Lulu i Drapek recenzja

W krainie... Właśnie, w jakiej krainie?

Autor: @Elfik_Book ·2 minuty
2023-11-27
Skomentuj
3 Polubienia
Czasami wytłumaczenie dzieciom niektórych rzeczy jest... dość skomplikowane. Jest multum spraw, które nam dorosłym wydaję się logiczne i w ogóle ciężko zrozumieć, co mozna w nich nie rozumieć. Niemniej dzieciom trzeba wytłumaczyć wiele aspektów. Tak, by miały dobre samopoczucie, by były bezpieczne i zdrowe. Tylko właśnie cały czas pojawia się pytanie: jak to zrobić, by dzieci posłuchały? Ich świat jest barwny, pełen przygód i pełen wyzwań. Niekoniecznie zawsze znajdują czas i chęci, by wysłuchać moralizatorskich tekstów. Na szczęście większość osób, które na co dzień ma styczność z dziećmi, już wie, jak sprawić, by nudne sprawy stały się ciekawymi sprawami. Pomaga w tym między innymi książka Eugenii Pryszczepy "Lulu i Drapek".

Mimo że nie mam własnych dzieci, to codziennie mam styczność z dziećmi. To jest powód, dla którego właśnie ta książka przykuła moją uwagę. Wydawało mi się fantastycznym pomysłem, by użyć ja w mojej pracy psychologa. Opis wydawał się niesamowicie przekonujący i był zapowiedzią odpowiedzi na wiele nużących mnie pytań. Zresztą dzieci też. Czy ostatecznie było tak w rzeczywistości? W dużej mierze tak, ale też nie do końca.

Stylistycznie książka jest bardzo prosta, co jak najbardziej jest dużym plusem całości. W końcu książeczka jest przeznaczona dla najmłodszych czytelników, więc powinni oni mieć możliwość zrozumienia przedstawianych treści. Tylko podczas czytania brakowało mi trochę takiego flow. Miałam wrażenie, że czytam czytankę. Czytam, bo trzeba. Czytam, bo może trafi się coś ciekawego, ale w sumie rzadko trafia. Nie oceniam tego w kontekście wady, ponieważ może to dotyczyć wyłącznie moich odczuć, a ja nie umiem ocenić, jak to by wyglądało u innych. Niekiedy miałam również wrażenie, że mimo prostego stylu pojawiało się zbyt dużo skomplikowanych dla dzieci słów. Z jednej strony to dobrze, ponieważ pojawia się możliwość rozszerzenia słownika dziecięcego. Z drugiej strony mam poczucie, że w rezultacie mogło to zaburzać odbiór.

Fabularnie książka nie podobała mi się. Nie przekonuje mnie przedstawiona historia, choć wydaje mi się, że wiem, co autorka chciała za jej pomocą osiągnąć i jak najbardziej to cenię. Odczuwałam tę historię jako mocno rozbudowaną, ale zarazem niespójna w odbiorze. Miałam problem z wyobrażeniem sobie niektórych rzeczy, co jak łatwo się domyślić mocno mnie irytowało. Dla mnie brakowało takiej drogi przyczynowo-skutkowej. Coś wynika z czegoś, ale w sumie nie widziałam, w jaki sposób.

Uważam, że "Lulu i Drapek" mają w sobie duży potencjał i jak najbardziej mogą za sobą nieść wiele wartościowej wiedzy, którą przyswoją dzieci. Jednak oczekiwałam czegoś innego i jak sami czytacie, miałam wiele zastrzeżeń. Dość trudno ostatecznie ocenić mi tę książkę, ponieważ jakby nie patrzeć, oceniam ją przez pryzmat postrzegania dorosłego. Nie zdecydowałam się też użyć jej w mojej pracy. Jedno jest pewne – przeczytanie jej nie przyniesie nic złego, a być może właśnie dużo dobrego.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lulu i Drapek
Lulu i Drapek
Eugenia Pryszczepa
8.3/10
Cykl: Lulu i Drapek, tom 1

Sport, wiedza, luz i zdrowe jedzenie – oto nasze dla zdrowia powiedzenie! Lulu ma prawie pięć lat, ukochaną rodzinę i kota Drapka – najwierniejszego przyjaciela. Jest też bystrą obserwatorką życia d...

Komentarze
Lulu i Drapek
Lulu i Drapek
Eugenia Pryszczepa
8.3/10
Cykl: Lulu i Drapek, tom 1
Sport, wiedza, luz i zdrowe jedzenie – oto nasze dla zdrowia powiedzenie! Lulu ma prawie pięć lat, ukochaną rodzinę i kota Drapka – najwierniejszego przyjaciela. Jest też bystrą obserwatorką życia d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Lulu i Drapek" to książka ciekawa, napisana z fantazją. Dodatkowo zawiera ważny przekaz dotyczący m.in. współpracy. Autorka (Eugenia Pryszczepa) nawiązuje do zdrowia człowieka, ale także zwierząt. N...

@paulina2701 @paulina2701

Lulu, urocza dziewczynka, która skonczyla właśnie pięć lat. Jest to dziecko mądre i dociekliwe. Nie boi się prosić o wyjaśnienie, gdy czegoś nie rozumie. Drapek, miły, puszysty kotek. Całym sercem od...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Pozostałe recenzje @Elfik_Book

Wielkie polowanie
Świat, który istnieje?

Światy fantasy wydaje się być odpowiedzią na wiele trudności w naszym świecie. Skąd takie stwierdzenie? Ponieważ choć przez krótką chwilę pozwalają człowiekowi oderwać s...

Recenzja książki Wielkie polowanie
Korona z kości
Czy każdy ma swój cel w życiu?

Często słyszę, że ktoś ma powołanie do czegoś. Przez większość życia nie wierzyłam, że realnie coś takiego istnieje. Uchwycałam to bardziej w kategorii pragnienia lub ce...

Recenzja książki Korona z kości

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka