Mordercza dieta recenzja

Dieta, idealna sylwetka, piękne ciało. Co ludzie potrafią poświęcić, by osiągnąć ten idealny wymarzony wygląd? Czytając tą książkę uświadomiłam sobie, że prawda jest taka, iż potrafią poświęcić wszystko nawet własne życie.

Kulturysta, matka w średnim wieku, gwiazda muzyki pop, czy syn Pani senator. To jedne z wielu ofiar, które pojawiają się w tej książce. Wszystkie łączy jedno. Dążenie do doskonałej sylwetki. Oni jednak za ten cel zapłacili najwyższą cenę, swoje własne życie.

DNP środek znany i legalny, jako pestycyd lub nawóz, a w czasie wojny stosowany, jako środek wybuchowy okazuje się substancją, która nielegalnie rozpowszechnia się wśród obywateli Los Angeles w formie kapsułki do spożycia na odchudzanie. Ofiary przed śmiercią mają charakterystyczne objawy. Sprawa nabiera tempa po tym, jak jedną z ofiar staje się syn Pani senator. Jednak dopiero śmierć słynnej gwiazdy zaczyna dawać ludziom do myślenia.

Śledztwo w tym medycznym kryminale wciąga już od samego początku. Wiemy, że policja ma do czynienia z nielegalną substancją sprzedawaną w internecie jako cudowny środek na odchudzanie. Jednak autor tak prowadzi fabułę, by nam się nie nudziło podczas czytania. Jestem fanką kryminałów więc jestem też wymagająca, co do tego wątku, ale tutaj autor sprostał moim wymaganiom. Cały czas trzymał mnie w napięciu. Poruszył także bardzo ważny i jakże życiowy wątek. Mode na odchudzanie i pęd za internetowymi trendami. Sama jestem mamą więc śledzę to co dzieje się w internecie, by wiedzieć przed czym chronić moje dzieci. Jednak widząc to, jaki ogrom treści nieodpowiednich dla dzieci i młodzieży szerzy się po internecie boję się, że nie będę w stanie uchronić ich przed wszystkim.

Książka to nie tylko wyśmienity kryminał z fenomenalną sprawą do rozwiązania i bardzo dobrze wykreowanymi bohaterami. To również lektura skłaniająca do refleksji. Sprawia, że zaczynamy zastanawiać się, czy dookoła nas nie mamy kogoś kto właśnie potrzebuje pomocy, bo bierze podobne świństwo by tylko uzyskać idealna sylwetkę.


Dlatego właśnie gorąco Wam ją polecam!