W rytmie uczuć recenzja

Przyjemna, chociaż przewidywalna, historia miłosna z muzyką w tle

Autor: @alien125 ·1 minuta
2024-04-02
Skomentuj
1 Polubienie
Debiut literacki Oliwii Panek to typowy romans, w którym dwoje ludzi musi zostawić za sobą przykrą przeszłość, aby móc zacząć życie od nowa i wejść w kolejną, dobrą relację. Oczywiście nie jest to bajka, więc na ścieżkach głównych bohaterów pojawia się sporo przeszkód i zakrętów, zanim ich wspólna droga zaczyna być prosta.

Aubrey Lee ma dopiero 21 lat, ale w życiu przeszła wiele. Śmierć partnera, leżący w śpiączce synek i znienawidzona rozpoznawalność sprawiają, że młoda dziewczyna nie potrafi w swoim życiu dostrzec szczęścia. Na Rega Stana wpada całkiem przypadkiem, lecz bardzo szybko okazuje się, że tych dwoje coś do siebie przyciąga i nie jest to tylko praca czy muzyka.

"W Rytmie uczuć" to krótka historia, którą bardzo szybko się czyta i chociaż sam pomysł oraz wstęp bardzo mnie zaciekawiły, to jest to jednak kolejna, szablonowa opowiastka miłosna jakich wiele. Bohaterów zdecydowanie da się lubić, ale brakuje tu czegoś, co wyróżniłoby tę książkę na tle innych, podobnych. Jeżeli jednak lubicie typowe historie miłosne, w których od samego początku wiadomo jak wszystko się skończy, to perypetie Aubrey i Rega powinny przypaść Wam do gustu.

Z jednej strony nic mnie tu nie zaskoczyło, z drugiej książkę czytało mi się całkiem przyjemnie. Mam też wrażenie, że coś mi tu zgrzyta, ponieważ autorka porusza bardzo poważne tematy, takie jak śmierć, choroba dziecka czy ucieczka z miejsca wypadku, ale po drugiej stronie tego wszystkiego są dorośli bohaterowie zachowujący się jak duże dzieci. Ja mam mieszane uczucia, ale myślę, że może to dlatego, że książka adresowana jest do zdecydowanie młodszego czytelnika niż ja. Na uwagę zasługują tu; zabawny wątek z szaloną ex dziewczyną oraz nauka akceptacji swoich wad, co jest dziś ogromnym problemem wielu młodych ludzi.

Bardzo lubię motywy muzyczne przewijające się w literaturze, lubię też gdy książka jest przyjemną rozrywką, która nie wymaga ode mnie umysłowego wysiłku i myślę, że każdy, od czasu do czasu potrzebuje takiej comfort book.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W rytmie uczuć
W rytmie uczuć
Oliwia Panek
6.5/10

Czasem zapałka, która daje w życiu płomyk nadziei, może wzniecić największy pożar. Aubrey Lee ma dwadzieścia jeden lat i nie lubi tego, że jest w pewien sposób sławna. Samotnie wychowuje swojego syn...

Komentarze
W rytmie uczuć
W rytmie uczuć
Oliwia Panek
6.5/10
Czasem zapałka, która daje w życiu płomyk nadziei, może wzniecić największy pożar. Aubrey Lee ma dwadzieścia jeden lat i nie lubi tego, że jest w pewien sposób sławna. Samotnie wychowuje swojego syn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Reg był dla mnie zapałką, która dała mi płomyk nadziei. Nie sądziłam, że ta sama zapałka może być światełkiem, które jaki ostatnie przyświecało największemu i najbardziej bolesnemu pożarowi w całym ...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Jaka książka ostatnio Was rozczarowała ? Sięgając po “W rytmie uczuć” byłam pewna, że czeka mnie świetny debiut, utwierdzały mnie w tym pozytywne opinie wpadające w oko. Pierwsze strony sugerował...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @alien125

Licencja na czarowanie
Pechowa czarownica i duża dawka dobrego humoru

"Licencja na czarowanie" Aleksandra Okońska wydawnictwo SQN imaginato Kraków 2024 Po pięciu latach intensywnej nauki w magicznej szkole Baby Jagi czas na egzamin, pozwa...

Recenzja książki Licencja na czarowanie
Trzeba było mnie zatrzymać
Jesienny romans na jesienny czas

Hiacynta to młoda kobieta, która dobro i szczęście innych stawia zawsze wysoko ponad swoją osobą. Chciałaby uszczęśliwić najbliższych, ocalić rodzinny biznes i uratować...

Recenzja książki Trzeba było mnie zatrzymać

Nowe recenzje

Moja matka psychopatka
Choć minęło już tyle lat, wciąż boję się, że cz...
@pannajagiel...:

Opis: Problem z moją matką polega na tym, że gdybyście ją poznali, polubilibyście ją. Każdy ją lubił, przynajmniej na p...

Recenzja książki Moja matka psychopatka
Anioł łez. Rozpostarte skrzydła
Recenzja
@aleksandra390:

Tytuł: Anioł Łez. Rozpostarte skrzydła. Tom III. Autor: Layla Wheldon Wydawnictwo Editio Red Data premiery: 11.06.2024r...

Recenzja książki Anioł łez. Rozpostarte skrzydła
Żywica
Co się dzieje, jeśli kochasz kogoś tak bardzo, ...
@pannajagiel...:

Autor: Ane Riel Tytuł oryginału: Harpiks Wydawnictwo: Zysk Przekład: Joanna Cymbrykiewicz Data wydania: 21.01.2020 r. ...

Recenzja książki Żywica
© 2007 - 2024 nakanapie.pl