Pakt niepokochania recenzja

Świetna książka

Autor: @paulinkusia1991 ·3 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Pakt niepokochania". Jest to debiutancka powieść Karoliny, a jak już wiecie ja bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu oraz tak pięknej okładki, która bezapelacyjnie przyciąga wzrok. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w autentyczny i różnorodny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach podzielając podobne troski i dylematy moralne. Razem z bohaterami przeniosłam się do Londynu. Historia została przedstawiona z perspektywy trojga bohaterów - Wendy, Sienny i Archibalda, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, mogłam dowiedzieć się także jakie wydarzenia z przeszłości wpłynęły na ich obecne życie, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Wendy w zasadzie od pierwszych chwil zaskarbiła sobie moją sympatię, zasługiwała naprawdę na wszystko co najlepsze i z całych sił jej kibicowałam. Podobało mi się to jak autorka przedstawiła jej relacje z przyjaciółką Agatą, która niedawno straciła męża. Kobiety w każdej chwili mogły na siebie liczyć, wspierały się, ale kiedy trzeba było potrafiły się wzajemnie postawić do pionu. Jeśli chodzi o Siennę, to tą bohaterka niestety wywoływała we mnie praktycznie same negatywne emocje, mocno mnie irytowała swoim zachowaniem oraz próbami manipulacji, dodawała jednocześnie pewnego dramatyzmu tej historii, bo ciężko było przewidzieć jak kobieta postąpi w danej chwili, do czego się posunie. Archibald z kolei początkowo wywoływał we mnie mieszane uczucia, denerwowało mnie to, że nie mógł sie zdecydować, jednak im bardziej zagłębiłam się w jego historię, tym bardziej rozumiałam dlatego postępował w taki, a nie inny sposób. Finalnie i on zyskał moja sympatię. Istotną rolę w tej historii odkrywają także postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia głównych bohaterów, dostarczając tym samym wielu emocji i wrażeń. Ogólnie relacja między bohaterami została w naprawdę rewelacyjny sposób poprowadzona, nie brakuje tutaj uroczych momentów oraz dla równowagi takich, które mocno poruszają i stawiają główne postaci w bardzo trudnych sytuacjach, czasami mogłoby się wydawać, że takich nie do pokonania. Ciężko było przewidzieć co wydarzy się na kolejnych stronach powieści, co niesamowicie mi się podobało! Muszę jeszcze wspomnieć o jednym ważnym aspekcie tej historii, a mianowicie życiu na świeczniku i konsekwencjach, które z tym się wiążą. Myślę, że Karolina w naprawdę interesujący sposób przedstawiła ten wątek nie szczędząc bohaterów i zmuszając Czytelnika do refleksji. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa o stracie bliskiej osoby, żałobie, toksycznych związkach czy trudnych relacjach rodzinnych. Pisarka udowadnia, że wszystko dzieje się po coś, że nic nie jest dziełem przypadku, a ludzie pojawiający się "niespodziewanie" na naszej drodze znajdują się na niej nie bez przyczyn. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! A w zasadzie to na historię Agaty! Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pakt niepokochania
Pakt niepokochania
Karolina Gardynik
8/10

Niebanalna historia miłosna pełna uprzedzeń i błędnych założeń z hollywoodzko pięknym czarnym charakterem. Wendy czuje się na tyle zagubiona po śmierci męża jej najlepszej przyjaciółki, że postana...

Komentarze
Pakt niepokochania
Pakt niepokochania
Karolina Gardynik
8/10
Niebanalna historia miłosna pełna uprzedzeń i błędnych założeń z hollywoodzko pięknym czarnym charakterem. Wendy czuje się na tyle zagubiona po śmierci męża jej najlepszej przyjaciółki, że postana...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Archibald znany ,ceniony i przystojny architekt.Pracoholik,który na swój sukces postanowił zapracować sam.Archibald jest w związku ze znaną aktorką ,która mocno skupia się na swojej karierze.Ich zwią...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Witajcie moliki .......Z jaką książką zaczęliście sierpień?? U mnie to "PAKT NIEPOKOCHANIA "" Zabierając się za tę książkę, w sumie sama nie wiedziałam czego się spodziewać. Mamy tutaj perspektywę tr...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Sugar High
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Sugar High". Jest to debiutancka książka Gosi, a...

Recenzja książki Sugar High
Dzień dobry, Panie profesorze
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Dzień dobry, Panie Profesorze". Jest to pierwszy...

Recenzja książki Dzień dobry, Panie profesorze

Nowe recenzje

Ostatnia arystokratka
Ostatnia arystokratka
@meryluczyte...:

„Ostatnia arystokratka” to reprezentantka komediowej literatury czeskiej, która bawi zwłaszcza tych, którzy wiedzą, na ...

Recenzja książki Ostatnia arystokratka
Zimowe zaręczyny
1 tom to przydługawy prolog?👀
@kkozina:

❓️Czy dalibyście się porwać w czasy rewolucji przemysłowej? Do świata pociągów parowych, sterowców, telegrafów i bicykl...

Recenzja książki Zimowe zaręczyny
Anioły w Krakowie
Książka z chmurami na okładce
@Strusiowata:

Wzruszająca i pełna życiowych przemyśleń. Utwierdzająca w przekonaniu, że najważniejsza w życiu jest Miłość i to czy sp...

Recenzja książki Anioły w Krakowie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl