Szept recenzja

Szept — recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2024-05-10
Skomentuj
2 Polubienia
„Szept” to książka, na którą czekałam z niecierpliwością. Swoją debiutancką powieścią „Żar” Weronika Mathia bardzo wysoko postawiła sobie poprzeczkę. Nie ukrywam, byłam ogromnie ciekawa, ale też pełna obaw, czy kolejna książka będzie równie dobra bądź nawet lepsza. Na szczęście moje obawy okazały się niepotrzebne.

By poznać prawdę, stań na brzegu jeziora i wsłuchaj się w jego… SZEPT.

Na brzegu jeziora w Iławie zostają znalezione zwłoki nastolatki, Kai Dolnej. Podejrzenia padają na młodego wyobcowanego chłopaka, Piotra Janika. Okazuje się on łatwym celem dla policji, tym bardziej że jego rodzina skrywa mroczną tajemnicę dotyczącą zaginięcia Anny Janik w 1973 roku.
Dominika Sajna po trzech latach przerwy wraca do pracy w policji. Ma nadzieję przyjrzeć się sprawie śmierci Kai, która nie daje jej spokoju, tym bardziej że znajomy kapelan więzienny jest przekonany, że policja obarczyła winą za śmierć nastolatki niewinnego człowieka.

„Szept” to jedna z takich książek, do których zasiadasz z nadzieją na dobrą lekturę i taką lekturę dostajesz. Historia, którą oddała w nasze ręce Weronika Mathia, to prawdziwa bomba emocjonalna.
Od pierwszych przeczytanych stron „Szept” emanuje niewyobrażalnym smutkiem i bólem. Historia, którą snuje autorka dostarcza ogromnych emocji, napięcie, które towarzyszy nam niemal od początku chwyta nas w swoje objęcia i nie puszcza jeszcze długo po odłożeniu książki.
Weronika Mathia stworzyła powieść nieszablonową, powieść utkaną ze wspomnień, które niczym drzazga uwierają i rozdrapują powstałe rany, tym samym wzniecają ból, który nie daje o sobie zapomnieć. To historia o ludzkich dramatach, skrywanych latami mrocznych tajemnicach i śledztwie, którego finał rozdziera serce.
Weronika Mathia kolejny raz udowodniła, że potrafi napisać powieść, od której nie sposób się oderwać. Niespieszny początek, pomału odkrywane karty, stopniowo budowane napięcie, realistyczni bohaterowie – to wszystko składa się na mistrzowsko napisaną historię.
„Szept” to thriller, który zaskakuje, nie tylko misternie utkną intrygą, świetnie skonstruowaną fabułą, niesamowitym klimatem, ale przede wszystkim zakończeniem, które sprawiło, że poczułam niewyobrażalny smutek i ból w sercu.
Daj się porwać tej historii i spróbuj odkryć co, tak naprawdę wydarzyło się nad brzegiem jeziora.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szept
Szept
Weronika Mathia
8.3/10

Iława. Na brzegu jeziora znaleziono martwą nastolatkę. Młodsza inspektor Dominika Sajna po trzech latach przerwy ma nadzieję powrócić do wydziału kryminalnego i przyjrzeć się sprawie morderstwa Kai D...

Komentarze
Szept
Szept
Weronika Mathia
8.3/10
Iława. Na brzegu jeziora znaleziono martwą nastolatkę. Młodsza inspektor Dominika Sajna po trzech latach przerwy ma nadzieję powrócić do wydziału kryminalnego i przyjrzeć się sprawie morderstwa Kai D...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak często zdarza Ci się ocenić człowieka, chociaż nie masz pojęcia, jaka stoi za nim historia i dlaczego jest właśnie taki jaki jest? Piotr Janik nigdy nie był taki sam jak jego rówieśnicy. Milcząc...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

„By poznać prawdę, stań na brzegu jeziora i wsłuchaj się w jego… szept.” To moje pierwsze spotkanie z autorką, lecz z pewnością nie ostatnie. Przyciągnęła mnie do siebie oczywiście okładka a gdy prz...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Pęknięta kra
Pęknięta kra
@Malwi:

"Pęknięta kra" Magdaleny Zimniak miała być dla mnie fascynującym thrillerem psychologicznym, ale, niestety, okazała się...

Recenzja książki Pęknięta kra
Drzwi z siedmioma zamkami
Klasyczny kryminał
@jorja:

Staram się czytać książki z różnych gatunków: od thrillerów poprzez obyczajowe, historyczne aż po reportaże i biografie...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl