Broken Reign recenzja

Pierwsze spotkanie i to na jakim poziomie!

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2024-08-16
Skomentuj
1 Polubienie
Pióro Avy Harrison było tym, którego do tej pory nie miałam jeszcze okazji poznać.
W przypadku "Broken Reign" wszystko mogło się odmienić i śmiało mogę stwierdzić, że Jej twórczość znalazła miejsce w moim sercu.

Skye to młoda kobieta, która chce rozwijać się zawodowo. Jako prawniczka z dość krótkim stażem, osiągnęła imponujące wyniki, których pozazdrościć może jej wielu doświadczonych na takich stanowiskach.
Podczas jednej z otwartych rozpraw, pokazuje na co ją stać i udowadnia swoją wartość. To właśnie wtedy spotyka mężczyznę, który nie może nie zapaść w pamięć. Emanujacy niebezpieczeństwem i pewnością siebie. Taki, który dostanie wszystko, czego chce, a jego wybór pada właśnie na Skye.

Tobias ma plan i nie cofnie się przed niczym, aby go zrealizować. Cóż. Będzie miał trudny orzech do zgryzienia, ponieważ młoda prawniczka nie ocieka niewinnością, a dla niej, jej plany są równie ważne.

Sam początek już wzbudził moją ciekawość. Od podstaw poznajemy charakterystykę głównych bohaterów oraz dowiadujemy się, że oboje przeżyli w przeszłości coś, co odcisnęło na nich piętno, ale i chęć zemsty. Tajemnicą owiany jest fakt tych wydarzeń, a my, krok po kroku, możemy zagłębiać się w to, co ich spotkało.

Autorka zaserwowała zagadkę na naprawdę ciekawym poziomie, a wszystkie działania, które były podejmowane, stanowiły nie lada gratkę dla fanów nielegalnych interesów i półświatka. Tym razem jednak, w korelacji z tą sprawiedliwą częścią. Poczułam się zaintrygowana i nawet nie wiem, kiedy minął ten czas do zakończenia.
Ava posługuje się stylem, który dodatkowo ułatwia szybkie czytanie oraz pozwala na jasne zrozumienie treści.
Nie pojawiają się tu zbędne zapychacze, a fabuła prowadzi nas do tego, co najbardziej oczekiwane.

Bardzo spodobał mi się fakt, że oboje (Tobias i Skye) mają silne charaktery. Niezwykle przyjemnie, nawet z uniesionymi kącikami ust, było przeżywać uch relację, która oblana została ciętym językiem, ale i ogromną chemią. Pokochałam ich dialogi, a każdy gest i spojrzenie pomiędzy nimi, wywoływało pozytywne dreszcze. Nie da się tego nie poczuć. Od samego początku łączy ich niewidzialna więź, a relacja, cóż, poniekąd enemies to lovers, została super dopracowana. A to, w połączeniu ze wszystkimi tajemnicami, niebezpieczeństwem, oddaniem wypadło jeszcze lepiej.

Mimo że ta książka jest jednotomówką, chętnie wróciłabym jeszcze do historii bohaterów drugoplanowych. Kto wie, może kiedyś będzie nam dane coś o nich przeczytać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Broken Reign
Broken Reign
Ava Harrison
9.8/10

Skye Matthews to młoda, ambitna i zdeterminowana prawniczka, która mimo krótkiego doświadczenia w zawodzie ma już wiele sukcesów na koncie i niewiele spraw dotyczących pracy może ją zaskoczyć. Wyd...

Komentarze
Broken Reign
Broken Reign
Ava Harrison
9.8/10
Skye Matthews to młoda, ambitna i zdeterminowana prawniczka, która mimo krótkiego doświadczenia w zawodzie ma już wiele sukcesów na koncie i niewiele spraw dotyczących pracy może ją zaskoczyć. Wyd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„[…] Za to, że jesteś moją przeszłością i przyszłością.” Ona prawniczka. On boss mafii. Stali po dwóch stronach prawa, ale nawet nie zdawali sobie sprawy z tego, jak wiele ich łączy. Tragedia sprze...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Zapomnij o mnie
Bolesna i jednocześnie pełna nadziei

Historię, o której dziś mowa, przeczytałam już kilka lat temu, kiedy to miałam w rękach jej pierwsze wydanie. Od tamtego momentu nie zmieniło się jedno - nadal o niej pa...

Recenzja książki Zapomnij o mnie
Coffee on Ice
Idealna

Hokeiści. Nie ma co ukrywać, że od jakiegoś czasu panuje moda na książki z hokejem w tle. Nie wiem, jak u innych, ale w moim przypadku miłość do nich rośnie z każdą kole...

Recenzja książki Coffee on Ice

Nowe recenzje

Never Say Never
"Never say never", Agnieszka Karecka
@kasienkaj7:

"Czy może być coś gorszego od totalnej kompromitacji rozciągniętej na cały wakacyjny pobyt w Europie? Dobra, nie chcę s...

Recenzja książki Never Say Never
As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl