Sezon na truskawki recenzja

Siła kobiecości

Autor: @sanaecozy ·2 minuty
2022-08-26
Skomentuj
3 Polubienia
Woah. To było wszystko co przyszło mi do głowy po zamknięciu tej książki.

Pamiętam jak wyskakiwała mi na Instagramie dosłownie przy każdym odświeżeniu, okładka zapadła mi w pamięć praktycznie od razu, jednak mimo to nie czułam przyciągania. W końcu nastał dzień, kiedy o tej książce opowiedziała osoba, której gust często pokrywa się z moim, a ona była nią zachwycona! W takim wypadku bez wahania dodałam ją na półkę na Legimi, jednak nie było nam po drodze, aż w moje ręce trafiło wydanie papierowe, za co dziękuję wydawnictwu.

Sezon na truskawki to zbiór opowiadań, kobiecych historii. Jest bardzo intymna, roznegliżowana pod względem emocjonalnym, przeżyć... Jest niezwykła i do tego napisana pięknym stylem, takim poetyckim, który urzekł mnie już od pierwszego opowiadania. Do tego, bardzo spodobała mi się geneza tytułu!

Na samym początku wiedziałam, że jest mocna, doceniłam to, jednak po tych kilku historiach nie byłam przekonana czy się w niej odnajduję, wręcz pierwsze opowiadanie mnie po prostu rozczarowało swoim zero-jedynkowym podejściem, ale ta książka jest bogata w treść i im dalej tym bardziej mi się podobało. Aż dotarliśmy do opowiadania z perspektywy matki, o macierzyństwie, które według mnie było najlepsze. Chociaż ostatnie, będące historią babci, również mi się bardzo podobało i wyróżniało się na tle pozostałych. Jeszcze dołożę Czerwone ferrari, no naprawdę, ten zbiór to idealny przykład na stwierdzenie, że najlepsze na koniec.

Bardzo ciekawa książka, nie wiem czego się po niej spodziewałam, ale chyba nie tego co dostałam, nie zawiodła mnie, podobała mi się, chociaż bardziej pod względem mocy kobiecości, która od niej biła i stylu napisania niż samej treści. Jeszcze nie spotkałam się z taką siłą i świadomością pragnień oraz cielesności. Biła od niej mocna amoralność, ale zakrawająca na normalność. Podobało mi się przedstawienie zróżnicowanego podejścia do życia (mimo że żadne nie odzwierciedla mojego) oraz siła więzi kobiecej, to zrozumienie bez słów - coś cudownego. Już mniej podobało mi się wprowadzone na początku nachalne naprowadzenie na to jakie życie jest lepsze, a jakie gorsze, zwłaszcza kiedy odnosiłam wrażenie, że książka jest kontrą do tego co uważa się za nienormalne - no to w końcu złoty środek czy kolejna skrajność? Niech każdy żyje jak chce. To mój jedyny zarzut, wszystko inne mi się podobało. Pod pewnym względem była kojąca i przestrzegająca.

Bardzo dobra, chociaż nie umiem stwierdzić w jakim stopniu mi się podobała i czy ze mną zostanie, nie pokochałam jej, ale z pewnością wywarła na mnie duże wrażenie. W ten sposób ujmę to chyba najtrafniej.

Ode mnie 7/10

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sezon na truskawki
Sezon na truskawki
Marta Dzido
8/10

Zmysłowość, sensualność, namiętność. Młode dziewczyny, mężatki i matka w kryzysie wieku średniego. Jest też historia miłosna w stylu retro, której bohaterowie tańczą tango na gruzach miasta. Są opo...

Komentarze
Sezon na truskawki
Sezon na truskawki
Marta Dzido
8/10
Zmysłowość, sensualność, namiętność. Młode dziewczyny, mężatki i matka w kryzysie wieku średniego. Jest też historia miłosna w stylu retro, której bohaterowie tańczą tango na gruzach miasta. Są opo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziewięć historii o kobiecości. Ta pierwsza już jako nastolatka była bardziej wyzwolona od innych. Patrzyły na nią z … zazdrością? zawiścią? oburzeniem? drwiącym uśmiechem? Na pewno nie przyjaźnie, b...

@kimatom @kimatom

"Być kobietą, być kobietą - marzę ciągle będąc dzieckiem, Być kobietą, bo kobiety są występne i zdradzieckie Być kobietą, być kobietą - oszukiwać, dręczyć, zdradzać Nawet, gdyby komuś miało to przesz...

@mommythereader @mommythereader

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Plot twist goni plot twist

Opinia nie zawiera spoilerów, można czytac swobodnie. To bardzo dobra kontynuacja. Aż jestem zaskoczona, bo przecież istnieje klątwa drugiego tomu. Ta seria ją ominęła....

Recenzja książki Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Próby żywiołów
To było FANTASTYCZNE!

Jeśli lubisz akcję w więzieniach, to przycupnij, ja uwielbiam i się nie zawiodłam! Na początku pragnę uprzedzić, że czytałam tę książkę w ramach współpracy barterowej z ...

Recenzja książki Próby żywiołów

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl