Urwisko recenzja

Urwisko

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2023-05-22
Skomentuj
4 Polubienia
Nad urwiskiem przeszłości budzą się demony. Ożywają. Ziemia osuwa się i porywa w piekielną otchłań przerażenia. Życiowa przepaść mroku pochłania. Z marzeń, planów pozostaje gruz. Ruiny ogromne i bezkształtne, pokryte wąwozami cieni, które nie wiadomo dokąd prowadzą. Grzęźniesz w bagnie pustki i przepadasz. Niezmierzone osady bólu i niezgody. Życie pełne zadr, które sieją spustoszenie.

Gorący, czerwcowy dzień 2017 roku otwiera wrota piekieł. W rozgrzanym aucie umiera pozostawiona samotnie, roczna dziewczynka. Po paru miesiącach, bez śladu, znika jej matka. Rodzinna tragedia i zagadka, która pomimo upływu lat nie pozostaje rozwikłana. Po pięciu latach do sprawy powracają śledczy z bydgoskiego Archiwum X. Od nowa rozgrzebują stare rany i odkrywają nowe fakty. Wpadają w labirynt przypuszczeń i niedomówień. Niczym pełzający wąż otacza ich niebezpieczeństwo. Zdarzenia z przeszłości mają pozostać odwieczną tajemnicą.

Fenomenalny kryminał. Ileż tu emocji. Ponownie spotykamy komisarz Marię Herman i podkomisarza Olgierda Borewicza. Pokiereszowani przez życie, pełni bolesnych doświadczeń walczą z demonami. Zmagają się z osobistymi problemami. Nieusuwalne blizny odbijają się echem. Walczą z uzależnieniami i skrywają sekrety.

Od pierwszych stron czytelnik wpada w wir przerażających zdarzeń. Dreszcz przerażenia osacza mieszanką rozczarowań, a wokół wybrzmiewa przeszywająca samotność. Zapowiedź tego co kryje się w ciemności złudzeń. To tam zamieszkuje to, co dotąd nieodkryte. A finał zapiera dech w piersiach.

Robert Małecki serwuje po raz kolejny krzywdę dziecka w różnych aspektach. Niezwykle wciągająca fabuła, która pomimo niezgody na otaczającą sytuację, przyciąga jak magnes. Nieoczywistość i tajemnica zachwyca. Zło, to czynione przez człowieka nigdy nie dzieje się bez powodu, a miłość staje się piekłem.

Plastyczny styl i sycące wyobraźnię opisy powodują realność miejsc. Wkraczamy w klimat powieści, uczestniczymy w życiu bohaterów. Czujemy tę duszną atmosferę bezsennych nocy, burze, krople potu i papierosowy dym. Przepadniecie w otchłani mroku. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-20
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2

Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Komentarze
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2
Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce i pierwszym rozdziale, lecz ja te autorstwa Roberta Małeckiego biorę od jakiegoś czasu w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Wiem, że zawsze czeka n...

@maciejek7 @maciejek7

W niektórych sprawach „tylko trup mówi prawdę”. A jeśli go nie ma? Temat zaginionej przed laty kobiety, która mogła popełnić samobójstwo po traumatycznym przeżyciu, jakim jest śmierć dziecka trafia d...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Podopieczna
Podopieczna

Niezauważalna i niewinna. W białych rękawiczkach. W wielu domach. Czai się pod przykrywką troski. Tłumaczona porywczością, problemami. Przemoc emocjonalna. Wyśmiewanie ...

Recenzja książki Podopieczna
Grota
Grota

Okrutne zło kroczy bezustannie za człowiekiem pozostawiając na duszy i ciele wyryte historie. Trwały, niezbywalny ślad, na zawsze. Blizny, których nie można zaleczyć, ci...

Recenzja książki Grota

Nowe recenzje

Babcie na ratunek
Babcie i nuda, to się nie uda!
@Aleksandra_99:

Małgosia Librowska zabiera nas w niecodzienną podróż. Razem z niekonwencjonalnymi babciami i czwórką rodzeństwa wybierz...

Recenzja książki Babcie na ratunek
Dziady : poema
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie...
@maciejek7:

"Dziady" Adama Mickiewicza to niekwestionowany i wybitny klasyk polskiego romantyzmu. I chyba wszyscy czytelnicy, jeśli...

Recenzja książki Dziady : poema
Cuchnący Wersal
Cuchnący Wersal
@asach1:

„ Miłość nie analizuje i nie szuka przyczyn, ona działa.” (str.308) Autorka w oparciu o bogaty materiał źródłowy prz...

Recenzja książki Cuchnący Wersal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl