Jesień w kolorze syropu klonowego recenzja

Słodycz syropu klonowego i Kanady

Autor: @anna.thebookaholicgirl ·2 minuty
2023-11-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy tylko zobaczyłam okładkę tej książki i tytuł, wiedziałam, że będzie to moja obowiązkowa pozycja na jesienny czas 🍂🍁🇨🇦 i chociaż nie odczułam w niej aż tak bardzo tego jesiennego vibe’u, to zdecydowanie nie żałuję. Idealna, ciepła i wciągająca na te jesienne, szaro-bure dni. To moja pierwsza książka z repertuaru Anny Chaber, a że styl przypadł mi do gustu to sądzę że nie ostatnia 😉

Lena ucieka z Polski do swojego ojczystego kraju - Kanady, której tak naprawdę nie zna. Całe życie spędziła w Polsce, tam tylko się urodziła, bo rodzice chcieli zapewnić jej lepszą przyszłość - kanadyjskim obywatelstwem. I w końcu się na coś przydał ten paszport, chociaż w mało pozytywnych okolicznościach. Dziewczyna ucieka, by odciąć się od problemów, które generuje jej eks. NIe chcąc stawiać im czoła, postanawia wsiąść w samolot i zadokować się u swojej ciotki w Vancouver.

🇨🇦I to jest nasz pierwszy przystanek w pięknej Kanadzie - ojczyźnie syropu klonowego.

To właśnie tam w dość dziwnych okolicznościach Lena spotyka Jonathana Price’a - sławnego dziennikarza. I jakże przewrotne jest życie, a czekające na nas zmiany zupełnie nieoczekiwane. Jonathan zostaje bez asystentki w najgorszym z możliwych momentów. Właśnie zbiera materiały do książki, a do tego wciąż pełni obowiązki zastępcy naczelnego w gazecie. Nie będzie w stanie uporać się z tym wszystkim sam. Krótka znajomość zapoczątkowana przez spotkanie z niedźwiedziem przeradza się w służbową relację - Lena zostaje jego asystentką.

🇨🇦Przenosimy się do Toronto (ahh Toronto - tęsknię i ubolewam, że spędziłam tak tak niewiele czasu 🥺)

Chociaż Lena w 100% angażuję się w swoją pracę, która ma być odskocznią od problemów wciąż czających się na nią w domu, w Polsce, to i tu, w nowym miejscu czekają na nią nowe. Niemiła koleżanka w biurze gazety, ktoś to chce zaszkodzić Jonathanowi, a nawet, wydawało by się, zwykły i neutralny recepcjonista w hostelu, w którym Lena się zatrzymała. Oj, nie jest łatwo. Całe szczęście Jonathan jest zawsze w pobliżu, i zawsze skory do pomocy. Czy ich relacja napewno jest czysto służbowa? Czy w tak krótkim czasie, tych dwoje zdążyło się dobrze poznać?

🇨🇦Mamy jeszcze jeden przystanek - Montreal.

I tu robi się naprawdę gorąco. A uczucia tych dwojga względem siebie zaczynają zwyczajnie ich przerastać. Bo przecież ona jest tylko asystentką i pewnie niedługo wróci do Polski. A on jest wziętym dziennikarzem, o którym plotkarskie strony pisały już nie raz. Czy ta komplikacja jest im potrzebna? Czy Lena w końcu odważy się stawić czoła problemom w Polsce? Czy jeśli wsiądzie do samolotu to jeszcze kiedykolwiek się spotkają?

To naprawdę była przyjemna lektura, a by poznać odpowiedzi na te pytania musicie sami zagłębić się w tę historię ociekającą słodyczą syropu klonowego 🍁

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jesień w kolorze syropu klonowego
Jesień w kolorze syropu klonowego
Anna Chaber
7.6/10

Tej jesieni daj się zabrać do ojczyzny syropu klonowego! Ona szuka ucieczki od problemów u swojej ciotki w Kanadzie. On jest dziennikarzem celebrytą, który zbiera materiały do książki. Łączy...

Komentarze
Jesień w kolorze syropu klonowego
Jesień w kolorze syropu klonowego
Anna Chaber
7.6/10
Tej jesieni daj się zabrać do ojczyzny syropu klonowego! Ona szuka ucieczki od problemów u swojej ciotki w Kanadzie. On jest dziennikarzem celebrytą, który zbiera materiały do książki. Łączy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"— Słuchaj... Tak, wiem, że większość z nas egzystuje sobie w wygodnej banieczce. Ale życie nie jest słodkie jak syrop klonowy. Czasem trzeba stawić czoła goryczy." Szybkie pytanie: pumpkin latte cz...

@agnieszkamts @agnieszkamts

Czy można zakochać się w jakimś kraju nawet nigdy w nim nie będąc? Po lekturze najnowszej książki A.Chaber jestem przekonana że tak. To, jak opisała klimat Kanady, styl życia (a nawet ubierania się) ...

@Szarym.okiem @Szarym.okiem

Pozostałe recenzje @anna.thebookahol...

Zliczyć cuda
Biały Jeleń jest oznaką cudu - czy będzie cudem dla naszych bohaterów

Jeśli obserwujecie moje konto od początku to napewno wiecie, że po prostu kocham Sparksa. Mam jego wszystkie książki, ma swoja półkę w mojej bliblioteczce, po każdą jego...

Recenzja książki Zliczyć cuda
One last shot
druga szansa

Kolejny audiobook na moim koncie (przyznam Wam się, że nie myślałam że słuchanie książek wejdzie mi tak dobrze, że aż wyrobi się z tego swego rodzaju nawyk). Cieszę się,...

Recenzja książki One last shot

Nowe recenzje

Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl