Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta recenzja

"Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta" Sibeal Pounder to feministyczne spojrzenie na początki tradycji świątecznych prezentów. Wyjaśnia, jak doszło do nieporozumienia co do prawdziwej płci Świętego Mikołaja. Przy tym jest magiczną, wzruszającą opowieścią o spełnianiu marzeń.

Bohaterką książki jest Blanche Claus, która nienawidzi świąt. Dziewczynka jest sierotą i mieszka pod jednym z londyńskich mostów, więc omija ją czar ciepłych, rodzinnych spotkań. Pewnego wieczoru otrzymuje od tajemniczej staruszki magiczną bombkę z tańczącą choinką w środku. Dzięki temu rodzi się jej największe marzenie, by każde dziecko co roku otrzymywało prezent świąteczny.

Od tej pory zmienia się całe jej życie. Blanche spotyka Rudy, wychudzoną klacz oraz Rinki – wielbicielkę mody i bakaliowych babeczek. Spędza z nią radosny wieczór wigilijny, jednak następnego dnia przyjaciółka już się nie pojawia. Blanche zaczyna zarabiać na życie jako woźnica. Wkrótce trafia na ślad Rinki, którą odnajduje w domu, do którego musi dostarczyć zagadkowe pudełeczko. Niestety, jego tropem podążają tajemniczy mężczyźni bez twarzy.

"Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta" opowiada o tym, że świat jest bardzo niesprawiedliwy wobec kobiet. Blanche jest wspaniałym woźnicą, jednak może pracować w tym zawodzie tylko dlatego, że udaje chłopca. A kiedy jej rywale odkrywają, że jest dziewczyną, jej szanse na dalszą pracę spadają do zera.

Z tego samego powodu, czyli braku wiary w to, że dziewczynki coś potrafią, poszukiwania tożsamości osoby, która rozdaje dzieciom prezenty, kończą się wnioskiem, że jest to Santa Claus – mężczyzna. Zgorzkniały i bezduszny sąsiad Rinki, próbując zdemaskować magię obecną w jej domu, wprowadza w błąd cały świat. A potem dodaje kolejne kłamstwa, jakoby prezenty gwiazdkowe dostawały tylko grzeczne dzieci.

"Bombka" jest również książką o tym, że należy podążać za swoimi marzeniami i żyć tak, jak lubimy najbardziej. Kiedy Blanche trafia na biegun północny, okazuje się, że wszystkie elfy są identyczne, noszą takie samo imię, a ich rozkład dnia jest ściśle określony. Nie mają znaczenia ich zainteresowania ani zdolności. Każde odstępstwo jest karane. Dopiero pojawienie się Blanche zmienia nastawienie elfów.

Obecność Blanche na biegunie północnym jest również wyzwaniem dla jej wytrwałości. Nie da się dostarczyć prezentów wszystkim dzieciom na świecie za pomocą samej magii, więc dziewczynka musi ćwiczyć wchodzenie przez kominy na czas. Cały rok zajmuje jej osiągnięcie w tym mistrzostwa, dzięki czemu potrafi w odpowiednim czasie dostarczyć prezenty. Z podobnym problemem mierzy się Keksik – ożywiona choinka. Drzewko zostało wypędzone w góry, bo w miasteczku elfów przez nieostrożność niszczyło domki. Jednak dzięki uporowi i ciężkiej pracy nauczyło się poruszać na tyle delikatnie, by móc wrócić do przyjaciół.

"Bombka. O dziewczynkach, które odmieniły święta" to doskonała propozycja dla młodszej młodzieży, która nie tylko wprowadzi czytelników w świąteczny nastój, ale także pokaże siłę marzeń i przyjaźni. Bohaterki mierzą się z przeciwnościami, jednak udaje im się je przezwyciężyć. A większość z nich bierze się z braku życzliwości ze strony mężczyzn, którzy nie chcą się pogodzić z tym, że dziewczyny mogą być lepsze od nich.

Święta w książce to czas łakomstwa. Bohaterowie żywią się piernikami, gorącą czekoladą i babeczkami. To również czas dobroci i miłości. Jednak w opowieści o Blanche i jej przyjaciołach nie brakuje również tematu smutku i trudności. Na szczęście wszystko udaje się przezwyciężyć i marzenia bohaterek o corocznych prezentach dla wszystkich dzieci się spełniają.