Skrzep recenzja

Skrzep

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
Życie często doskwiera i trudno oczekiwać, że wyjdziemy bez żadnych zadrapań. Zło kroczy bezustannie za człowiekiem, niczym cień pozostawiając na duszy wyryte historie. Trwały, niezbywalny ślad.
Na zawsze. Blizny, których nie można zaleczyć, ciągle żywe, sączą wspomnienia. Zatruwają wewnętrzny świat, odbijając się na otaczającej rzeczywistości. Osaczają zewsząd i bawią się jak w pijackim amoku, choć jego drwiny nikogo nie śmieszą. Stają się trucizną, która zagnieździła się pod skórą i dręczy każdego dnia.

Północne rubieże Chełmży.
Rodzinny dramat.
Smierc.
Ślady krwi.
Skrzepy.
Nieusuwalne tropy pozwalające ustalić bieg zdarzeń.

Komisarz Gross rezygnuje z wyjazdu do syna i przejmuje sprawę samobójstwa rozszerzonego. Od początku zauważa skazy i niedociągnięcia w śledztwie. Nie wierzy w przedstawiony bieg wydarzeń. Szuka tropów, analizuje szczegóły i zbiera te pojedyncze nici, które próbuje spleść w całość. Wciąż umyka mu coś ważnego. Istotne fragmenty, które zmieniają spojrzenie na dochodzenie. Drogą dedukcji wyciąga wnioski i odkrywa szokujące fakty.

Obraz, który zastał w starym domu, wpełza do głowy i wije gniazdo. Towarzyszy mu przejmująca pustka, a "duchy wszystkich ofiar zbrodni, które poznał, podobnie jak żywi ludzie, też bały się samotności i dlatego wybrały go sobie na towarzysza niedoli".

Od lat skrywa w sobie mrok, który zagłębia w niezbadane i nieodkryte korytarze skalnych jaskiń. Milczący towarzysz samotnej wędrówki i beznadziei. Nie potrafi zamknąć za sobą drzwi przeszłości i odciąć się od tego co było. Bezustannie powraca do drastycznych wydarzeń i choć w jego życiu pojawiła się nowa kobieta, mrok pozostał. Ból i żal bezgłośnie rzucony życiu w twarz. A życie lubi wikłać losy w najmniej spodziewany sposób.
Bezsenność doskwiera. Kłębowisko myśli przetacza się przez umysł. Twarze pozbawione życia uczestniczą w "makabrycznym pokazie slajdów".

Wyborny kryminał, wybornej serii. Siłą tej powieści jest misternie skonstruowana spirala kłamstw i niedomówień. Złe emocje przejmują kontrolę i prowadzą do nieszczęść.
Robert Małecki fenomenalnie kreuje duszną i gęstą atmosferę.

Pod nieustępliwym i czujnym okiem komisarza wynurzają się tajemnice.
Zatruta miłość.
Toksyczny związek.
Chore posłuszeństwo.
Manipulacje, wymuszenia i uzależnienie od drugiej osoby. Potwierdzeniem nas samych jest przecież drugi człowiek.

Tłumione przeżycia buzują , próbując odnaleźć ujście, a upiory i tak zasną ostatnie. "Zbrodnia jest córką nienawiści"

Poznajcie świat idealnie splecionych nieoczywistością intryg.
Polecam bardzo. Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-15
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skrzep
Skrzep
Robert Małecki
7.8/10
Cykl: Bernard Gross, tom 5

Pewne poszlaki widzą tylko ci, którzy stracili ukochanych Mąż i ojciec, Michał Arłak, brutalnie zamordowawszy żonę i córkę, wiesza się w przydomowej szopie. U jego stóp leży drewniany młotek ubroc...

Komentarze
Skrzep
Skrzep
Robert Małecki
7.8/10
Cykl: Bernard Gross, tom 5
Pewne poszlaki widzą tylko ci, którzy stracili ukochanych Mąż i ojciec, Michał Arłak, brutalnie zamordowawszy żonę i córkę, wiesza się w przydomowej szopie. U jego stóp leży drewniany młotek ubroc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

gdy życia kres nastaje i oddech ostatni ulatuje wtedy serce bić przestaje i pytań wiele zwiastuje tak trudno prawdę odszukać w gąszczu zagadek trudnych do których drzwi zapukać by odpowiedzi uniknąć...

@Olga_Majerska @Olga_Majerska

„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – stawia swoich bohaterów w sytu...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Pogorzelisko
Pogorzelisko

Żywioł rozniecony z małej iskry jest nie do zatrzymania. Krętą ścieżką zepsucia prowadzi do zagłady, paraliżując w strachu. Gęste, czarne kłęby dymu rozchodzą się po oko...

Recenzja książki Pogorzelisko
Deadline
Deadline

Czas. Mamy z nim ogromny problem. Z nieustannego poczucia jego braku bierze się o wiele więcej bałaganu niż można by przypuszczać. Wrażenie nieustającego pościgu wykańcz...

Recenzja książki Deadline

Nowe recenzje

Kazalnica
Gdzieś w Kaczawach... makabryczna zbrodnia
@biegajacy_b...:

Kazalnica to wzniesienie górskie położne w zachodnim fragmencie Południowego Grzbietu Górach Kaczawskich, w południowo-...

Recenzja książki Kazalnica
Zanim zasnę
Trudne przywracanie pamięci
@almos:

Thriller psychologiczny pani Watson zaczyna się jak film 'Dzień świstaka'. Bohaterka książki, Christine, kobieta w śred...

Recenzja książki Zanim zasnę
Przygody Binki i Bąbelka
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nie pamiętam bym jako mała dziewczynka poza klasycznymi pozycjami taki...

Recenzja książki Przygody Binki i Bąbelka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl