Śledztwo diabła recenzja

Terapia, którą serwuje Adrian Bednarek z pewnością nie rozwiąże Twoich problemów ale z pewnością pozwoli Ci na chwilę od nich się uwolnić. ADRIAN BEDNAREK "ŚLEDZTWO DIABŁA"

Autor: @g.sekala ·3 minuty
2024-11-04
Skomentuj
6 Polubień
Terapia, którą serwuje Adrian Bednarek z pewnością nie rozwiąże Twoich problemów ale z pewnością pozwoli Ci na chwilę od nich się uwolnić. Autor robi to dzięki niekonwencjonalnej metodzie, która wyłamuje się z przyjętych standardów, serwując solidną dawkę emocji.
Czy jesteś gotów zasiąść wygodnie w fotelu i poddać się procesowi uzdrawiania swej duszy?


„Potrzeba zabijania to nałóg"






„Potrzeba zabijania to nałóg. Póki go nie zaspokoisz, czujesz przenikliwy ból tam, gdzie kiedyś go zadawano, odtwarzasz ten koszmar, nie możesz spać, nie chcez jeść, pić, palić, pieprzyć ani nawet ćpać, nie sprawia ci przyjemności. Wszystko dookoła jest cierpieniem lub próbą jego złagodzenia."

Nałóg powraca! Klara budzi się ze snu. Wewnętrzna walka z góry skazana na porażkę budzi ponownie demona, którego głód wymaga ofiar. Sytuacja nieco się komplikuje. Groteskowo można powiedzieć wbrew słynnemu powiedzeniu - „dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi" - chyba, że założysz odpowiednie obuwie. Obsesja, odżywa na nowo a jej impulsem jest spotkanie dawnej partnerki, która dźwiga brzemię Sobańskiego, dzierżąc jego sekrety. To przypadkowe spotkanie oczywiście ma swoje konsekwencje. Oprócz wewnętrznych rozterek, główny bohater przypadkowo wplątuje się w niemałe kłopoty. Będąc świadkiem morderstwa w Full Housie zostaje zmuszony do przeprowadzenia własnego śledztwa i znalezienia sposobu na pozbycie się kilku problemów, burzących jego idealny tryb życia. Jednym z tych problemów staje się policjant Dorian i jego obsesyjne chęci wymierzania śmiertelnych kar. Zaczyna się prawdziwy spektakl opiewający w wiele zwrotów akcji, mnóstwo niedopowiedzeń, przemyśleń, które zwieńczone są nieszablonowymi rozwiązaniami.

„Śledztwo diabła", to prawdziwy festiwal emocji w którym mamy do czynienia z dwójką wysublimowanych morderców. Inteligentnych, próbujących poskromić własne demony przeszłości, których kontrolowanie jest arcytrudną sztuką. Każde zachwianie kontroli skutkuje ofiarą, a ta staje się źródłem kolejnych problemów niosących ze sobą wiele skutków. Początkowo wspomniana dwójka nie wchodzi sobie w drogę, jednak w pewnym momencie ich drogi krzyżują się, a to podkręca emocje do maksimum. Rywalizacja, próba dominacji oraz planowanie gdzie należy być zawsze krok przed rywalem to jedyna szansa na wyjście cało ze wspomnianej rywalizacji.
Autor umiejętnie operuje postaciami, nadaje im charakter i cechy które przykuwają czytelnika do książki. Świetne dialogi, przemyślenia postaci i logiczny ciąg wydarzeń, który jest udokumentowany w posłowiu tworzą świetną historię, pełną emocji z najwyższej półki.
Czytelnicy, którzy śledzą perypetie Kuby Sobańskiego od pierwszego tomu z pewnością dostrzegą pewne zmiany w bohaterze. W książce pojawia się mniej „slangów", tryb planowania i podejmowania decyzji jest bardziej schematyczny, przemyślany, dojrzalszy. W końcu Kuba Sobański również się starzeje- zarówno jak i sam autor :). Odchodzimy od stereotypu „bananowej młodzieży", mierzymy się z dorosłym życiem i codziennymi obowiązkami, zachowując przy tym mroczną stronę, która budzi się co jakiś czas. Aby ją ponownie uśpić, należy znaleźć odpowiednią ofiarę.
W książce mamy również do czynienia z przemyśleniami związanymi z przeszłością, tęsknotą, rozważaniem na temat dokonanych wyborów. Co prawda one dużo nie wnoszą, gdyż klamka zapadła, a pewne rzeczy się wydarzyły to jednak jest to ciekawa projekcja umysłu mordercy, który wbrew pozorom posiada ludzkie cechy. Te sprawiają, że pomimo faktu jakim jest negatywna i zła sława Kuby Sobańskiego, to dopinguje go za każdym razem sięgając po następny tom cyklu, zagłębiając się coraz bardziej w pokręconą psychikę postaci, która już dawno straciła kontrolę nad swoim życiem. Ta nieprzewidywalność, która się pojawia jest dodatkowym atutem, motorem napędowym, który w odpowiednich momentach książki przyspiesza, zwalnia tylko po to by ponownie przyspieszyć i dostarczyć kolejnych elementów zaskoczenia.
Zakończenie książki, jest swoistą zapowiedzią na kolejny, już dziewiąty tom cyklu. Z którego można wyczytać, że niedokończone sprawy również niosą za sobą konsekwencje, z którymi przyjdzie zmierzyć się nam w kolejnej części.

