W rytmie uczuć recenzja

Q: Jakiej muzyki najczęściej słuchacie?

W książce, którą Wam dzisiaj mam zamiar przedstawić, muzyka odgrywa bardzo dużą rolę. Stanowi nie tylko pasję, która z czasem łączy ze sobą głównych bohaterów, ale też umożliwia im wyrzucenie z siebie wielu uczuć i emocji. Z własnego doświadczenia często wiemy, jak wielkie znaczenie mogą mieć dla człowieka teksty niektórych piosenek, czy też dźwięki konkretnych utworów. Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię muzykę w literaturze, więc od razu wiedziałam, że będę musiała przeczytać tę książkę. A czy mi się podobała, dowiecie się w dalszej części recenzji.

Aubrey Lee, choć ma dopiero dwadzieścia jeden lat, już musi mierzyć się z wieloma życiowymi trudnościami. Dziewczyna po tragedii, która niedawno ją dotknęła, samotnie wychowuje swojego synka, a to, że jest sławna, w niczym jej nie pomaga. Nagle w jej życiu pojawia się Reg, który nie tylko jest nowym kolegą z pracy, ale i pierwszym od dawna mężczyzną, potrafiącym dotrzeć do serca dziewczyny. Zaledwie kilka dźwięków jego gitary potrafi wzbudzić u Aubrey największe emocje. Czy mimo wielu przeciwności losu odnajdą drogę do siebie?

"W rytmie uczuć" to nic innego jak typowy romans, w którym dwoje ludzi musi zostawić przeszłość za sobą, aby móc wejść w kolejną relację. Oczywiście nie dzieje się to tak bezproblemowo, jak by się chciało. Następne problemy czy kłody pod nogami pojawiają się w jeszcze większych ilościach, niż mogłoby się na samym początku wydawać.

Tak na prawdę to nie mam Was tutaj czym zaskoczyć, bo zdecydowanie nie jest to książka, która jakoś szczególnie wychodzi poza dobrze nam znane schematy romansu. Wszystko już tutaj zależy od tego, co konkretnie preferujecie. Jeśli lubicie typowe książki miłosne, to myślę, że ta powinna Wam się spodobać. Lecz jeśli szukacie takich, które nieco bardziej oryginalnie podchodzą do tematu, to możecie poczuć się nieco zawiedzeni.

Ja sama bardzo lubię raz na jakiś czas sięgnąć sobie po takie książki, ale coś czuję, że chyba niedługo czas na przerwę, bo po prostu zaczyna mnie to powoli nudzić. Koniecznie napiszcie w komentarzach jak to u Was wygląda.




Instagram: @_readmyheart_

Współpraca z We need YA 💕