Opowieść błękitnego jeziora recenzja

Święta w Bukowej Górze

Autor: @gloria11 ·1 minuta
2023-12-22
Skomentuj
4 Polubienia

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Tymczasem dziennikarka Sonia przyjeżdża do malowniczej Bukowej Góry, aby wysłuchać legendy związanej z tym miejscem i pobliskim jeziorem Marana…
W „Złotym Sercu”, czyli rodzinnej kawiarni połączonej z manufakturą czekolady, młoda kobieta poznaje wiele nowych, interesujących osób i odnajduje spokój. W tym magicznym czasie zastanawia się nad swoim życiem, a także pomaga napotkanym ludziom w ułożeniu niedokończonych spraw.
Bukowa Góra to mała miejscowość, która kryje w sobie wiele tajemnic. A Sonia chce poznać przynajmniej niektóre z nich…

Najnowsza powieść Doroty Gąsiorowskiej to przepełniona ciepłem historia, która otula czytelnika swoim magicznym klimatem. Pozwala na chwilę odetchnąć od trudnej rzeczywistości, równocześnie nie przesadzając z poziomem słodyczy w życiach bohaterów.

Autorka w wyjątkowo udany sposób tworzy swoje postacie, sprawiając, że możemy je polubić i kibicować niektórym z nich. Emocje wypełniają tę książkę, a czytając ma się wrażenie, iż poznaje się losy prawdziwych ludzi. Szczególnie zaś podobało mi się to, jak pani Gąsiorowska przedstawia trudne tematy. Nie robi tego bowiem w jakiś przesadzony sposób, a raczej traktuje je jako element codzienności. Moim zdaniem to naprawdę racjonalne podejście, nadające tylko powagi tym kwestiom.

W „Opowieści błękitnego jeziora” mamy dwie linie czasowe, które z biegiem fabuły zaczynają się ze sobą splatać. Przyznam, że w którymś momencie zbiegów okoliczności łączących je było trochę za dużo, przez co nie mogłam potraktować ich serio. Musiałam podchodzić do pewnych wątków z przymrużeniem oka, bo w innym wypadku mogłyby mnie zacząć irytować. Kiedy jednak zaczęłam to robić, dodawały one wtedy uroku całej historii.

Bo najnowsza książka Gąsiorowskiej taka właśnie jest; dla niektórych może trochę zbyt naiwna, bajkowa. W końcu jest ona pełna bezinteresownej dobroci, o którą tak trudno w dzisiejszym świecie. A także pełna życzliwości i miłości. Jednakże czasami potrzeba w naszym życiu takich lektur, które pozwalają zwolnić. Odetchnąć. Poczuć się lepiej.

Ta opowieść właśnie taka jest. Trochę słodko-gorzka, z delikatnym romansem i niepowtarzalną, zimową atmosferą. Mnie zapewniła kilka kojących, przyjemnych chwil. Bukowa Góra to miejsce, do którego chętnie powrócę w innych książkach autorki. A Was zachęcam do zapoznania się z jej twórczością, bo zapewniam, że warto.

Współpraca barterowa z Znak Litera Nova.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-03
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść błękitnego jeziora
Opowieść błękitnego jeziora
Dorota Gąsiorowska
8.7/10

Legenda, która zmieniła życie wielu osób… Ty też jesteś częścią tej historii Niedaleko malowniczego jeziora Marana w Bukowej Górze mieści się „Złote serce” – przytulna kawiarnia połączona z rodzinn...

Komentarze
Opowieść błękitnego jeziora
Opowieść błękitnego jeziora
Dorota Gąsiorowska
8.7/10
Legenda, która zmieniła życie wielu osób… Ty też jesteś częścią tej historii Niedaleko malowniczego jeziora Marana w Bukowej Górze mieści się „Złote serce” – przytulna kawiarnia połączona z rodzinn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czekolada, Boże Narodzenie i legenda o miłości - “Opowieść błękitnego jeziora” D. Gąsiorowska Zamknij oczy, aby otworzyć się na inne zmysły. Wciągnij powietrze nosem i poczuj słodkawy zapach gorącej...

@liber.tinea @liber.tinea

✨️ Q: Książki jako prezent na święta- tak czy nie? ✨️ "Bo to, w co wierzymy i czego pragniemy całym sercem, staje się naszą rzeczywistością." ✨️ Dziś mam dla Was książkę, o której powiedzieć, że si...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @gloria11

My na księżycu
Jedna noc w Paryżu

Gdyby Dean nie zerwał z Ginger, ta historia mogłaby się nigdy nie wydarzyć. Nie byłoby wspólnego tańca pod wieżą Eiffla, spaceru z Rhysem i tego wszystkiego, co przynio...

Recenzja książki My na księżycu
Wpół do świtu
gdzieś pomiędzy snem a jawą

Ewa dobiega czterdziestki i jest szczęśliwa. Ma poukładane życie, kochającego partnera i ugruntowaną pozycję zawodową. Aż przychodzi niespodziewana strata. Taka, o które...

Recenzja książki Wpół do świtu

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl