Szelest recenzja

Małgorzata Sobczak to autorka wysoko ocenianych kryminałów. Najbardziej znane to "Czerń", "Czerwień" i "Biel". Książka pt. "Szelest" zainteresowała mnie opisem i matową, szeleszczącą okładką.

Alicja jest kobietą po przejściach. Jej wieloletni związek właśnie się rozpadł. Kobieta szuka swojego miejsca, podejmuje nową pracę. Szef znanego magazynu prosi ją o arytykuł. Należy przetestować telefoniczną aplikację. Zadanie wydaje się proste. Trzeba zainstalować oprogramowanie i sprawdzić na czym polega. Szybko okazuje się, że sprawa ma drugie dno. Alicja otrzymuje powiadomienia o aktualizacjach. Aplikacja prowadzi uczestników do tajemniczych miejsc. Ala niechętnie podejmuje ryzyko.

W sopockim lesie zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety. Zabójca nie zostawił śladów. Rusza śledztwo, policja szuka świadków.

Z czasem pojawiają się kolejne tropy. W okolicy można znaleźć fragmenty porcelanowych lalek.

Opis książki, zapowiadał ciekawą, mroczną historię. Spodziewałam się trudnej do odgadnięcia zagadki i chciałam poczuć strach. Niestety trochę się zawiodłam. Nie polubiłam głównej bohaterki. Nie rozumiałam jej postępowania. Nie mogłam zrozumieć, po co angażuje się w śledztwo, irytowały mnie jej relacje z mężczyznami. Książka nie jest gruba, jednak musiałam poświęć jej duzo czasu.

Akcja toczy się dwutorowo. Lubię, gdy autor opowiada o przeszłosci bohaterów i to był ciekawy zabieg. Poznajemy młode lata Ali i jej szkolnych kolegów.

Całość wypadła średnio. Pisarka stworzyła wyrazistych bohaterów, świat pełen tajemnic oraz fabułę, w ktorej nie zabraklo miejsca dla erotycznych scen (moim zdaniem było ich za dużo). Myślę, że może się podobać, bo pomysł był świetny. Widziałam też, że książka jest oceniana wysoko. Mnie jednak zmęczyła. Kilka razy odkładałam książkę. Nie byłam ciekawa kto jest zabójcą i gdzie tym razem zaprowadzi aplikacja. Książka nie wyróżnia się niczym szczególnym i raczej szybko o niej zapomnę.

Jeśli lubicie twórczość M.Sobczak i macie ochotę na mroczną historię, której akcja rozgrywa się w okolicach Sopotu, sięgnijcie po ten tytuł. Jednak nie spodziewajcie się, że polubicie kogoś z bohaterów. Wszyscy odpychają i denerwują. Zakończenie do przewidzenia, co niestety odbiera przyjemność czytania.

moja ocena 6/10