Recenzje książki "Trafikant"

Przepiękna powieść. Urzeka w niej subtelność słowa i postaci, te szybkie symboliczne gesty, ale tak wiele znaczące. Tak oszczędna w słowach w świecie grubaśnych powieści..... Już dawno nie musiałam odetchnąć po skończeniu książki jak dziś... I już dawno żadna książka tak mnie nie wzruszyła. Jest rok 1937, Austria. Bohaterem jest siedemnastoletni F... Recenzja książki Trafikant

@Renax × 21

Żmudnie wymacujemy drogę przez ciemność, żeby przynajmniej tu i ówdzie natrafić na coś przydatnego." (str.158) Ile światów, ile odcieni kryje w sobie proste, ludzkie życie. Nawet, gdy należy do siedemnastolatka, który niewiele jeszcze wie o otaczającej go rzeczywistości. I zwłaszcza wtedy, gdy nagle rzucone jest w inne mury, ulice, a przede wsz... Recenzja książki Trafikant

@Pani_Ka × 4

Dlaczego trafikant, nie trafikarz? Bo praktykant, a nie kioskarz? J I znów autor opowiada nam historię życia zwykłego człowieka, ale opisaną w sposób niezwykły. Pan Robert Seethaler ma dar takiego dobierania słów, że układają się one w bajeczne obrazy. Jeden wyraz w dobrym miejscu , a czytelnik dopowiada sobie resztę historii. To jest szt... Recenzja książki Trafikant

@daka_portal × 2