Kołysanka dla czarownicy recenzja

,,Kołysanka dla czarownicy" Magdaleny Kubasiewicz to pierwsza powieść spod pióra autorki, jaką przesłuchałam. Opowiada ona o Jagodzie Wilczek, wiedźmie zajmującej się klątwami, która zostaje wezwana do sprawy niecierpiącej zwłoki, jaka całkiem sporo namiesza w jej nieco namieszanym już życiu przez dziewczynę, która chce zostać jej uczennicą.

Magdalena Kubasiewicz definitywnie ma dar do tworzenia niezwykłych, wciągających historii, które nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jest to lekka fantastyska z wątkiem detektywistycznym. Nasza bohaterka próbuje poznać przeszłość swojej prababki po to, by dowiedzieć się, kto próbuje zemścić się na jej rodzinie oraz kto próbował zabić jej brata.

Niby spodziewałam się, że spodoba mi się ta historia, ale nie sądziłam jak bardzo mnie wciągnie do swojego świata i że nie zapomnę o niej od razu po przesłuchaniu. Jagoda Wilczek to silna kobieta tak jak i jej prababka, która nie ma najlepszej sławy ze względu na specjalność, jaką się zajmowała, ale musiała wiele przejść. Jej życie nigdy nie było usłane różami. Życie postawiło ją przed wieloma trudnymi wyborami i dylematami, których rozwiązania musiała podjąć się sama. Jagoda zaś traci nagle spokój, gdy do jej drzwi zapuka Sonia, siostra jej byłego chłopaka, która chce zostać jej uczennicą, ale to nie koniec jej problemów, które skłonią ją do odkrycia głęboko skrywanych sekretów przez jej prababkę.

Jest to dosyć nietypowa historia, ponieważ pisarka łączy w niej kryminał i fantastykę z czego w efekcie powstała ,,Kołysanka dla czarownicy". Powieść, która przedstawia intrygujące śledztwo i jednocześnie łączy z tym magię, w której czuć niepowtarzalny bajkowy klimat. Jako miłośniczka takich klimatów jestem zachwycona tym co wymyśliła autorka i z pewnością sięgnę po kolejne tomy.

Reasumując ,,Kołysanka dla czarownicy" to świetne połączenie fantasy osadzonym w realnym świecie z nutą kryminału. Magdalena Kubasiewcz stworzyła intrygującą historię, która jest wprost idealna dla fanów fantastyki, kryminałów oraz Śpiącej Królewny. Podobały mi się nawiązania do tej bajki nadawało to takiego magicznego, bajkowego klimatu tej opowieści. Rozwiązanie śledztwa było dla mnie zaskakujące, chociaż trochę coś podejrzewałam w sprawie Śpiącej Królewny. Całość oceniam na 7/10. Dobrze się bawiłam i na pewno sięgnę po dalsze części.