówno demona jak i wiedźm, była to dla mnie obowiązkowa pozycja do przeczytania. Oczekiwań zbyt dużych nie miałam, więc książka mi się podobała. To połączenie romansu z obyczajówką i fantastyką, czyli bardzo ciekawe zestawienie.

Nora od najmłodszych lat żyje pod opieką i w cieniu swojej potężnej babki, która sprawuje władzę nad kowenem. W dość spokojnym i opartym na wiedźmowej tradycji miasteczku jest spokojnie, jednak ten spokój jest pozorny. Gdy Luna ulega poważnemu wypadkowi, do głosu dochodzi charyzmatyczny diabeł, podający się za łowcę czarownic i mający niecny plan, którego kluczowym ogniwem staje się Nora, młoda, niedoświadczona i nieco zagubiona czarownica z wrodzonym talentem magicznym. Plan demona jest prosty, jednak jak to z takimi planami bywa, nie wszystko idzie tak jak sobie to zaplanował.

Koncepcja tej książki bardzo mi się podobała, lektura miała olbrzymi potencjał i zapowiadała się naprawdę dobrze. Stało się coś niedobrego, zaczynają się dziać kolejne dziwne i niepokojące rzeczy, jest magia i jest klątwa. Klimat jest mroczny i tajemniczy, buduje się napięcie i nagle ni z tego, ni z owego cała wspaniała otoczka pęka i robi nam się trochę melodramatycznie. Fabuła zwalnia, skupiamy się na rozterkach głównej bohaterki, wraz z nią błądzimy we mgle, nie wiedząc co robić dalej. Co jakiś czas autorka nieco zagęszcza fabułę, ale dla mnie to było za mało.

Dawno przy czytaniu książki nie miałam tak sprzecznych emocji w stosunku do bohaterów. Oboje zarówno mnie intrygowali jak i irytowali. Nora sama nie wiedziała, czego chce od życia, błądzi jak dziecko, popełnia kolejne błędy nie wyciągając wniosków, miałam wrażenie, że nie ma ochoty dochodzić prawdy, a wszytko inne traktuje jako pewnik. Demon znowu w moim odczuciu był jakiś niewyraźny, coś chciał, dążył do celu ale jakoś tak bez polotu. Ostatecznie na końcówce oboje się trochę nadrobili w moich oczach.

Fabuła jest ciekawa, dość prosta i logiczna, jak dla mnie nieco przewidywalna i bez efektu wow. Podobał mi się motyw wycieczek astralnych, a także przemiana Nory z zagubionej młodej czarownicy, w nieco bardziej pewniejszą siebie przywódczynię kowenu. Akcja jest naprzemienna raz dzieje się bardzo dużo, żeby za chwilę zwolnić i uspokoić emocje. Znajdziemy tu kilka ciekawych plot twistów, parę scen dla dorosłych i rodzinna tajemnicę. Zabrakło mi jednak magii i szczegółów związanych z wiedźmami, bo to najbardziej nakręcało mnie do przeczytania tej książki, a ten temat jest jak dla mnie zbyt ogólny i a pokazane wiedźmy nie do końca pasują do mojego kanonu ich postrzegania. Czuję też ogromny niedosyt po zakończeniu, aż chciałoby się żeby było coś więcej - droga autorko może jakaś kontynuacja? Potencjał jest ogromny.

Podsumowując, książka choć mnie nie do końca porwała jest lekturą wartą uwagi, zawiera kilka ciekawych wątków i motywów, jest to prosta historia, którą czyta się dobrze i sprawnie, dobrze się przy tym bawiąc. Jednocześnie bardziej skupia się na wątkach obyczajowych niż tych fantastycznych, nad czym szczerze ubolewam. To lektura, którą na spokojnie można przeczytać w jeden wieczór, dość lekka i swobodna, choć utrzymana w nieco mrocznym klimacie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-04
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sytri
Sytri
"Aniela Wilk"
6.5/10

Po latach zniewolenia do miasteczka powraca charyzmatyczny demon, który wyzwolony z kajdan i niewoli chce z zemsty na Lunie, starej czarownicy, która wcześniej trzymała go w szachu. Planuje ją omamić...

Komentarze
Sytri
Sytri
"Aniela Wilk"
6.5/10
Po latach zniewolenia do miasteczka powraca charyzmatyczny demon, który wyzwolony z kajdan i niewoli chce z zemsty na Lunie, starej czarownicy, która wcześniej trzymała go w szachu. Planuje ją omamić...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem właśnie w takim wydaniu. Demon, który podaje się za łowce i wiedźma, która będz...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Bagno Zgnilizny
Współczesne wampiry

*współpraca reklamowa z Katarzyną Jankowiak i Wydawnictwem Papierowy Smok* Książka jest debiutancką powieścią autorki, która łamie rzeczywistość i wprowadza do niej ist...

Recenzja książki Bagno Zgnilizny
Miejsce, w którym powinnam być. Jak wyjść z toksycznej relacji
Prawdziwe historie

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BookEdit* Bardzo lubię prawdziwe i życiowe historie, a temat toksycznych relacji chyba interesuje mnie najbardziej, cała jego skomp...

Recenzja książki Miejsce, w którym powinnam być. Jak wyjść z toksycznej relacji

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl