Krzyk ciszy recenzja

Świat jest bardzo mały...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·2 minuty
2023-08-21
Skomentuj
24 Polubienia
Krzyk ciszy to najnowsza powieść pani Jolanty Bartoś. Najnowsza i zapewne jedna z najlepszych. To połączenie powieści obyczajowej z wątkami kryminalnymi oraz elementami horroru i zjawiskami nadprzyrodzonymi, które dodają lekturze to „coś”.

Kilka słów o autorce, której powieści bardzo lubię i zawsze czytam z ogromnym zainteresowaniem. Pani Jolanta jest absolwentką dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim. Człowiek – dusza, trzeba dodać, że dusza artystyczna, wyczulona na otaczające ją piękno świata. Jej pasją jest rękodzielnictwo, zajmuje się kilkoma technikami, zresztą warto zajrzeć na jej fanpage, żeby się o tym przekonać. Na rynku wydawniczym debiutowała w 2016 roku powieścią Niepokorna. Jej powieści nie zamykają się w jednej tematyce. Są wielowątkowe i przeważnie są to znakomite powiązania kryminału z obyczajem, horrorem, thrillerem psychologicznym i romansem.

Warto przyjrzeć się okładce, bo ta jest bardzo subiektywnie oddająca treść książki. Dziecięcy bucik, tenisówka?, leżący w mrokach ciemności. Widzę też coś na kształt błyszczących, smutnych oczu. Lubię też, gdy książka ma tzw. Skrzydełka, gdzie zjadę informację o autorze, a dla mnie ważne jest tym razem drugie skrzydełko, gdzie Zysk i S-ka Wydawnictwo zamieściło moją opinię o poprzedniej książce pani Joli.

Przenieśmy się do Jaraczewa, do miejscowości położonej w województwie wielkopolskim. To właśnie tam znana i znakomita transplantolog, Barbara Trzebińska, mocą prawa odzyskuje rodzinną posiadłość, którą będzie chciała wyremontować i przywrócić do dawnej świetności. Gdy przybywa tutaj podczas remontu, poznaje pewnego kilkuletniego chłopca, Marka Jaczyńskiego. Bardzo go polubiła i chętnie zaprasza go do swojego domu. Niestety dziecko ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Matka Marka oskarża Barbarę, że ta porwała jej potomka. Lekarka ma w tym czasie ważne sprawy służbowe związane z jej pracą i musi udać się natychmiast do stolicy. Tam też dowiaduje się, że wreszcie otrzymała wymarzony grant medyczny za oceanem. Następnie akcja powieści przenosi się o pięć lat do przodu. Trzebińska wraca do posiadłości, z dwunastoletnim, adoptowanym Karolem.

Matka Marka od razu zauważa, że chłopak jest łudząco podobny do jej zaginionego syna. Jej trauma ciągle trwa, a dodatkowo traci swoje kolejne dziecko. Robi wszystko, by odebrać chłopaka Barbarze. Dochodzi do wielu tragicznych sytuacji, które powoli pozwalają dojść nam do prawdy. Do prawdy, która okaże się bardzo bolesna dla wszystkich.

Krzyk nocy to powieść, która od pierwszych stron, aż do finalnych scen, trzymała mnie w napięciu. Nie powiem, że nie wzruszała momentami. Skomplikowane życie ludzkie i wynikające z niego sytuacje mogą doprowadzić to wielu nieporozumień i tragedii. Pani Jolanta zafundowała czytelnikom znakomitą powieść.

Dziękuję Zysk i S-ka Wydawnictwo za egzemplarz książki, a pani Joli za piękną dedykację i cudowny prezencik.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-17
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krzyk ciszy
Krzyk ciszy
Jolanta Bartoś
7.9/10

Najnowsza książka autorki „Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplan...

Komentarze
Krzyk ciszy
Krzyk ciszy
Jolanta Bartoś
7.9/10
Najnowsza książka autorki „Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

𝐾𝑟𝑧𝑦𝑘 𝑐𝑖𝑠𝑧𝑦 zaczyna się bardzo spokojnie niczym powieść obyczajowa, chociaż w podświadomości czytającego tkwi przekonanie, że w którymś momencie ta sielanka musi zostać zakłócona, wszak wiadomo, że p...

@gala26 @gala26

"Krzyk ciszy" Jolanty Bartoś to poruszający, momentami chwytający za serce thriller, którego tematem jest zaginięcie siedmioletniego Marka w maleńkiej miejscowości. Ten incydent to ogromna trauma dla...

@promyk1 @promyk1

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Gdyby nie ten Tusk...

Zapewne zdziwicie się, dlaczego taki tytuł recenzji. O tym jednak na sam koniec. Najpierw tradycyjna porcja informacji. Tereny północno-wschodnie są dla mnie mniej zna...

Recenzja książki Nostalgia Wschodu. Jaćwieska rubież
Korona Ziemi
W hołdzie wielkiej himalaistce

31 stycznia minęła pierwsza rocznica śmierci naszej wspaniałej himalaistki, warszawianki, Anny Czerwińskiej. W chwili śmierci, zdobywczyni ośmiotysięczników w Himalajach...

Recenzja książki Korona Ziemi

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl