Trafikant recenzja

Trafikant

Autor: @daka_portal ·1 minuta
2019-12-28
Skomentuj
2 Polubienia
 
Dlaczego trafikant, nie trafikarz? Bo praktykant, a nie kioskarz? J 
 
I znów  autor opowiada nam historię życia zwykłego człowieka, ale opisaną w sposób niezwykły. Pan Robert Seethaler ma dar takiego dobierania słów, że układają się one w bajeczne obrazy. Jeden wyraz w dobrym miejscu , a czytelnik dopowiada sobie resztę historii. To jest sztuka. 
Po raz kolejny opowieść nie jest łatwa, ale doprawienie jej łagodną ironią, ciepłem i gdzieniegdzie humorystycznymi stwierdzeniami pozwala znieść jej ciężar. 
 
Bohatera poznajemy w przełomowym momencie jego życia. Dotąd żył na głębokiej prowincji – pomiędzy jeziorem a lasami, w malutkim środowisku znajomych postaci , z ta najważniejszą dla niego – matką. I to właśnie ona, przymuszona utratą źródła utrzymania, wysyła swojego ukochanego siedemnastoletniego Franza do Wiednia. Jest 1937 rok. Franz zaczyna praktykę  w maleńkiej trafice Ottona Trsnjeka, dawnego przyjaciela matki… 
 
Mogłaby to być kolejna, znajoma opowiastka o nadciągającej brunatnej chmurze nazizmu, o trudnych chwilach wielu wiedeńczyków, o tym jak sąsiad nagle zostaje katem, z kątów wychodzą dawne uprzedzenia a pozostanie przyzwoitym człowiekiem kosztuje więcej niż zwykle. 
Talent i styl Autora pozwalają jednak zanurzyć się  tej historii i obejrzeć  znajome, wielokrotnie oglądane obrazy pod trochę innym kątem. 
Franz poznaje Zygmunda Freuda, klienta trafiki, który go fascynuje. Franz zakochuje się , uczy się dorosłości. Franz dojrzewa na naszych oczach. 
 
Świetna powieść, naprawdę. Robert Seethaler dołącza do moich ulubionych autorów. 

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trafikant
Trafikant
Robert Seethaler
9/10

Franz terminuje w trafice. Poznaje tam Zygmunta Freuda i liczy, że profesor pomoże mu zdobyć serce pięknej tancerki. Jednak wydarzenia w Austrii 1937 roku zmienią ich świat w sposób nieodwracalny. W...

Komentarze
Trafikant
Trafikant
Robert Seethaler
9/10
Franz terminuje w trafice. Poznaje tam Zygmunta Freuda i liczy, że profesor pomoże mu zdobyć serce pięknej tancerki. Jednak wydarzenia w Austrii 1937 roku zmienią ich świat w sposób nieodwracalny. W...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podeszłam do książki, jak do jeża. Czytając opis na okładce książki, pomyślałam, że to kolejna pozycja, która ma przyciągnąć czytelników pojawieniem się postaci historycznej. Na szczęście to była pom...

@jatymyoni @jatymyoni

Przepiękna powieść. Urzeka w niej subtelność słowa i postaci, te szybkie symboliczne gesty, ale tak wiele znaczące. Tak oszczędna w słowach w świecie grubaśnych powieści..... Już dawno nie musiałam o...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @daka_portal

Sztuka dobrego mówienia bez bełkotania i przynudzania
bełkot nasz codzienny

Miło byłoby żyć w świecie, gdzie wszyscy mówią ładnie, wyraźnie i poprawnie. Niestety, tak nie jest. Z pomocą przychodzi nam ta książka, poradnik, chwilami podręcznik...

Recenzja książki Sztuka dobrego mówienia bez bełkotania i przynudzania
BUM!
czy można odczarować lekcje chemii

Po co pisać książkę o chemii? Już podtytuł próbuje dać odpowiedź na pytanie, na co nam się to może przydać. Czy to jest podręcznik, poradnik? W mojej opinii jest to s...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl