Człowiek z sową recenzja

Skrzydlaty chłopiec

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2015-11-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
(…) nie ma ludzi o duszy czarnej i białej, jest tylko czarna i szara".

Sowa – ptak symbolizujący mądrość, ale także, smutek, samotność, śmierć i odrodzenie. To tajemnicze zwierzę, pełne sprzeczności, które z metafizyką ma wiele wspólnego. Podobnie prezentuje się dzieło i zarazem debiut Roberta Nowakowskiego, który zaskoczył mnie praktycznie na każdej płaszczyźnie. To zdecydowanie książka, jaką należy czytać w ścisłym skupieniu, aby w pełni smakować jej wielowymiarowość i wieloznaczność.

Robert Nowakowski to pochodzący z północy Polski, prawnik z wykształcenia, który nie pracuje w swoim zawodzie. Autor nie potrafi przeżyć dnia bez filiżanki kawy, dobrej książki i spaceru z psem. Mieszka obecnie w Krakowie. "Człowiek z sową" to jego debiut prozatorski.

Rok 1975, pułkownik Zbigniew Pudysz prowadzi śledztwo w sprawie zamordowania w Sopocie byłego pracownika Urzędu Bezpieczeństwa - Józefa Dzięgiela. Na czole denata odnaleziono znak wojenny "Victory", którego umieszczenie nie jest przypadkiem. Tajemnica zabójstwa esbeckiego funkcjonariusza łączy się z wydarzeniami z przeszłości i losem czworga ludzi zamieszkałych niegdyś we Lwowie.

Przypuszczam, że przeczytanie moich kilku zdań będących opisem fabuły "Człowieka z sową" może Was mocno zmylić, gdyż sugerują one powieść kryminalną osadzoną w czasach PRL-u. Tymczasem, debiut Roberta Nowakowskiego to książka o wiele bardziej złożona, w której elementy kryminalne są obecne, jednak na pewno nie pozwalają zaszeregować tego dzieła do kryminału, gdyż to jedynie jedna z wielu płaszczyzn, jaką można odnaleźć na jej stronach. To niewątpliwie utwór będący bowiem w tym samym stopniu powieścią psychologiczną, co społeczno-obyczajową z wyróżniającymi się elementami kryminalnymi i historycznymi. A wszystko to okraszone wyzierającą niemal z każdej strony metafizyką, która buduje niepowtarzalny klimat tej wielowarstwowej historii, jaka mnie pochłonęła.

Michał - główny bohater powieści i zarazem w pewnym stopniu jej narrator to mężczyzna, który przez całe swoje życie niesie brzemię inności, dosłownie i w przenośni. Urodzony ze zdeformowanymi plecami, skrzydlaty chłopiec, od początku swojego istnienia budzi w ludziach ambiwalentne uczucia, stając się obiektem wykluczenia, ale także i swoistego uwielbienia. Otoczony ze wszech miar metafizyką - skrzydłami i ukrywającą się w nich sową, staje się obserwatorem i jednocześnie przewodnikiem dla czytelnika, pozwalając mu odnaleźć się w tej dość zagmatwanej historii. Michał to bohater, którego głębi psychologicznej nie da się zbadać, czytając książkę w pośpiechu. Wielowymiarowość jego duszy, ukazany z rozmachem portret psychologiczny to elementy, które zwracają uwagę w kreacji tej postaci. Postaci zamkniętej w sobie, wycofanej, która w końcu musi zmierzyć się z rzeczywistością i własną innością, za którą trzeba zapłacić odpowiednią cenę.

Podczas czytania debiutu Roberta Nowakowskiego nie można nie zauważyć specyficznej konstrukcji fabularnej w postaci podziału powieści na rozdziały nieuporządkowane chronologicznie. Cała akcja książki dzieje się bowiem na przestrzeni kilkudziesięciu lat - od roku 1924 do 1981. Liczne retrospekcje, swoiste przeskoki z lat przedwojennych do wydarzeń okupacyjnych, powojennych i początków lat osiemdziesiątych, mogą stanowić małe utrudnienie w odnalezieniu się w fabule. Jednak wraz z zagłębianiem się w dzieje bohaterów, z równoczesnym podziwianiem przepięknych opisów Lwowa czy Krakowa, uczucie to zupełnie zanika, pozwalając na rozkoszowanie się pięknym językiem autora.

"Człowiek z sową" to swoista wędrówka, pełna metafizyki i czasami dość trudnego do przełknięcia humoru. Wędrówka po meandrach ludzkiego umysłu, ludzkiego sumienia i ludzkiego pojmowania rzeczywistości. To także podróż historyczna, w trakcie której czytelnik uczestniczy w dziejowych wydarzeniach w otoczeniu ludzi, którzy kiedyś naprawdę istnieli - prof. Antoni Kępiński - znany polski psychiatra, czy chociażby pułkownik Pudysz - prowadzący niegdyś śledztwo dotyczące zabicia księdza Jerzego Popiełuszki.

Zupełny brak możliwości zakwalifikowania tej książki tylko do jednego gatunku literackiego może stać się dla niej paradoksalnie zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Jej wielowymiarowość może bowiem zniechęcić koneserów kryminału, a metafizyka jednocześnie skutecznie zachęcić do przeczytania czytelników lubiących taką nietuzinkową prozę. Jedno jest pewne - Robert Nowakowski wydał książkę, której nie przeczytacie dla rozrywki - to bowiem coś o wiele, wiele więcej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-11-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Człowiek z sową
Człowiek z sową
Robert Nowakowski
7.5/10

Pełna ironicznego humoru i metafizycznego tła historia czwórki lwowian, w przeszłości blisko związanych z Urszulą, piękną dziewczyną, która ginie w czasach okupacji. Ich losy, rozdzielone przez wojnę ...

Komentarze
Człowiek z sową
Człowiek z sową
Robert Nowakowski
7.5/10
Pełna ironicznego humoru i metafizycznego tła historia czwórki lwowian, w przeszłości blisko związanych z Urszulą, piękną dziewczyną, która ginie w czasach okupacji. Ich losy, rozdzielone przez wojnę ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

I po co było to mataczenie? Po co było wypisywać na okładce, że to „hipnotyzująca powieść kryminalna”? Żeby książka lepiej się sprzedawała? Że niby czytelnik się nie zorientuje i da sobie wcisnąć każ...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl