Choćbym miała za to spłonąć: Niezwiązana recenzja

Spłonę za to

Autor: @guzemilia2 ·1 minuta
2022-07-08
Skomentuj
6 Polubień
Lavender, pracując w herbaciarni, używa czarów, aby pomóc innym w codziennym trudzie życia. Kiedy pewnego dnia zostaje przyłapana przez Strażnika na używaniu ''Mroku'', całe jej dotychczasowe życie, ulega dużej zmianie. Mrok jest rodzajem magii, w którym trzeba użyć ofiary np. Kropli własnej krwi. Lav jako niepełnoprawna wiedźma jest odrzucona od sabatu a z czasem nawet z niego wyrzucona. Inne osoby posiadające moce traktują ją bardzo źle. Pomimo tego, że bohaterka straciła w bardzo młodym wieku mamę, nikt nie traktuje jej ulgowo. Czy taka wiedźma, bez sabatu, da sobie rade? Na kartach powieści poznajemy też wielu innych bohaterów np. Storm. Charyzmatyczny, młody mężczyzna, który o rodzinę i swoje przekonania walczy do upadłego. Jego przyjaciele, zawsze go wspierają i za nim podążają, jest liderem a niebawem i najważniejszym człowiekiem w jego społeczności. Czy strażnik i jego podopieczna razem zwalczą zło? Takie pytanie jest jak najbardziej adekwatne do historii, jaka została napisana na kartach powieści. Książka podobała mi się niesamowicie i to nie ze względu na to piękne wydanie, książkę czytałam w wersji elektronicznej, więc nie miałam okazji podziwiać Historia ciekawa, barwna, bardzo przyjemna. Sceny erotyczne przyjemnie i zmysłowo napisane, i nie ukrywając, czytałam z wypiekami na twarzy. Zdecydowanie motyw wiedźma jest jednym z moich ulubionych a umiejscowiony jak Urban fantasy to już w ogóle, najlepsze co może być, oczywiście to moje zdanie.
Najmocniejszą stroną książki jest kreowanie bohaterów, pokazywanie, słabych i mocnych stron. Jedyna rzeczy, jaka mi się nie podobała to tak mało występowania Ash'a w historii. Mam nadzieje, że w drugim tomie będzie go więcej. Zdecydowanie historia warta poznania nawet i dla osób co fantastyki nie lubią. Na pewno sięgnę po drugi tom. Romans jest bardzo subtelny, ale od początku wiemy, w jakim kierunku zmierzamy. Bardzo podobał mi się cały świat, jaki pokazała nam autorka, a i występowanie tak dużej ilości ziół był bardzo odprężające i uspokajające. Chętnie sama bym się wybrała do takiej herbaciarnio, kawiarni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-08
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Choćbym miała za to spłonąć: Niezwiązana
Choćbym miała za to spłonąć: Niezwiązana
Monika Sławik
8.5/10

Dwudziestoletnia Lavender to z pozoru zwyczajna dziewczyna, która na co dzień pracuje w herbaciarni, stara się sprostać wymaganiom rodziny i poukładać swoje życie. Tylko że do serwowanych herbat doda...

Komentarze
Choćbym miała za to spłonąć: Niezwiązana
Choćbym miała za to spłonąć: Niezwiązana
Monika Sławik
8.5/10
Dwudziestoletnia Lavender to z pozoru zwyczajna dziewczyna, która na co dzień pracuje w herbaciarni, stara się sprostać wymaganiom rodziny i poukładać swoje życie. Tylko że do serwowanych herbat doda...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow
The librarians

Znasz film/serial bibliotekarze )The Librarians)? A nawiązuje do nich, dlatego że książka, o której dzisiaj wam powiem, dała mi poczucie, że czytam przygodę o bibliotec...

Recenzja książki Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, weź poczekaj

Czy rusza cię temat śmierci w książkach? Mnie ogólnie nie, no, chyba że śmierci dotyka starsze babci, która przeżyła okropne rzeczy na wojnie, a teraz opowiada nam o ty...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl