Różdżka z Fershey recenzja

Średniowieczne miasteczko Fersey, a w nim niesforny siedemnastolatek, który jest na drugim roku Alchemii na Angielskim Uniwersytecie Magii. Świat magiczny z charakterystycznymi postaciami, w którym krasnoludy, elfy i przeróżne inne stwory są na porządku dziennym. Magia towarzyszy mieszkańcom na każdym kroku, a każdy czarodziej pragnie wytworzyć własną różdżkę, aby jego umiejętności wzrosły i wzmocniły dalszą egzystencję w swoim fachu. Przez zupełny przypadek udaje się to dla głównego bohatera Magnusa, jednak z odwrotnym skutkiem w swoim działaniu. Sytuacja doprowadza do wielu szokujących zmian, a co za tym idzie przenosi naszego bohatera do czasów współczesnych...

Bardzo lubię przenosić się do innych gatunków literackich. Podróż do fantastyki ma swoje plusy, a przedstawiona propozycja zdecydowanie zasługuje na pochwałę. Lektura jest przeznaczona dla o wiele młodszych czytelników, jednak ktoś musi zapoznać się z treścią, czy warto polecać książkę dla dzieci. Tak też jest w tym przypadku. Stworzony magiczny świat z przyszłym czarownikiem Magnusem jest pełen humorystycznego podejścia do życia, dodatkowo z ogromnym przekazem. Nie dość, że jest świetną czytelniczą przygodą to jeszcze niesie w sobie wiele anegdot. Pokazuje jak nasze myśli, kiedy się urzeczywistniają mogą mieć skutki. Wtrącenie dla najmłodszych edukacji przez zabawę jest bardzo na plus, a przedstawioną historią pokazuje jak konsekwencje pojawią się i nie zawsze z pozytywnym wyjściem z sytuacji.

Szalona, pędząca ciągle do przodu akcja wciągnie w swój świat niejedno dziecko, jak i również rodzica, który czyta książki własnej latorośli. "Różdżka z Fershey" od Marcina Hybel zdecydowanie zasługuje na pochwałę i uwagę czytelnika.
W lekturze są zamieszczone ilustracje, które w charakterystyczny sposób dodają jeszcze więcej magii i wyobrażenia do opowiadania.

Jeśli lubicie fantastykę z magią w tle to koniecznie musicie zapoznać się z przedstawioną książką, a zdecydowanie się nie zawiedziecie.

Pamiętaj czego pragniesz i uważaj, żeby nie okazało się prawdą.