Syn pszczelarza Kelly Irvin to pierwsza cześć sagi o Amiszach. Opowiada historię dziewczyny Debory Lantz. Debora wraz z matką Abigail i czwórką rodzeństwa po śmierci ojca wyrusza do południowego Teksasu aby zamieszkać u wujka. Matka postanowiła sprzedać cały majątek i po śmierci męża rozpocząć nowe życie. Młoda dziewczyna jest przerażona zmianami ponieważ zostawiła chłopaka , znajomych i wraz z rodziną musi zmierzyć się z nową sytuacją. Natomiast na Abigail czeka Stephen, adorator sprzed lat, którego postanowiła poślubić. Wdowie z piątką dzieci jest bardzo trudno, a samotne kobiety wśród Amiszów nie są zbyt dobrze widziane. Debora od pierwszych chwil w nowym miejscu tęskni za domem. Sytuacja zmienia się gdy poznaje młodego chłopaka Fineasza, który w wypadku stracił matkę a sam został bardzo okaleczony. Fineasz jest synem Mordechaja Kinga lokalnego pszczelarza. Jego twarz przecinają blizny, przypominające mu straszną tragedię. Przyzwyczajony do samotności chłopak zbudował wokół siebie mur i nikomu nie pozwala się przez niego przebić. Czy nowo przybyłej rodzinie uda się odnaleźć szczęście? Z książki możemy dowiedzieć się też ciekawych rzeczy o Amiszach, o ich dość skromnym życiu, łączeniu się pary tylko w swojej społeczności, ciężkiej pracy. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście wątek Debory i Fineasza, jego jego walka ze słabościami, ciągłe rozpamiętywanie o bliznach, wypadku. Niemniej ważna jest jej matka, również borykająca się z niepewnością co do własnych uczuć. Obie te postaci są bardzo dobrze wykreowane, zastanawiające się nad tym, kto jest im przeznaczony i czy w ogóle ktoś taki jest, bo może Bóg ma dla nich inny plan. Z jednej strony mamy dojrzałe osoby po przejściach Abigail, Mordechaja i Stephen , a z drugiej młodych Deborę i Fineasza dopiero co stawiających kroki w dorosłym życiu .Książkę bardzo polecam ze względu na dokładniejsze poznanie amiszów ludzi skromnych, mających swoje zasady, kochających Boga z całych sił, wierzących, że wszystko, co dzieje się w ich życiu jest z góry zaplanowane właśnie przez Niego. Nie posiadają oni żadnych luksusów żyją skromnie bez udogodnień, poznanie ich stylu życia było bardzo ciekawą przygodą. Opowieść czyta się bardzo szybko, ponieważ jest bardzo wciągająca. Dużo jest opisów przyrody i codziennego życia tej małej gminy. Nie brakuje też dramatycznych chwil. Książka należy do gatunku obyczajowego. Autorka umieściła bohaterów trochę w innej epoce, nie znanej współczesnym ale jak najbardziej jest to powieść na czasie. Jest to książka, która skłania do refleksji, przemyśleń, do zastanowienia się nad własnym życiem, celem do którego dążymy i jakie znaczenie ma dla nas Bóg oraz jego plany wobec nas. .„Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl" Niebawem ukaże się druga część pt. "Syn biskupa