Las Potępionych recenzja

Katarzyna Grabowska zadebiutowała powieścią "Magia ukryta w kamieniu"
Jej debiut tak mnie zauroczył, że z niecierpliwością oczekiwałam
kontynuacji. W Lesie Potępionych zastajemy bohaterów tam
gdzie się z nimi rozstaliśmy w cz.1, czyli w trakcie wyprawy/ucieczki
przez Las Potępionych.Julia próbuje odkryć tajemnice lasu, jednocześnie zmagając się z zawiłościami własnych uczuć. Chwilami wydaje się jej, że nic nie zależy od jej woli, a wszystko jest kierowane przez Bogów tej krainy i przepowiednię która ma się spełnić. Czy przeznaczenie pozwoli Julii wrócić do domu ? Jaką rolę pełni w tym wszystkim Wieszczba, czy jest przyjacielem czy wrogiem ?

Z taką niecierpliwością czekałam na tą część, i tak wiele sobie
obiecywałam, że po przeczytaniu poczułam się lekko zawiedziona.
Czekałam na przygodę w strasznym, magicznym lesie, a otrzymałam romans, ich trzech - ona jedna, i wiele stron miłosnych dylematów niezdecydowanej Julii. Rozumiem że mężczyźni byli wcieleniami tych którzy już ją kiedyś przed wiekami kochali, więc jakoby nie mieli wyboru, jednak od Julii,dziewczyny poukładanej, z mentalnością z XXI wieku,oczekiwałam czegoś więcej. Sama jest świadoma swoich egoistycznych zachowań a jednak nie wyciąga wniosków ze swoich czynów i zachowuje się jak przysłowiowy pies ogrodnika, niby by chciała być z jednym ale tak by nie zerwać kategorycznie kontaktu z pozostałymi.
No i którego wybrać skoro wszyscy tak fajnie całują.
Miałam wrażenie że Julia stara się ugryźć więcej niż jest w stanie
przełknąć. Może taki efekt był przez autorkę zamierzony, ale mojej sympatii Julia nie zaskarbiła, chociaż podejrzewam że miała być
bohaterką pozytywną. Mam tylko nadzieję że w trzeciej części dojrzeje na tyle by nie razić swoją płytkością.
To co bardzo mi się podobało to sam opis Burii i jej zwyczajów.
Naprawdę świetnie się czytało o zwyczajach na zamkach, o ceremonii zaślubin i tradycji trzynocy. Wspaniałe też były opisy legend i przepowiedni.
Ogólnie książka warta przeczytania, szczególnie dla miłośników romansów.
Czy sięgnę po trzeci tom? Zdecydowanie tak, ponieważ jestem ciekawa
odkrycia tajemnic Burii.