Jeśli chcesz przeżyć niecodzienną przygodę, pobaraszkować w głowie człowieka, którego iloraz inteligencji zdecydowanie przewyższa normę, a na jego umyśle odciśnięte jest piętno traumatycznych wydarzeń- to koniecznie zacznij przygodę od pierwszego tomu!


Benek Bookosińśki
www.facebook.com/BooksHuntersFamily/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-02
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Śledztwo diabła
Śledztwo diabła
Adrian Bednarek
7.9/10
Cykl: Kuba Sobański, tom 8

Gdy najciemniejsze pragnienia stają się więzieniem, wolność to tylko iluzja. Kuba Sobański przez przypadek trafia na miejsce nieswojej zbrodni, stając się głównym podejrzanym. Od odpowiedzialności r...

Komentarze
Śledztwo diabła
Śledztwo diabła
Adrian Bednarek
7.9/10
Cykl: Kuba Sobański, tom 8
Gdy najciemniejsze pragnienia stają się więzieniem, wolność to tylko iluzja. Kuba Sobański przez przypadek trafia na miejsce nieswojej zbrodni, stając się głównym podejrzanym. Od odpowiedzialności r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „wyjątkowość kobiet często definiuje okrutna część ich natury” Uzależnienie ma różne oblicza, ale jedno jest pewne: gdy wpadnie się w jego objęcia, trudno się go pozbyć. Nałogiem może b...

@Mirka @Mirka

Co się stanie, kiedy jeden samotny drapieżnik spotka drugiego drapieżnika? Zapragnie zjednoczyć z nim siły czy może wyeliminować konkurenta? A co jeśli ten konkurent jest równie przebiegły, jak on? P...

VI
@violetowykwiat

Pozostałe recenzje @g.sekala

Złodziejski spadek
Po zapoznaniu się z opisem wydawcy liczyłam na ekscytującą podróż -dostałam jeszcze więcej. Nie ma nic bardziej fascynującego i intrygującego od rodzinnych tajemnic. Szczelnie zamknięte w słoju sekrety wiercą dziurę w podświadomości, gdy się tylko o ich istnieniu dowiemy. Takie zagadki rozsadzają książkę Bożeny Mazalik „Złodziejski spadek".

Nie ma nic bardziej fascynującego i intrygującego od rodzinnych tajemnic. Szczelnie zamknięte w słoju sekrety wiercą dziurę w podświadomości, gdy się tylko o ich istnien...

Recenzja książki Złodziejski spadek
Kuglarz
„Kuglarz”, to postać która zapadła doskonale w pamięć mieszkańcom Gliwic, podobnie jak o roku- 1993 szybko nie zapomną. Tajemnicza postać, która siała strach dokonując morderstw na terenie miasta. Ofiarami padały pięciolatki. Przez ponad następne trzydzieści lat w mieście zapanował spokój- sprawca zostaje ujęty, morderstwa ustały. Miejscowa ludność odetchnęła z ulgą, a życie wróciło do normy.

“𝐉𝐞ś𝐥𝐢 𝐰𝐞𝐣𝐝𝐳𝐢𝐞𝐬𝐳 𝐦𝐢ę𝐝𝐳𝐲 𝐰𝐫𝐨𝐧𝐲- ... 𝐌𝐮𝐬𝐢𝐬𝐳 𝐤𝐫𝐚𝐤𝐚ć, 𝐣𝐚𝐤 𝐢 𝐨𝐧𝐞” „Kuglarz”, to postać która zapadła doskonale w pamięć mieszkańcom Gliwic, podobnie jak o roku- 1993 szybko ...

Recenzja książki Kuglarz

Nowe recenzje

Podopieczna
Podopieczna
@monika.sado...:

Niezauważalna i niewinna. W białych rękawiczkach. W wielu domach. Czai się pod przykrywką troski. Tłumaczona porywczośc...

Recenzja książki Podopieczna
Zabijesz mnie?
Zabijesz mnie?
@Malwi:

Czy książka może jednocześnie fascynować i niepokoić, budzić zachwyt, a zarazem kazać spojrzeć w mrok ludzkiej duszy? T...

Recenzja książki Zabijesz mnie?
Jak adoptowałem Antona
Dać dziecku dom
@Remma:

Niemal każdy zdaje sobie sprawę, że adopcja dziecka wiąże się z różnymi procedurami, ograniczeniami, przepisami, wymaga...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl