Wierzycie w magiczne znaczenia znaków zodiaku, liczb czy kamieni? Lubicie czytać horoskopy czy korzystaliście kiedyś z przepowiedni wróżki? Czy jesteście przekonani, że nasza data urodzenia może determinować nasze cechy charakteru? Jeśli lubicie, gdy w powieść wplecione są te elementy musicie przeczytać "Węże na ziemi, węże na niebie" Hanny Szczukowskiej - Białys.
Komisarz Marek Bondys rozpoczyna kolejne śledztwo. Pod Bydgoszczą, w zbiorniku wodnym zostaje odnalezione ciało znanego w okolicy prawnika. Denat ma na dłoniach wypalony tajemniczy znak, a do gardła wepchniętego węża. Wszystkie tropy prowadzą do tajemniczej organizacji Kobiety Kobietom, którą kieruje osobliwa Serpenta. Czy to ona stoi za tym morderstwem? Czy pojawią się kolejne ofiary?
Główne skrzypce w tej powieści gra niezmiennie Marek Bondys. W tej części poznajemy go jednak od tej najbardziej osobistej strony. Dowiadujemy się jak wydarzenia z przeszłości wpłynęły na niego i ukształtowały go na takiego człowieka, jakim jest obecnie. Autorka stworzyła bohatera, który ciągle nie przestaje nas intrygować i zaskakiwać. Jest on najbardziej charakterystyczną postacią tej trylogii i jej wizytówką.
"Węże na ziemi, węże na niebie" to trzecia część trylogii o Bondysie. Ta powieść jest utrzymana tak jak pozostałe w mrocznym klimacie. Choć jest częścią serii spokojnie można ją przeczytać bez znajomości poprzednich, ponieważ autorka pokrótce przedstawia nam wszystkich bohaterów. Jest to bardzo pomocne dla tych, którzy nie czytali poprzednich części, ale chwilami irytujące dla tych, którzy są z nimi zaznajomieni. Wszystkie trzy powieści są do siebie bardzo zbliżone stylem i klimatem, a fabuła mocno zaciekawia i intryguje. Jestem pełna uznania i podziwu za to jak zostało skonstruowane zakończenie. Autorka mocno mnie zaskoczyła i myślę, że nawet najbardziej oczytani miłośnicy kryminałów będą mieli problem, aby aby przewidzieć wszystkie wydarzenia, które napisała Hanna S. Białys. Książkę czyta się z wielką przyjemnością. Ponownie mroczny i brudny klimat Bydgoszczy pochłania nas bez reszty. To jedna z tych książek, które ciężko odłożyć, a im bliżej końca tym to staje się niemal niemożliwe. Gwarantuję, że zarwiecie dla niej noc, byle tylko doczytać ją do końca.
Najnowsza powieść Hanny Szczukowskiej - Białys jest głównie książką o zemście. To ludzkie pragnienie wysuwa się tu na pierwszy plan i determinuje całą akcję powieści. Autorka pokazuje jak skrupulatnie potrafimy ułożyć plan zemsty i ile potrafimy dla niego poświęcić, byle tylko zobaczyć w oczach ofiary to samo uczucie, którego kiedyś my zaznaliśmy. To również powieść o wybaczeniu. Zmusza nas do zastanowienia się ile jesteśmy w stanie wybaczyć bliskiej osobie i czy jest granica, po przekroczeniu której na wybaczenie nie ma już szans.
Powieść Hanny Szczukowskiej - Białys "Węże na ziemi, węże na niebie" tak jak i pozostałe z tego cyklu są na prawdę warte polecenia. Ciekawa, nietuzinkowa fabuła, mroczna atmosfera, intrygujący główny bohater oraz zaskakujące zakończenie nie zawiodą żadnego czytelnika. To prawdziwa gratka dla miłośników kryminałów i nie tylko.
Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.