Skrucha recenzja

Skrucha

Autor: @Logana ·1 minuta
2022-04-22
Skomentuj
32 Polubienia
Moja lista autorów, z których dorobkiem literackim koniecznie chcę się zapoznać jest dość obszerna. Od dawna znajdował się na niej Marek Stelar i teraz nastał czas na niego. Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarza i muszę przyznać, że przy tak wysokich ocenach jakie zbiera spodziewałam się czegoś bardziej porywającego.

Powieść jest prowadzona w dwóch ramach czasowych. W roku 2018, który jest teraźniejszością, poznajemy aspiranta wydziału kryminalnego policji w Szczecinie, Dominika Przeworskiego. Mężczyzna wiedzie szczęśliwe, ustatkowane życie u boku niedawno poślubionej Kariny. W ciągu chwili jego świat wywraca się do góry nogami, gdy przyłapuje żonę na zdradzie i to z jego kolegą z pracy. Konsekwencje czynów, które w tym momencie podjął, skutkują oddelegowaniem go do małej miejscowości. Jako dzielnicowy No­we­go Warp­na przyjmuje zgłoszenie o znalezieniu ludzkich szczątków. Sprawa odkopanych szkieletów może się łączyć z tragedią z 1997 roku, gdy w pobliskim jeziorze utonęło pięciu chłopców. Wydarzenia z tamtego okresu są właśnie wątkiem drugiego przedziału czasowego.

Sam koncept na powieść jest bardzo udany. Mieszanie wydarzeń sprzed lat z aktualnie prowadzonym śledztwem powoli odsłania przed czytelnikiem szerszą perspektywę zbrodni, sprawia, że powieść nie jest monotonna. Autor wnikliwie ukazał pracę policjantów, żmudne odkrywanie nowych śladów i podążanie za tropami. W ciekawy sposób splótł ją ze współpracą z an­tro­po­lo­giem są­do­wym, policyjnym technikiem, prokuratorem, geofizykiem, czy lekarzem medycyny sądowej.
Choć odczuwalne jest, że autor przygotował się pod względem merytorycznym, to sama budowa powieści była, w moim odczuciu, zbyt szczegółowa.

Dialogi były poprowadzone bardzo naturalnie. Prócz postępów w śledztwie odsłaniały też prywatne historie z życia bohaterów, ich uczucia i emocje, a także świetnie odsłaniały osobowość poszczególnych postaci. Rozmowy te często były również o niczym, co doprowadzało do powiewu nudy. Momentami miałam wrażenie, że są infantylne lub niedokończone, jakby autor zostawił je sobie na potem i o nich zapomniał. Tu przykładem może być rozmowa:
"- Chcę to usły­szeć, Do­mi­nik…
I Prze­wor­ski po­wie­dział jej."
Kolejnym niuansem działającym na niekorzyść książki to słaba korekta. W zdaniu: "Mogę zrobić zdjęcie temu zdjęciu?" wystarczyłoby wymienić powtórzenie na "tej fotografii".

Wątek kryminalny i obyczajowy były równoważne, prowadzone w statecznym tempie, bez zwrotów akcji, czy zrywów emocji. Tak przeszłam przez dobrze stylistycznie napisaną historię, finał i dotarłam do końca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-21
× 32 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skrucha
Skrucha
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Aspirant Dominik Przeworski, tom 1
Seria: Mroczna strona

Nie będzie przebaczone temu, kto nie okaże skruchy. Nie ma skruchy w tym, w którym nie ma człowieka. Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej ...

Komentarze
Skrucha
Skrucha
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Aspirant Dominik Przeworski, tom 1
Seria: Mroczna strona
Nie będzie przebaczone temu, kto nie okaże skruchy. Nie ma skruchy w tym, w którym nie ma człowieka. Wiosna dwa tysiące osiemnastego roku. Aspirant Dominik Przeworski, „kryminalny” ze szczecińskiej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W zeszłym roku rozpoczęłam przygodę z kilkorgiem znakomitych autorów i jednym z nich jest właśnie Marek Stelar. Udało mi się nadrobić już większość jego powieści i śmiało mogę go zaliczyć do moich ul...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Bardzo lubię kryminały pana Marka Stelara, więc bez namysłu sięgnęłam po tę książkę. Jak zwykle nie zawiodłam się na niej, a właściwie na autorze. Jest to kolejny, świetny kryminał z ciekawą fabułą i...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Logana

Umowa in blanco
Umowa in blanco

Moja opinia nie jest spoilerem! Uprzedzam, bo zapewne osoby sprzyjające autorce będą oznaczać jako spoiler. Planowałam nie pisać opinii na temat tej książki. Po prostu ...

Recenzja książki Umowa in blanco
Pomroki
Pomroki

"Pomroki" to pierwszy tom nowej serii o prokuratorze Michale Stróż, który lata wcześniej zrzucił sutannę. Sprawa, którą ma się zająć, dotyczy starszej kobiety, Barbary U...

Recenzja książki Pomroki

Nowe recenzje

Słodycz zapomnienia
Ocalona pamięć
@m_opowiastka:

Powieść ta robi wrażenie piorunujące. Po ostatniej kropce zostaje się bez słowa, w nostalgicznej zadumie i tak trochę z...

Recenzja książki Słodycz zapomnienia
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"
@tatiaszaale...:

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucień...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie
Dwór Króla Zorzy
Szukanie zaginionego artefaktu, historia Króles...
@burgundowez...:

„Dwór króla Zorzy” Nishy J. Tuli to drugi tom serii „Artefakty Uranosa”, który rozpoczyna się dokładnie tam, gdzie końc...

Recenzja książki Dwór Króla Zorzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl