Światło nadziei. Część 1 recenzja

Świat, który widzą tylko nieliczni

Autor: @kd.mybooknow ·2 minuty
2 dni temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Kiedy zaczynałam czytać tą serię na Legimi nie sądziłam, że tak mnie pochłonie. Dlaczego zaczęłam ją czytać? Z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że lubię pióro Klaudii Max. Po drugie wzięłam udział w jej maratonie czerni. Całą serię otrzymałam z dedykacja 🥰 Jest ona nagrodą za udział w owym maratonie, który był dla mnie nie lada wyzwaniem, ponieważ miałam inne zobowiązania, którym musiałam podołać, a książki z tej serii, zwłaszcza tom pierwszy to imponujący grubasek. Fabuła całej serii jest tak magiczna, że weszła mi natychmiastowo pod skórę i czytałam ją w większości po nocach, przez co przez pewien okres chodziłam permanentnie niewyspana 🤪 Warto było! Sen jest przereklamowany, aczkolwiek konieczny do prawidłowego funkcjonowania. Ale do rzeczy - dziś o pierwszym tomie kolejnej części serii „Światło nadziei” tom 1. Zapraszam do zapoznania się z moja opinią😉


Klaudia Max ponownie zaprasza nas do mrocznego i fascynującego świata, gdzie magia, napięcie i tajemnica splatają się w porywającą opowieść. To co jest w tej części jest genialne i zaskakujące,a nowe wątki pogłębiają złożoność tego uniwersum.


Luiza, córka Widzącej i Mrocznego, staje przed trudnymi wyborami, walcząc nie tylko o własne przetrwanie, ale także o losy świata. Klaudia Max kreśli postać pełną sprzeczności – silną, lecz rozdartą wewnętrznie, która zmaga się z bólem przeszłości i ciężarem swojego dziedzictwa. Akcja przenosi nas na zbocza Etny, gdzie pod okiem potężnej Wiedźmy Luiza odkrywa wizje, przynoszące jej ukojenie. Jednak spokój okazuje się jedynie chwilowy – rzeczywistość szybko przypomina o swoim mrocznym obliczu.


Max w mistrzowski sposób buduje napięcie. Krwawy cykl morderstw, tajemnice związane z odnalezionym ciałem Wilkołaka oraz narastające zagrożenie sprawiają, że od książki trudno się oderwać. Klaudia Max nie tylko dostarcza emocjonującej akcji, ale również porusza istotne pytania o naturę nadziei, miłości i poświęcenia.


Świat przedstawiony w „Świetle nadziei” to znakomite połączenie elementów fantasy i science fiction. Sceny wizji i mistycznych doświadczeń Luiz są pełne piękna i nostalgii, podczas gdy technologiczne oraz społeczne aspekty rzeczywistości wzbogacają narrację o dodatkowy dreszcz emocji. A to stało się z Dawidem jest tak zaskakujące, że nie mogę wam nic na ten temat zdradzić. Nie chce zepsuć nikomu przyjemności z czytania.


Jak dla mnie „Światło nadziei” to pozycja obowiązkowa dla fanów ambitnej fantastyki. Klaudia Max ponownie udowadnia, że jej wyobraźnia nie zna granic, a jej bohaterowie na długo zapadają w pamięć tak głęboko, że aż ciężko to opisać. Epicki świat wizji i emocji, których warto doświadczyć!


Moja ocena:
⭐/♾️



Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światło nadziei. Część 1
Światło nadziei. Część 1
Klaudia Max
10/10

“Córka Wiernej i Demona. Owoc miłości Widzącej i Mrocznego. Wynaturzenie, które nigdy nie powinno było się pojawić na tym świecie. A jednak istniałam. I ściągałam na siebie coraz większe kłopoty...

Komentarze
Światło nadziei. Część 1
Światło nadziei. Część 1
Klaudia Max
10/10
“Córka Wiernej i Demona. Owoc miłości Widzącej i Mrocznego. Wynaturzenie, które nigdy nie powinno było się pojawić na tym świecie. A jednak istniałam. I ściągałam na siebie coraz większe kłopoty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @kd.mybooknow

Michael
On jest bogiem

“Nie walczyła, nie protestowała i nie prosiła, by przestał, choć jej zmęczony organizm rozpaczliwie wołał o odpoczynek. Czuła ból w każdym zakamarku ciała, a mimo to poz...

Recenzja książki Michael
Siła zemsty
Nowe pokolenie!

Kochani tą serię należy czytać od pierwszego tomu! „Siła zemsty” to piąty tom serii Syndykat, którą śledzę tak całkiem prywatnie i z namiętnością kupuje kolejne tomy. Ta...

Recenzja książki Siła zemsty

Nowe recenzje

Zadzwoń, jak dojedziesz
Kiedy role się odwracają
@iris06648:

Ta urocza, kojarząca się z jesienią okładka skrywa prawdziwą bombę emocjonalną w środku. Z jednej strony to dobra lektu...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Królowa lodu
Upiorna rodzinka
@jorja:

„Kiedy o niej myślał, widział przed oczami lodową figurę. Przezroczystą, nieskalaną, perfekcyjną, ale też zimną i odpyc...

Recenzja książki Królowa lodu
Chłopiec z Kresów
Chłopiec z Kresów
@Malwi:

Zdarza się, że książka nie tylko opowiada historię, ale wręcz rozbija serce na drobne kawałki, by potem z mozołem je po...

Recenzja książki Chłopiec z Kresów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl