We własnym gronie recenzja

We własnym gronie

Autor: @DominikaAnna ·1 minuta
2011-05-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejna już skandynawska pozycja tej autorki, z którą przyszło mi się zapoznać. Przyznaję, że nasłuchałam się wiele o tym, że rzekomo jest to najlepsza z wydanych dotychczas powieści o komisarzu Knutasie. Może nie do końca zgodzę się, że najlepsza, ale zdecydowanie miała w sobie to coś.

Kolejny raz powracamy na Gotlandię. Tym razem mamy środek lata. Pewnego poranka dwie małe dziewczynki znajdują na pastwisku swego ulubionego kucyka z odciętym łbem. Inspektor Anders Knutas początkowo nie przywiązuje wielkiej wagi do tego wydarzenia i spokojnie rozpoczyna poszukiwania sprawcy, jednak kiedy po upływie kilku dni dochodzi do makabrycznego mordu studentki archeologii- Martiny, sprawa zaczyna się komplikować. Co wspólnego mają ze sobą końskie łby nadziane na pale, polityk, studentka i nauczyciel zdradzający swoją żonę? Dołączmy do tego historię wikingów i ich skarby i mamy już zarys fantastycznej powieści.

Po raz kolejny Jungstedt zaczarowała mnie akcją przedstawioną w powieści. Co prawda tym razem, rozwija się ona wolniej, mamy czas na poznanie większej ilości szczegółów, tak jak i w poprzednich częściach śledzimy akcję z perspektywy wielu bohaterów, w tym także mordercy. Mimo tego, nie sposób zorientować się, kto jest zabójcą. Autorka sprawnie manipuluje naszymi odczuciami i podsuwa nam pod nos różnorakie warianty. Oczywiście, jak się później okazuje wszystkie są fałszywe, a tożsamość mordercy poznajemy dopiero na ostatnich stronach.

Kolejny plusem książki jest dalszy rozwój wątku Emmy i Johana. Już w pierwszych dwóch częściach byłam ciekawa, jak potoczą się ich losy i dalej i nie zawiodłam się- autorka ich wątek przedstawia w zasadzie jako równorzędny z tym kryminalnym.

Język i styl oscylują na podobnym poziomie jak we wcześniejszych częściach, czyli cechują go prostota i łatwość w odbiorze. Czyta się naprawdę przyjemnie.

Na dodatek wielki plus za zakończenie. Jest nieprzewidywalne i zaskakuje, a na dodatek autorce udało się zaintrygować mnie na tyle, że z niecierpliwością będę wyglądała następnych części, aby dowiedzieć się, co w efekcie stało się z Johanem.

Po raz kolejny nie zawiodłam się na skandynawskich klimatach, a raczej znów pogłębiłam swoją pasję i zauroczenie tymi krajami. Polecam, zwłaszcza miłośnikom Skandynawii i kryminałów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
We własnym gronie
3 wydania
We własnym gronie
Mari Jungstedt
6.9/10

Lato, grupa studentów archeologii bierze udział w organizowanym na Gotlandii międzynarodowym kursie archeologicznym Urok letnich wakacji szybko mija, gdy ginie holenderska studentka, Martina Flochten....

Komentarze
We własnym gronie
3 wydania
We własnym gronie
Mari Jungstedt
6.9/10
Lato, grupa studentów archeologii bierze udział w organizowanym na Gotlandii międzynarodowym kursie archeologicznym Urok letnich wakacji szybko mija, gdy ginie holenderska studentka, Martina Flochten....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Literatura skandynawska cieszy się ostatnio dość sporą popularnością. Ja sama nie miałam jeszcze przyjemności przeczytania jakiejkolwiek książki któregokolwiek z pisarzy ze Skandynawii. Natknęłam się ...

@Trinity801 @Trinity801

Lato, wyko­pa­li­ska arche­olo­giczne, histo­ria wręcz uno­sząca się w powie­trzu, mło­dzież, waka­cje… Czy jest coś, co mogłoby zabu­rzyć ten jakże raj­ski krajobraz? Owszem — komary ata­ku­jące pod...

UN
@unfeigned.pl

Pozostałe recenzje @DominikaAnna

Pensjonat Sosnówka
Pensjonat Sosnówka

"Pensjonat Sosnówka" to kontynuacja debiutanckiej powieści Marii Ulatowskiej "Sosnowe dziedzictwo". Co za tym idzie, w drugiej części tej ciepłej powieści zetkniemy się z...

Recenzja książki Pensjonat Sosnówka
Bez przebaczenia
Bez przebaczenia

Pierwsze spotkanie z panią Agnieszką przy okazji lektury "Zakrętów losu" nie wywarło na mnie takiego wrażenia, jak na większości czytelników. Jednak nie zrażona, postanow...

Recenzja książki Bez przebaczenia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl