Panna recenzja

Walka o wiarę przodków

Autor: @Lorian ·1 minuta
2022-06-20
1 komentarz
2 Polubienia
Dawno dawno temu... kiedy chrześcijaństwo dopiero zapuszczało korzenie pośród ludów Polski, ludów, które od wieków wyznawało wiarę przodków, żyły wiedzące. Wiedźmy, jak je nazywano, zielarki i mądre baby. I one trzymały w swoich rękach nici tej wiary, łączyły się z potęgą lasów i gór i oddawały swą wiedzę ludziom, wiedzę płynącą ze znajomości ziół, ale i z obcowania z bogami.

"Panna" jest osobliwą powieścią, w której realne miesza się z mitycznym. Choć na początku magia była zaledwie muskana, pod koniec wybuchła mamunami i mocą bóstw. To ciekawy zabieg, stopniowe zwiększanie napięcia, powolne kroki w stronę baśni. Tak więc można na pewno nazwać tę książkę słowiańską bają, w której w życie zwyczajnych ludzi wkracza ucieleśniona religia praszczurów.

Jest też "Panna" opowieścią o ludziach. To tak naprawdę oni, nie Weles, Mokosz czy Świst i Poświt są najważniejszymi bohaterami. Ludziach z wielkim bagażem doświadczeń, zranionych, zakochanych i nienawidzących. Mam wrażenie, że wiele ostatnio powstaje książek, które pod płaszczem stworzonym ze słowiańskiej materii, opowiadają o przywarach i strachach mieszkających w ludzkich sercach, Tak więc - jeśli lubisz historie z podwójnym dnem, na pewno spodoba ci się "Panna" - ale także seria "Ślady Leszego" czy "Wilcza Dolina". Wszystkie te powieści to małe gniazda os ludzkiej natury. A wokół rodzimowierstwo i magia lasu.

Ciekawie autorka poprowadziła główną oś fabularną, czyli starcie starego z nowym. Wiara w Jesusa Chrystusa, na początku, wedle słów opata, miała przeniknąć do ludzi z siół powoli, delikatnie. Jednak, jak przy okazji każdego przymusu, w końcu zaczęto sięgać po przemoc. Finał powieści jest brutalny, szybki i przejmujący. I otwiera dość szeroką furtkę do kontynuacji.

Jeśli miałabym trochę skrytykować "Pannę" to jedynie za stosunkowo zbyt szybkie tempo akcji. Czasami chciałabym więcej opisów: rytuałów, lasów, obyczajów. Nie było ich tak mało, ale trochę zbyt pobieżnie potraktowane. Chciałabym, żeby ta pięknie napisana powieść była o wiele dłuższa, dokładniejsza. Uwielbiam słowiańskość, ale zdaję sobie sprawę, że nie wiem o niej wszystkiego, a autorka stanowczo zna się na tematyce, widać to na pierwszy rzut oka.

Tak więc, "Panna" to osobliwa, jednak piękna powieść. Oddająca nam w ręce dawno zapomniane obyczaje. I pozwalająca choć przez chwilę poczuć się jak wiedźma. Bądź żerca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-20
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Panna
Panna
Aleksandra Seliga
7.9/10
Cykl: Gołoborze, tom 1

„Panna. Gołoborze” to porywająca powieść, której akcja rozgrywa się na Łysej Górze, w legendarnym miejscu spotkań czarownic. Autorka twórczo przetwarza tradycyjne legendy świętokrzyskie, baśnie, poda...

Komentarze
@ale.babka
@ale.babka · ponad 2 lata temu
To ja chcę poczuć się wiedźmą, takie klimaty lubię bardzo:)
× 2
@Lorian
@Lorian · ponad 2 lata temu
Zdecydowanie zachęcam, w takim razie :)
× 1
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 2 lata temu
Ja też mam w kolejarzu, ale jak sprawdzałam ze dwa tygodnie temu nie było jej jeszcze na Legimi. I czuję się zachęcona jeszcze bardziej 😁
× 2
Panna
Panna
Aleksandra Seliga
7.9/10
Cykl: Gołoborze, tom 1
„Panna. Gołoborze” to porywająca powieść, której akcja rozgrywa się na Łysej Górze, w legendarnym miejscu spotkań czarownic. Autorka twórczo przetwarza tradycyjne legendy świętokrzyskie, baśnie, poda...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Coraz chętniej sięgam po książki, które nawiązują do różnych mitologii - w tym do naszych rodzimych dawnych wierzeń. Dlatego też postanowiłam sięgnąć po powieść pt. "Panna. Gołoborze" Aleksandry Seli...

@NataliaTw @NataliaTw

Panna z serii Gołoborze Aleksandry Seligi wpisuje się w ostatnio popularny gatunek fantastyki słowiańskiej. Powieść doskonale opisuje wierzenia i zwyczaje ludów zamieszkujących okolice Łysicy w Górac...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @Lorian

Zniewolony książę
Godność i polityka - czyli nie okładką książka żyje

Czasami odkrywam w sobie niezmierzone pokłady książkowego masochizmu - jak inaczej mógłbym wyjaśnić sam sobie sięganie po książkę z takim tytułem i taką okładką? Ale w o...

Recenzja książki Zniewolony książę
Przygody Aminy Al-Sirafi
Czas ponownie postawić żagle

Marzenia potrafią przybierać rozmaite formy. Ja w czasach bardzo młodzieńczych, chciałem, wręcz pragnąłem - nierozważnie - być piratem. Niewiele o nich wiedziałem, ale w...

Recenzja książki Przygody Aminy Al-Sirafi

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl