Po urlopie się żegnamy recenzja

To historia dojrzałej kobiety, która po wielu latach w końcu wyjeżdża na urlop wakacyjny, by przeżyć najpiękniejsze wakacje w życiu.

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2023-09-28
Skomentuj
2 Polubienia
Kto z nas nie marzy o takiej prawdziwej przygodzie wakacyjnej? Myślę tu o szalonym czasie spędzonym tylko na sprawianiu sobie przyjemności, tej duchowej jak i cielesnej. No właśnie chyba każdy zdrowy człowiek o tym marzy. I właśnie o takiej letniej przygodzie opowiada Alex w swojej najnowszej książce. To historia dojrzałej kobiety, która po wielu latach w końcu wyjeżdża na urlop wakacyjny, by przeżyć najpiękniejsze wakacje w życiu.

Martyna to samotna matka, która postanawia w końcu pojechać na urlop z synem. Do tej pory jej życie krąży wokół syna i pracy, czuje że traci kontakt z dwunastoletnim Maksem. Wyjazd ma zbliżyć ją do syna. Wyjeżdżają do malowniczych Niesulic nad jeziorem Niesłysz. Oczywiście Maksowi nie spodobał się wyjazd, bo jak każdy nastolatek woli czas spędzać w pokoju z telefonem w rękach. To zrozumiałe, że musiał podjąć próbę buntu. Niestety Martyna była twarda i młody człowiek zmuszony był wyjechać na wakacje z mamą. Wkrótce poznaje tam niewiele starszego kolegę, co w połączeniu z ich wybujałą wyobraźnią sprowadza na młodych kłopoty.

Martyna na samym początku urlopu poznaje przystojnego Piotra, instruktora golfa. Ich znajomość zaczęła się niespodziewanie, równie szybko przeradza się w wakacyjny i gorący romans. Oboje nie chcą niczego poważnego, tylko wakacyjnej przygody.

Co przyniesie życie i jak zaskoczy naszych bohaterów?

To była taka lekka historia na jeden dzień. Czytając ją tęskniłam za tym pięknym i słonecznym latem, tym bardziej, że za oknem dziś jesienna plucha. Książka jest niewielkich rozmiarów, a dodatkowo lekkie pióro Alex sprawiło, że czyta się ją lekko i przyjemnie. Oprócz tych cudownych opisów jeziora i plaży, książka obfituje w humor. Momentami siedziałam i śmiałam się do książki, jak jakaś nienormalna Najlepsze były kwestie Maksa, chłopak rozwalał system. Oczywiście dopełnieniem tej wakacyjnej historii były sceny erotyczne, które bardzo wpływały na wyobraźnię. Były przedstawione w taki estetyczny sposób, że czytało się to z ogromną przyjemnością.

Zakończenie...hmmm nie będę nic zdradzać, ale wg mnie Alex może napisać drugi tom. Myślę, że jeżeli byłby w takim samym lekkim tonie, to jego sukces jest gwarantowany.

Alex do tej pory pisała mroczne thrillery, a tu pokazała się z zupełnie innej strony. Udowodniła, że potrafi napisać ciepłą historię o szukaniu miłości, o trudach rodzicielstwa, o szukaniu siebie. Jestem oczarowana tą historią.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Po urlopie się żegnamy
Po urlopie się żegnamy
Aleksandra Niedzielska "Alex Sand"
8.6/10

Martyna samotnie wychowuje syna, z którym z roku na rok ma coraz słabszy kontakt. Chłopiec preferuje towarzystwo smartfona zamiast ludzi, a ona – wiecznie zapracowana, by zapewnić mu wszystko – czuje...

Komentarze
Po urlopie się żegnamy
Po urlopie się żegnamy
Aleksandra Niedzielska "Alex Sand"
8.6/10
Martyna samotnie wychowuje syna, z którym z roku na rok ma coraz słabszy kontakt. Chłopiec preferuje towarzystwo smartfona zamiast ludzi, a ona – wiecznie zapracowana, by zapewnić mu wszystko – czuje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Recenzja w ramach booktour u @librariada ] "Chłopiec nic nie mówił, a potem nagle się do niej przytulił. - Ja przecież mam już tylko ciebie...- stwierdził z rozdzierającym smutkiem. Dopiero wte...

@Monika_2 @Monika_2

"Po urlopie się żegnamy" to pierwsza publikacja Alex Sand, po którą miałam okazję sięgnąć. Książka trafiła do mnie w ramach BookToura organizowanego przez @zycnieumieracania. Zgłosiłam się do udziału...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @magdag1008

RAK. Wszystko do umorzenia
RAK. Wszystko do umorzenia

Niedawno poznałam historię Iwo Raka. To była trudna historia. Wtedy myślałam, że jest wstrząsająca. Powiem Wam, że drugi tom jest wstrząsający, pierwszy to tylko zalążek...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Kajdany
Kajdany

Znacie twórczość Bartłomieja Kowalińskiego? Czytam go od pierwszej książki, która wpadła mi w oko dzięki okładce. Potem oczywiście resztę też wypadła świetnie. Tak samo ...

Recenzja książki Kajdany

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl