Loveboat, Taipei recenzja

Wybór studiów to ważna decyzja, która ma duży wpływ na dalsze życie. Często od tej decyzji zależy kim będziemy i czym będziemy się zajmować w przyszłości. Tylko co w przypadku gdy ta decyzja zostaje podjęta przez kogoś innego? Co zrobić gdy jest ona diametralnie różna od naszych zainteresowań i marzeń? Na takiej sytuacji bazuje powieść Abigail Hing Wen "Loveboat, Taipei".
Ever Wong zostaje wysłana przez rodziców do Tajwanu na wakacyjny kurs. Rodzice mają nadzieję, że ten czas spędzi na poznawaniu swojego ojczystego języka i nauce przygotowującej na studia lekarskie. Dla Ever ten wyjazd początkowo był karą, by później stać się szansą. Szansą na wolność, na zerwanie z listą zakazów i wymagań. Ever zachłystuje się tą wolnością, łamie kolejne zasady, przekracza kolejne granice, aż traci nad tym wszystkim kontrolę. Czy uda jej się w końcu poukładać swoje życie i odnaleźć jego sens?
Główną bohaterką jest Ever Wong. Jej rodzice w młodości wyjechali ze swojej ojczyzny po części rezygnując ze swoich marzeń. Teraz do zrealizowania swoich aspiracji próbują zmusić córkę. Ever jest rozdarta pomiędzy swoimi marzeniami, a spełnieniem narzuconych jej oczekiwań. Autorka zbudowała tą postać bardzo realistycznie idealnie pokazując jej wewnętrzne rozdarcie.
"Loveboat, Taipei" jest powieścią młodzieżową, jednak warto by zapoznali się z nią również dorośli. Autorka stworzyła ciekawą fabułę, a osadzenie jej w tak innym kulturowo państwie jak Tajwan dodatkowo czyni ją jeszcze bardziej interesującą. Książkę czyta się lekko i z przyjemnością, ale dialogi pisane w języku mandaryńskim sprawiają trochę problemów. W książce czuć wiele emocji, które targają jej bohaterami. Fajnie było się dzięki niej cofnąć do czasów nastoletnich i przypomnieć sobie jakie miało się wtedy problemy i jakie przeżywało emocje. Poczuć znowu dreszczyk spotkania pierwszej miłości i pierwsze rozczarowania.
Abigail Hing Wen w swojej powieści opisała problemy, które dotyczą wielu ludzi wchodzących w dorosłość. Przede wszystkim poruszyła problem spełniania aspiracji rodziców. Pokazuje, że często rodzice próbują zaplanować przyszłość swoich dzieci w ogóle nie pytając je o to czego one chcą. Takie podejście nigdy nie jest dobre i powoduje, że jedna strona zawsze będzie pokrzywdzona. Nastolatek, gdy ulegnie presji rodziców lub rodzice, gdy dziecko postawi się i zawalczy o własne marzenia. Drugim problemem poruszanym w powieści jest nadmierna kontrola. Ta książka jest przestrogą, że nadmierne zakazy i ograniczanie wolności nie są dobrym rozwiązaniem. Dobitnie pokazuje, że gdy nastolatek w końcu zazna wolności nie będzie potrafił z niej racjonalnie korzystać.
"Loveboat, Taipei" oprócz ciekawej fabuły porusza również istotne dla młodych ludzi tematy. To powieść, która może być świetną rozrywką dla młodzieży, ale jest równie ważna przez swoje przesłanie zarówno dla nastolatków jak i dla dorosłych.