Noc poślubna recenzja

Weselne perypetie

Autor: @Malwi ·2 minuty
2024-08-03
Skomentuj
24 Polubienia
"Noc poślubna" Przemysława Borowskiego to książka, która sprawiła mi spore trudności. Dlaczego?

Powieść ukazuje kilka godzin z życia nowożeńców i ich gości weselnych. Miejscem akcji jest pałac otoczony lasem. Chociaż na pierwszy rzut oka miejsce to wydaje się idealne na wesele, szybko okazuje się, że zarówno młodzi, jak i ich świadkowie oraz rodzice popadają w dziwny nastrój, kłócą się, a niektórzy znikają, by po jakimś czasie się pojawić. Atmosfera staje się coraz bardziej napięta, a las, znany jako "las wisielców", kryje w sobie wiele paranormalnych zjawisk.

Na początku wspomniałam, że ta książka sprawia mi problem. Gdybym miała opisać jednym słowem, co w niej lubię i co mi się nie podoba, tym słowem byłaby: "fabuła". Z jednej strony mamy świetny pomysł na mroczne wesele pełne tajemnic, od dziwnego zachowania ojców nowożeńców, po nietypowe miejsce, które okazuje się nieprzypadkowe. Intryga oraz zachowania gospodarzy i gości tworzą doskonały materiał na thriller. Jednak autor poszedł dalej, wplatając w fabułę elementy paranormalne i duchy zmarłych. W pewnym momencie realistyczne wydarzenia przeistoczyły się w coś pozamaterialnego, co dla mnie odebrało tej książce atrakcyjność. Powieść jest sklasyfikowana jako sensacja, kryminał i thriller, a nigdzie nie znalazłam informacji, że większość historii będzie zawierała wątki paranormalne.

Postacie nie są zbyt dobrze zarysowane, ale to, co o nich wiemy, wystarczy, by wyrobić sobie o nich zdanie. Nie są to osoby, które chciałabym poznać, a z całą pewnością nie sposób się z nimi zaprzyjaźnić czy im zaufać. Z czasem okazuje się, że każda z nich ma coś do ukrycia, a ich sekrety są mroczne i trzymane w tajemnicy przez lata.

Dalsza część książki, niestety, pogłębia moje mieszane uczucia. Im bardziej fabuła zbacza w kierunku nadnaturalnych zdarzeń, tym trudniej było mi się w nią zaangażować. Chociaż autor umiejętnie buduje napięcie i potrafi zaskoczyć niespodziewanymi zwrotami akcji, to wprowadzenie zjawisk paranormalnych sprawiło, że trudno było mi traktować tę powieść poważnie.

W miarę jak rozwija się akcja, tajemnice bohaterów wychodzą na jaw, odsłaniając ich mroczne strony i skomplikowane relacje. Wątek kryminalny i psychologiczny jest dobrze poprowadzony, ale niestety przysłaniają go nadprzyrodzone elementy, które nie do końca pasują do gatunku sensacji i thrillera, jakiego się spodziewałam.

Na plus należy jednak zaliczyć umiejętność autora do tworzenia atmosfery grozy i niepokoju. Pałac otoczony lasem staje się niemalże osobnym bohaterem, którego obecność wpływa na wszystkie wydarzenia. Ten klimat sprawia, że książka momentami naprawdę wciąga, szczególnie w scenach pełnych napięcia i zagadek.

Podsumowując, "Noc poślubna" Przemysława Borowskiego to powieść, która ma swoje mocne strony – interesujący pomysł, dobrze budowane napięcie i atmosferę tajemniczości. Jednak wprowadzenie wątków paranormalnych sprawia, że trudno ją jednoznacznie ocenić jako thriller czy kryminał. Powieść może się spodobać miłośnikom mrocznych historii z elementami nadprzyrodzonymi, ale dla tych, którzy szukają bardziej realistycznych intryg, może okazać się rozczarowaniem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-03
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc poślubna
Noc poślubna
Przemysław Borkowski
7.2/10

"Obejrzał się za siebie. Nikt oprócz niego nic nie zauważył. Goście siedzieli przy stołach, dwie pary wolno tańczyły. Jedni i drudzy wyglądali, jakby już także pomarli. Wesele żywych trupów, pomyślał...

Komentarze
Noc poślubna
Noc poślubna
Przemysław Borkowski
7.2/10
"Obejrzał się za siebie. Nikt oprócz niego nic nie zauważył. Goście siedzieli przy stołach, dwie pary wolno tańczyły. Jedni i drudzy wyglądali, jakby już także pomarli. Wesele żywych trupów, pomyślał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy się dowiedziałam że ten pisarz jest i też znanym nam kabareciarzem telewizyjnym. To bardzo się ucieszyłam się bo bardzo mnie zaskoczył ten fakt.Ponieważ lubię oglądać kabarety tego artysty. A ten...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Czekałam z niecierpliwością na nową książkę Przemysława Borkowskiego, lubię jego powieści, więc biorę w ciemno wszystkie książki autora a w dodatku nawet zżyłam się z bohaterami różnych serii. Ta ksi...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Malwi

Stalkerów dwóch
Stalkerów dwóch

"Stalkerów dwóch" Anny Kleiber to powieść, która bawi się schematami i żongluje gatunkami. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że mamy do czynienia z klasycznym kr...

Recenzja książki Stalkerów dwóch
Katharsis
Katharsis

"Katharsis" Macieja Siembiedy to powieść, która umiejętnie splata historię z fikcją, wprowadzając nas w świat złożony i wielowymiarowy. Siembieda jest znany z mistrzowsk...

Recenzja książki Katharsis

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl