Broken Reign recenzja

Tragedia sprzed dwudziestu lat zapoczątkowała wszystko, a teraz miał być jej wielki finał...

Autor: @historie_budzace_namietno ·1 minuta
2024-08-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„[…] Za to, że jesteś moją przeszłością i przyszłością.”

Ona prawniczka. On boss mafii. Stali po dwóch stronach prawa, ale nawet nie zdawali sobie sprawy z tego, jak wiele ich łączy.

Tragedia sprzed dwudziestu lat zapoczątkowała wszystko, a teraz miał być jej wielki finał.

Właśnie wtedy drogi Skye i Tobiasa się połączyły, ale równie szybko się rozeszły. Ona sądziła, że on nie żyje. On jej szukał przez wiele lat, a teraz spotkali się w sądzie. Tylko że Skye go nie poznała, za to on ją już tak. Tobias od lat pragnął zemsty, jego plan właśnie dobiegał końca, ale teraz uległ małej modyfikacji. Bo pragnie, żeby Skye stała się jego prawniczką, by wykorzystać ją do tego, ale to jakie emocje i uczucia zaczynają między nimi się rodzić, mieszają im w głowach. Oboje pragną zemsty. Tylko czy z tych samych powodów? Czy Skye dowie się kim, tak naprawdę jest Tobias? Czy brak szczerej rozmowy zniszczy wszystko? A może jednak połączą siły i wspólnie dokonają zemsty? Jakie kłamstwa i intrygi wyjdą na jaw?

„Broken reign” było moim pierwszym spotkaniem z twórczością Avy Harrison i pewnie nie ostatnim. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu, a pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał, mimo że coś tam przeczuwałam i podejrzewałam, ale i tak odkrywanie wszystkiego było ciekawe i wciągające. Prolog sprawił, że moja ciekawość wzrosła i sprawił, że adrenalina zaczęła krążyć w moich żyłach. A epilog był już tylko wisienką na zakończenie. Kłamstwa, intrygi, niebezpieczeństwo, zemsta, tragiczne wydarzenia z przeszłości mają wpływ na wszystko, co dzieje się w tej historii. To, co wydarzyło się kiedyś i połączyło Skye i Tobiasa, było przeznaczeniem i nawet upływ dwudziestu lat nie zmienił tego, co ich połączyło w ten tragiczny dzień. Między bohaterami można poczuć od samego początku chemię i przyciąganie, a ich ironiczne docinki tylko podsycają tę płomień. Od wrogów do kochanków. Chodź, nie zabrakło chwil, w których delikatnie się na nich wkurzałam, mimo to polubiłam ich wszystkich. Bo przyjaciele Tobiasa byli świetni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Broken Reign
Broken Reign
Ava Harrison
9.8/10

Skye Matthews to młoda, ambitna i zdeterminowana prawniczka, która mimo krótkiego doświadczenia w zawodzie ma już wiele sukcesów na koncie i niewiele spraw dotyczących pracy może ją zaskoczyć. Wyd...

Komentarze
Broken Reign
Broken Reign
Ava Harrison
9.8/10
Skye Matthews to młoda, ambitna i zdeterminowana prawniczka, która mimo krótkiego doświadczenia w zawodzie ma już wiele sukcesów na koncie i niewiele spraw dotyczących pracy może ją zaskoczyć. Wyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pióro Avy Harrison było tym, którego do tej pory nie miałam jeszcze okazji poznać. W przypadku "Broken Reign" wszystko mogło się odmienić i śmiało mogę stwierdzić, że Jej twórczość znalazła miejsce w...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @historie_budzace...

Pochwała
Pochwała

„A teraz naprawdę powinnam była już odrobić tę lekcję o nadziei, która zawsze kończy się rozczarowaniem.” Charlotte właśnie zakończyła nieudany związek, w którym całkow...

Recenzja książki Pochwała
Milestones
Milestones

„Czasami warto ryzykować wszystkim, nawet jeśli wygrana jest niepewna.” Veronica od małego była przygotowywana na przejęcie prezesury w wydawnictwie ojca. Kochała to, c...

Recenzja książki Milestones

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl