Urwisko recenzja

Urwisko

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-07-06
Skomentuj
5 Polubień
W niektórych sprawach „tylko trup mówi prawdę”. A jeśli go nie ma? Temat zaginionej przed laty kobiety, która mogła popełnić samobójstwo po traumatycznym przeżyciu, jakim jest śmierć dziecka trafia do bydgoskiego Archiwum X. Policjanci, Maria Herman i Olgierd Borewicz, których zdążyliśmy dobrze poznać w pierwszej części kryminalnego cyklu Roberta Małeckiego „Wiatrołomy” ponownie ruszają tropami skrytymi w przeszłości nie spodziewając się, że ktoś jest gotowy na wiele, by pozostały nieodkryte.

Ta część zatytułowana „Urwisko” jeszcze bardziej zapadła mi w pamięć i poruszyła emocje nie tylko dlatego, że dotyczy krzywdy dziecka i zaczyna się sceną uderzającą prosto w serce. Również życie osobiste bohaterów wystawiło moją wrażliwość na próbę wywołując sprzeczne odczucia. Traumy i demony z przeszłości mogą wiele tłumaczyć, ale jednak destrukcyjne czyny Olgierda biją nie tylko w niego, ale przede wszystkim w tych, na których podobno mu zależy. Stracił tym samym resztki sympatii i współczucia, jakie wobec niego odczuwałam.

Wspólna tajemnica, którą poznajemy w tomie pierwszym, wiąże Herman i Borewicza spędzając im sen z powiek, a czytelnika trzyma w napięciu i oczekiwaniu aż ta bomba wybuchnie. I właśnie to napięcie budowane na najmroczniejszych zakamarkach ludzkiej psychiki, wsparte nieśpieszną, ale wręcz gęstą od kłamstw, tajemnic i zepsucia atmosferą tak bardzo trzymało mnie przy lekturze, że błyskawicznie pochłonęłam te niemal pięćset stron.

Bo to niemal pięćset stron naprawdę dobrego, rasowego kryminału, w którym z przyjemnością odnajduję tak przeze mnie lubiany styl Autora. To, w czym odbiega od innych Jego powieści, to kumulacja scen seksu, uzasadnionych jednak fabularnie i nieprzekraczających granicy dobrego smaku. Z przyjemnością sięgnę po trzecią część cyklu, by przekonać się, jak zakończą się otwarte wątki i czy Autor potraktuje bohaterów bardziej bezwzględnie niż Grossa, który zdawał się dźwigać na ramionach zbyt wielki ciężar jak na jedną osobę.

Jeśli jeszcze nie znacie tego cyklu, to zachęcam do sięgnięcia, zanim wyjdzie trzecia część. To w moim odczuciu najbardziej dojrzałe i dopracowane powieści Autora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2

Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Komentarze
Urwisko
Urwisko
Robert Małecki
7.6/10
Cykl: Komisarz Maria Herman, tom 2
Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem Nie ma mroczniejszego koszmaru ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce i pierwszym rozdziale, lecz ja te autorstwa Roberta Małeckiego biorę od jakiegoś czasu w ciemno i do tej pory się nie zawiodłam. Wiem, że zawsze czeka n...

@maciejek7 @maciejek7

Robert Małecki to autor, który jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Na jego książki zawsze czekam z ogromną niecierpliwością, bo wiem, że sięgając po jego historie, dostaje to, czego oczekuję od dobrego k...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo
Kochać mocniej
Świetny kryminał!

Od kilku lat żyję śledztwami prowadzonymi przez zdeterminowaną detektyw D.D. Warren, o czym wielokrotnie Wam wspominałam i każde kolejne budzi równie duże emocje, bo Lis...

Recenzja książki Kochać mocniej

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl