𝑺𝒎𝒂𝒌 𝒈𝒐𝒓𝒛𝒌𝒊𝒆𝒋 𝒄𝒛𝒆𝒌𝒐𝒍𝒂𝒅𝒚 - 𝑾𝒆𝒓𝒐𝒏𝒊𝒌𝒂 𝑨𝒏𝒄𝒆𝒓𝒐𝒘𝒊𝒄𝒛
4/5 ☆
• 𝒑𝒊𝒆𝒓𝒘𝒔𝒛𝒂 𝒎𝒊ł𝒐𝒔́𝒄́
• 𝒑𝒓𝒛𝒆𝒔́𝒍𝒂𝒅𝒐𝒘𝒂𝒏𝒊𝒆 𝒘 𝒔𝒛𝒌𝒐𝒍𝒆
• 𝒑𝒓𝒛𝒆𝒎𝒐𝒄
𝒔𝒕𝒓𝒂𝒏𝒈𝒆𝒓𝒔 𝒕𝒐 𝒍𝒐𝒗𝒆𝒓𝒔
• 𝒓𝒊𝒈𝒉𝒕 𝒑𝒆𝒓𝒔𝒐𝒏 𝒘𝒓𝒐𝒏𝒈 𝒕𝒊𝒎𝒆
• 𝒍𝒂𝒕𝒂 𝟗𝟎’
• 𝒉𝒊𝒈𝒉-𝒔𝒄𝒉𝒐𝒐𝒍 𝒓𝒐𝒎𝒂𝒏𝒄𝒆
• 𝒎𝒖𝒛𝒚𝒌𝒂
[współpraca recenzencka @wydawnictwoniezwykle , przeogromnie dziękuję za tą możliwość!]
Książka ta była moim pierwszym spotkaniem z piórem autorki. Przez to jak wiele dobrego o niej słyszałam i przez to jak popularna była ona na bookmediach miałam co do niej zawyżone oczekiwania i niestety książka ta nie spełniła ich w stu procentach. Absolutnie nie mam na myśli tego, że historia ta była zła jednak przez to jak bardzo popularna ona jest oczekiwałam czegoś więcej.
Styl pisania Weroniki jest prosty i przyjemny, dzięki niemu książkę tą czytało się niesamowicie szybko i przyjemnie.
☆☆☆
Charlotte Lynch - główna bohaterka a zarazem szesnastoletnia miłośniczka rocka. Jest 1994 rok więc dziewczynie ciężko jest kupić kasety jej ulubionych zespołów, dodatkowo mieszka ona w niewielkiej miejscowości co w niczym nie pomaga.
Pewnego dnia, gdy wybrała się do sklepu aby zakupić album jednego ze swoich ulubionych zespołów dochodzi do szarpaniny między nią a pewnym chłopakiem, który również chce zakupić ten album, jednak kończy się to zepsuciem walkmana dziewczyny, a chłopak z poczuciem winy zaprasza dziewczynę do kawiarni na 𝒈𝒐𝒓𝒂̨𝒄𝒂̨ 𝒄𝒛𝒆𝒌𝒐𝒍𝒂𝒅𝒆̨.
To właśnie od tego wszystko się zaczęło.
Okaże się, że ta dwójka ma ze sobą naprawdę wiele wspólnego, a Charlotte prędko zacznie zakochiwać się w chłopaku. Muzyka gra bardzo ważną role w życiach tej dwójki a ich serca przy sobie zaczynają bić w tym samym szybkim rytmie.
Już wcześniej słyszałam, że zakończenie ma złamać serca czytelników, jednak nie należę do osób płaczących podczas czytania książek i myślałam, że będzie tak również w tym przypadku, jednak bardzo się pomyliłam!🤎🥹
𝑶𝒑𝒊𝒔 𝒐𝒅 𝒘𝒚𝒅𝒂𝒘𝒄𝒚:
Charlotte Lynch to szesnastoletnia miłośniczka rocka, której największą miłością jest Kurt Cobain. Nawet sobie nie wyobraża, że mogłaby zakochać się w kimś innym. Wszystko jednak zmienia się pod koniec lata tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego czwartego roku.
W starym sklepie z płytami, podczas kupowania albumu jednego ze swoich ulubionych zespołów, poznaje Nicholasa Crawforda. Okazuje się, że chłopak jest kimś więcej niż jej bratnią duszą. Ich serca zaczynają bić w rytm tej samej melodii, a losy przeplatają się niczym takty najpiękniejszej muzyki.
Jednak w miarę, gdy ich relacja się rozwija, na jaw zaczynają wychodzić tajemnice chłopaka. Charlotte odkrywa, że nie do końca jest on tym, za kogo go brała.
To opowieść o pierwszej miłości, pocałunkach składanych ukradkiem, tańcach w deszczu, pierwszych razach, uśmiechach i łzach.
Łzach smakujących niczym najbardziej gorzka czekolada.