Six times we almost kissed (and one time we did) recenzja

Tate i Penny

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2023-07-29
Skomentuj
3 Polubienia
Q; Wolicie jak tytuł książki, jest przetłumaczony czy jednak kiedy jest pozostawiony oryginalny?

Mnie nigdy nie przeszkadzały tytuły który nie zostały przetłumaczone, często nawet brzmi to lepiej, niż po polsku jednak w tym przypadku mi się nie podoba. ''Six times we almost kissed (and one time we did) '' to po pierwsze zdecydowanie za długi tytuł i bardzo łatwy do przetłumaczenia. Powtarzanie cały czas tego przydługiego tytułu męczy podobnie jak cała książka

Jest to kolejna przeczytana przeze mnie książka z reprezentacją queerową. I czuje się wymęczona po tej książce. Poznajemy Tate i Penny, dwie nastolatki które znają się od dziecka. Ich mamy się przyjaźnią, ale one jednak się nie lubią. I wydaje się to być słodka książka z nastoletnią miłością, jednak tak nie jest.

Książka totalnie jest dla młodszych czytelników, ja jako osoba dorosła, nudziłam się okropnie. Bo mam wrażenie, że tu nic się nie działo. Także przedstawienie choroby i traumy mnie nie przekonało. I o ile fajnie, że poruszane są takie tematy jak dbanie o zdrowie psychiczne, chodzenie na terapie i radzenie sobie po stracie bliskiej osoby i członka rodziny, jednak to w jaki sposób zostało to przedstawione, mi się nie podobało. Zostało to przedstawione na siłę i czasami tymi opisami czułam się nawet atakowana.
Co do stylu pisania autorki, też mnie to męczyło. Ten styl jest typowo wattpadowy. Krótkie zdania i takie trochę bez emocji, co dla mnie nie było fajne, ale wiem, że niektórym to się podoba.
I o ile historia mi się nie podobała, tak bohaterki były całkiem spoko wykreowane.
Ich problemy były jednak realne i takir nie na siłę. Jednak nie było to na tyle dobrze zrobione, aby tak książka została jedną z moich ulubionych.

Za książkę dziękuję wydawnictwu. Nie jest to moja ulubiona książka, zauważyłam w niej błędy i niedociągnięcia, ale nie była to zła książka. Jestem pewna, że wiele osób ją pokocha i będzie na niej płakać (jest tam motyw, który wiele osób poruszy). Jednak ja za dużo przeczytałam takich książek z taką samą tematyką, aby ta dla mnie była super.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Six times we almost kissed (and one time we did)
Six times we almost kissed (and one time we did)
Tess Sharpe
7.6/10

Penny i Tate zawsze miały trochę na pieńku. Z kolei ich matki są najlepszymi przyjaciółkami. Kiedy matka Penny decyduje się zostać dawczynią wątroby dla mamy Tate, relacja córek przechodzi w kolejną ...

Komentarze
Six times we almost kissed (and one time we did)
Six times we almost kissed (and one time we did)
Tess Sharpe
7.6/10
Penny i Tate zawsze miały trochę na pieńku. Z kolei ich matki są najlepszymi przyjaciółkami. Kiedy matka Penny decyduje się zostać dawczynią wątroby dla mamy Tate, relacja córek przechodzi w kolejną ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA SIX TIMES WE ALMOST KISSED (AND ONE TIME WE DID) AUTOR: TESS SHARPE WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — WYDAWNICTWO: WAB „Czasami chcę wyciągnąć rękę i powstrzymać jej irytujące sło...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Penny i Tate znają się, ale nie przyjaźnią. W przeciwieństwie do ich mam, które wspierają się na każdym kroku. Dlatego też, gdy mama Tate ma przejść poważną operację, dziewczyny lądują w jednym domu....

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Inwokacje
Inwokacje

Jest jakaś książka, na którą czekasz w tym roku? Jedna z nielicznych książek, na którą czekałam od momentu kiedy Wydawnictwo dało informację, że pojawi się na polski...

Recenzja książki Inwokacje
Smoczy jeździec
Jezdziec

Jak myślisz smoki dalej są hot już nie bardzo? Ja tak naprawdę ze smokami w roli głównej przeczytałam chyba tylko 3 książki, więc dla mnie temat dalej bardzo świeży. ...

Recenzja książki Smoczy jeździec

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl