Szafarz recenzja

Szafarz

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
1 dzień temu
Skomentuj
2 Polubienia
Nieusuwalnie wpisana w naturę gorzkiej rzeczywistości, wybrzmiewająca poczuciem braku odpowiedzi.

Samotność

"taka straszna trwoga
ogarnia mnie, przenika mnie".

Szepty utkane ze smutku i wspomnień. Melancholia, która wymyka się schematom. Trzeba tę nutę wychwycić i zatracić się w niej w odosobnieniu.

Wiele ludzkich spraw, tak różnych od siebie, a wszystkie sprowadzają się do jednego. Pustka... Bezbarwna. Nijaka.
Los odpowiada przerażającym milczeniem. I trzeba je zagłuszyć. Upadając i podnosząc się.

Ostatni dzień roku. Taki wrzód na tyłku. Bolesny, przejmujący.
Zapisane przemijanie. Zmuszony przez życie i czas Rafał Lichy zostaje zgarnięty z ulicy. Dosłownie. Brudny, półprzytomny. Najlepszy glina dotknął dna. Demony toczą go przez życie, a smierc "zazdrosna, porzucona kochanka, z którą flirtował przecież nie z miłości, a z rozsądku", zagląda mu w twarz. Musi powrócić do żywych, by rozwikłać zagadkę seryjnych morderstw, a jest w tym bezkonkurencyjny.

Inscenizacja zbrodni przykuwa uwagę od lat. Ulotne dzieło domaga się widzów. Kreowane przedstawienie ma swój przekaz i ukryte znaczenie. Niepohamowana siła wyzwala najdziksze instynkty. To co ukryte w odmętach umysłu zaczyna straszyć.

Lichy zatopiony w smutkach zwątpienia szuka tych nielicznych punktów, które połączą brakujące elementy. Śledztwo wiedzie labiryntem ludzkich pragnień. W zakrwawionych ranach przeszłości skrywa się prawda. Boli, doskwiera, ujmuje, ściąga na dno. Tak lepiej, tak wygodniej.

Absolutnie fenomenalny kryminał, ale dla mnie to przede wszystkim wyborna powieść o przejmującej samotności. Wynikającej z okrutnych zrządzeń losu oraz tej na którą z różnych powodów skazujemy się sami. Pozbawiona taniego sentymentalizmu. Powolne, ciężkie życie i wybory. Zamyślenie nad ludzkim losem.

Brudnik perfekcyjnie odkrywa uczucia tak bliskie każdemu z nas, które skrywamy głęboko pod grubą warstwą skóry. Ze wstydu, ze strachu przed obnażeniem emocji, bo wówczas stajemy nadzy przed światem. Przed drugim człowiekiem. Słowa wżynają się, plenią udając, że nas nie dotyczą, a są tak blisko.
Realistyczny styl, dosadny ale nie wulgarny i te zadry, które drażnią seksualnoscią, mającą zagłuszyć to co doskwiera najbardziej. Wdzierają się w każdą tkankę, pozostając na długo, jak nie na zawsze.

Brudna, przeszywająca , psychodeliczna atmosfera, rozbijająca na kwanty emocje. Zatraciłam się w tym świecie i przepadłam w słabościach i niedoskonałościzch. Potrafią wzruszyć i przerazić przez traumatyczną przeszłość, zbrukaną teraźniejszość i beznadziejną przeszłość.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-11
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szafarz
Szafarz
Grzegorz Brudnik
8.4/10
Cykl: Komisarz Rafał Lichy, tom 1

Przerażająca zbrodnia, policjant, który nim złapie mordercę, sam musi wrócić do świata żywych, rozpaczliwe ruchy wymiaru sprawiedliwości w przededniu wybuchu wielkiego skandalu i on, zbrodniarz-artys...

Komentarze
Szafarz
Szafarz
Grzegorz Brudnik
8.4/10
Cykl: Komisarz Rafał Lichy, tom 1
Przerażająca zbrodnia, policjant, który nim złapie mordercę, sam musi wrócić do świata żywych, rozpaczliwe ruchy wymiaru sprawiedliwości w przededniu wybuchu wielkiego skandalu i on, zbrodniarz-artys...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podobno kobiety nie można przekonać, ale można ją namówić... Takoż i ja zostałam namówiona do przeczytania powieści Grzegorza. Tyle że w trakcie lektury coraz bardziej przekonywałam się do trafności...

@landrynkowa @landrynkowa

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomnego menela. Zgarnia go z ulicy...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Marionetka
Marionetka

Niszczycielskie kłamstwo czai się skrycie z całym wachlarzem odcieni prawd. Ciężar zależy od wielkości jego siły, która zniekształca, od intencji oraz krzywd, które są j...

Recenzja książki Marionetka
Chrzciciel
Chrzciciel

Piękno wszechobecne w życiu staje się przekleństwem, "przeżartą przez czerwie zgnilizną". Piękni ludzie pełni wad, noszą w sobie zadry. W pozornie idealnej fakturze są u...

Recenzja książki Chrzciciel

Nowe recenzje

Na własnych warunkach
Życie to nie bajka, ale zawsze jest szansa na s...
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekNa własnych warunkach - Agnieszka Łepki Dziękuję autorce za możliwość przeczytania tej książki. Jest to op...

Recenzja książki Na własnych warunkach
Pomoc domowa. Sekret
Bądź ostrożny, wiara w ludzi nie zawsze popłaca
@roksana.rok523:

To opowieść niejednoznaczna w swym przekazie, zaskakująca zmieniającym się kierunkiem, w którym zmierza akcja, a moment...

Recenzja książki Pomoc domowa. Sekret
Obrona
Chwila refleksji nad naturą sprawiedliwości i p...
@malgosialegn:

Steve Cavanagh po raz kolejny pozwala nam być świadkiem wyczynów znakomitego prawnika, który potrafi wyjść z największy...

Recenzja książki Obrona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl