3kąt recenzja

Trochę inni muszkieterowie

Autor: @olilovesbooks2 ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
10 Polubień
Drugi tom serii ONA, po dwóch świetnych częściach (bo zaczęłam czytać od trzeciego tomu) ten troszkę mnie zawiódł. Książka to oczywiście kryminał z elementami thrillera psychologicznego, ale mi tu czegoś zabrakło.

Historia zaczyna się jak typowy kryminał czyli od zbrodni, co dziwniejsze niby od razu mamy sprawcę, jednak po głębszej analizie sytuacji zespół śledczy pomijając prokuratora, nie jest do tego przekonany. Bogucki i Obrębski na własną rękę i w tajemnicy przed nielubianym prokuratorem starają się dotrzeć do prawdy. W miedzy czasie dochodzi do kolejnej zbrodni, w której także nie wszytko się zgadza. Duet policjantów po raz kolejny, z ukrycia wspiera ich tajemnicza ONA, która traktuje sprawę niemal priorytetowo, gdyż jedna ze zbrodni rozegrała się na tzw jej podwórku.

Autorka wykorzystała w tej powieści motyw trzech muszkieterów, jednak nieco go zmodyfikowała bo z bohaterów zrobiła przestępców, od początku niewiele wiemy o tych mężczyznach z wyjątkiem tego, że pochodzą z patologicznych rodzin, i w rezultacie stali się wpływowymi ludźmi. Początkowo podobało mi się to zagranie, wydawałaby się że mężczyzn łączy przyjaźń, lecz w rezultacie bardziej łączą ich tajemnice i popełnione zbrodnie, które cała trójka skrupulatnie ukrywa.

Podobnie jak w pierwszej części podobała mi się perspektywa tajemniczej kobiety, która po dokonaniu swojej osobistej zemsty, angażuje się w zemsty za krzywdy innych, i choć jej postępowanie powinno się uważać za naganne, to pomimo tego nie potrafię jej nie lubić. Czytając trzeci tom nie potrafiłam zrozumieć o co chodzi w tej perspektywie, lecz teraz znając jej historię uważam to za wielki atut książki i serii. Kolejnym plusem jest to, że w końcu krok po kroku dochodzimy do rozwiązania sprawy, a nie dostajemy ogólnego zakończania z pobieżnymi informacjami, choć tych ogólników też można się doszukać.

Co mi się nie podobało? Fabuła była dość nużąca, nie potrafiłam się zaangażować w tę historię, brakowało mi tu czegoś spektakularnego, czym urzekły mnie pozostałe tomy. Brakuje mi tutaj dreszczyku emocji, jakiejś większej dramaturgii, która gdzieś się ulatnia przez wprowadzenie wątków obyczajowych dotyczących prywatnych żyć śledczych. Przestępczy trójkąt w pewnym momencie można zidentyfikować przez co zakończenie też nie wbija w fotel.

Podsumowując jest to książka warta uwagi. Stanowi poniekąd kontynuację niektórych wątków z pierwszego tomu i zapowiedź trzeciego. Fabuła choć ciekawa i momentami brutalna, nie do końca mnie porwała. Osobiście uważam ten tom za najsłabszy z serii, choć zaczął się obiecująco, gdzieś po drodze wszytko się rozmyło i zrobiło się trochę monotonnie i przewidywalnie. Nie mniej zachęcam do przeczytania całej serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-11
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
3kąt
3kąt
Agnieszka Peszek
7.8/10
Cykl: Ona, tom 2

W domu znanego muzyka policja odkrywa ciało kobiety. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, twierdzi, że zupełnie nie pamięta zamordowanej i spotkania z nią, co zaskakuje funkcjonariuszy. Prowadząc...

Komentarze
3kąt
3kąt
Agnieszka Peszek
7.8/10
Cykl: Ona, tom 2
W domu znanego muzyka policja odkrywa ciało kobiety. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, twierdzi, że zupełnie nie pamięta zamordowanej i spotkania z nią, co zaskakuje funkcjonariuszy. Prowadząc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Agnieszka Peszek w powieści „3kąt” znów zabiera nas w świat kryminalnych zagadek, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje na pierwszy rzut oka. To kontynuacja „40. Raków”, a jednocześnie opowie...

@Malwi @Malwi

Agnieszka Peszek niewątpliwie stała się jedną z tych autorek, których książki mogę brać w ciemno. Kiedy sięgnęłam po „3Kąt”, wiedziałam, że czeka mnie niezapomniana podróż przez gąszcz ludzkich emocj...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @olilovesbooks2

Dobra koleżanka
Koleżanki czy rywalki?

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czwarta Strona* Od jakiegoś czasu jestem fanką autorki, jej twórczość poznałam już dość dobrze i widzę podobieństwa w każdej jej ks...

Recenzja książki Dobra koleżanka
Kiedy wstanie świt
Zakazany romans? Czemu nie?

Twórczość Magdaleny Szponar jest mi dobrze znana, mam na koncie przeczytanych już kilka jej książek, i mogę się pokusić o to by stwierdzić, że ta podobała mi się najbard...

Recenzja książki Kiedy wstanie świt

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl