Chąśba recenzja

Wiedźmiński vibe

Autor: @fantastyka.na.luzie ·1 minuta
2021-12-15
Skomentuj
2 Polubienia
Zaczęło się niepozornie. Prosty chłop ze wsi, niczym nie wyróżniający się ani nazbyt piękny, ani inteligentny, chcąc-nie chcąc (a bardziej, jednak w drugą stronę) zostaję poinformowany przez starą karczmarkę Grubą Bolemirę: „zostaniesz moim mężem. I nie podlega to dyskusji”. Jak zarządziła, tak też się stało, ale zanim młodzi małżonkowie zdążyli się sobą nacieszyć karczmarka pada trupem, a wina za morderstwo spada na Strzebora – świeżo upieczonego męża. Przerażony wizją utraty głowy na skutek bliższego poznania z miejscowym katem ucieka w las, gdzie trafia na Marzannę – boginkę poszukiwana przez połowę królestwa.
W tym samym czasie, w grodzisku zostaje skradziona tarcza powierzona mieszkańcom przez Jarowita. I jeśli nie zostanie odzyskana w ciągu dwóch dni, gniew bóstwa może zetrzeć całą wieś z powierzchni ziemi.

„Chąśba” zachwyciła mnie nie tylko intrygująca fabułą, która jest połączeniem baśniowej opowieści w słowiańskim klimacie, pełnym strzyg, wąpierzy czy rusałek, ale również rewelacyjnego kryminału z zagadką detektywistyczną. Świetnie wykreowany świat przedstawia losy zwykłych, prostych mieszkańców żyjących obok brutalnych potworów kryjących się w rzekach i lasach oraz wszechpotężnych bóstw.

Jednak tym, co mnie najbardziej zaintrygowało, była forma opowieści. Przedstawiona w formie gawędy, co rusz przerywanej anegdotami nawiązującymi do wydarzeń z przeszłości, jak doszło do tego konkretnego momentu lub odsyłającymi do wydarzeń z innego miejsca i innych bohaterów. Nadało to klimat opowieści słyszanej przy ognisku, gdy ktoś opowiada jakąś historie i co rusz dopowiada o tym, co akurat przypomniało mu się w trakcie. Taka forma niezwykle przypadła mi do gustu, ponieważ wreszcie to było coś innego! Świeżego, oryginalnego, coś, z czym do tej pory jeszcze się nie spotkałam.

Książka idealnie nada się dla fanów Wiedźmina, słowiańskości oraz osób, które lubią wyszukiwać nawiązań do legend, baśni czy innych powieści. Osób chcących pobawić się w detektywa i dopatrywać między stronami „czegoś więcej”, dodatkowego ukrytego znaczenia.

Samo zakończenie niestety nieco mnie rozczarowało. Niejasne, pozostawiające wiele kwestii niewyjaśnionych i niezaspokajające mój czytelniczy głód. Lecz jednocześnie takie, że będę powracać do tej książki myślami i zastanawiać się „a co jeśli… “.


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chąśba
2 wydania
Chąśba
Katarzyna Puzyńska
6.2/10
Cykl: Grodzisko, tom 1

Co mają wspólnego zrzędliwy starzec z drewnianą nogą (który jest tylko zwykłym katem), niezbyt potężnej budowy chłopak (który do wszelkich przygód ma dość ambiwalentny stosunek) oraz pewna pyskata dz...

Komentarze
Chąśba
2 wydania
Chąśba
Katarzyna Puzyńska
6.2/10
Cykl: Grodzisko, tom 1
Co mają wspólnego zrzędliwy starzec z drewnianą nogą (który jest tylko zwykłym katem), niezbyt potężnej budowy chłopak (który do wszelkich przygód ma dość ambiwalentny stosunek) oraz pewna pyskata dz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Chąśba" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Puzyńskiej. Należy ono do dość udanych choć do efektu wow wiele brakuje. Potknięcia są, ale sama historia jest dość ciekawa. W "Chąśbie" słowiańskoś...

@kejsikej_czyta @kejsikej_czyta

Słowiańska historia w wykonaniu Katarzyny Puzyńskiej? Czy jest to możliwe? No jak się okazuje jak najbardziej TAK! A czy taka historia pasuje do autorki, która wybiła się na kryminałach? Czy jej się ...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @fantastyka.na.luzie

Lady Makbet
Niepokojąca i mroczna interpretacja znanej nam historii

Jedno spojrzenie, aby doprowadzić mężczyzn do szaleństwa. Jedno spojrzenie, aby ich zniszczyć. Od dziecka Roscille wykazywała się nietypową urodą, która z wiekiem ty...

Recenzja książki Lady Makbet
Popioły i przeklęty król
Spicy romantasy z kłami

Oczekiwałam wiele i wiele dostałam. A gdy po przeczytaniu odłożyłam ją na bok, to z myślą: „ale to było dobre”. Po mocnym zakończeniu pierwszej części, gdzie Oraye p...

Recenzja książki Popioły i przeklęty król

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl